Ciąża to nie choroba, ale... Na co uważać w ciąży?

Lista zagrożeń czyhających na kobiety w ciąży w zasadzie mogłaby nie mieć końca. Nie dajmy się jednak zwariować. Nie zamierzamy cię straszyć. Te szczególne dziewięć miesięcy zasługuje na wyjątkowe potraktowanie, bo ma znaczący wpływ na zdrowie i rozwój twojego nienarodzonego dziecka. Zarazem ciąża zwykle wymaga jedynie, byś nieco zwolniła obroty i zwracała uwagę na detale, na co dzień mniej istotne. Tylko tyle i aż tyle. Na co uważać w ciąży? Wystarczy na osiem głównych kwestii.
Opinie, co do bezpieczeństwa jazdy na rowerze w ciąży, zwłaszcza zaawansowanej, są mocno podzielone Opinie, co do bezpieczeństwa jazdy na rowerze w ciąży, zwłaszcza zaawansowanej, są mocno podzielone Shutterstock

1. Zapobiegaj urazom i upadkom

Natura zadbała, żeby rozwijający się w w łonie matki organizm był bezpieczny. Już sama macica stanowi bezpieczny domek dla płodu, a dodatkowych systemów ochronnych jest więcej, w tym worek owodniowy z wodami płodowymi. Amortyzacja, osłona przed otarciami i innymi urazami - w zasadzie nie ma się czym martwić, a jednak nawet dobre systemy czasem zawodzą.

Uraz brzucha może doprowadzić do odklejenia łożyska, a to zawsze stan zagrożenia zdrowia i życia płodu. Uderzenie wcale nie musi być silne, czasem upadek czy uraz jest po prostu wyjątkowo niefortunny lub łożysko jest bardziej podatne na odklejenie (dotyczy choćby ciężarnych po 35. roku życia, z nadciśnieniem, po poronieniach). Objawem odklejenia jest przede wszystkim krwawienie z dróg rodnych i bardzo silny ból brzucha, chociaż zdarza się, że krwawienie nie występuje (dlatego zaleca się, by każda kobieta w ciąży została zbadana przez lekarza po urazie, nawet jeśli "czuje się dobrze").

Ciąża to nie choroba, ale z pewnością czas szczególny. Jak wyczuć granicę, żeby nie przesadzać, ale i nie lekceważyć zagrożeń? Ginekolodzy czasem jako przykład często podają autobus odjeżdżający z przystanku. Kiedy nie jesteś w ciąży, warto spróbować go złapać. Jeśli spodziewasz się dziecka, spokojnie odpuść i poczekaj na następny. Zresztą, w autobusie domagaj się prawa do należnego ci miejsca siedzącego. Nie dlatego, że "źle się czujesz". Przy ostrym hamowaniu po prostu możesz zrobić krzywdę sobie i dziecku. Zwłaszcza, że wiele kobiet w ciąży ma problemy z równowagą - i nic w tym dziwnego. Brzuch ciąży, poluzowaniu ulegają nie tylko stawy czy więzadła związane bezpośrednio z nadchodzącym porodem, ale generalnie wszystkie (zobacz, jak powiększa się choćby stopa), kobiety w zaawansowanej ciąży specyficznie się poruszają, a te we wczesnej maja skłonność do zasłabnięć. Nie powinnaś stać. Jeśli nie umiesz upomnieć się o siebie, upomnij się o prawa potomka.

A o co chodzi z tym rowerem? W wielu krajach świata, choćby w Skandynawii, ciężarna i rower to częsty tandem. Niektórzy lekarze jednak przestrzegają przed ryzykiem upadku i radzą, jeśli ciężarnej zależy akurat na tej aktywności, wybór wersji stacjonarnej. Inni zalecają, by już od II trymestru najpóźniej wybrać sport bardziej odpowiedni dla przyszłej mamy, taki, który nie grozi choćby wstrząsami.

A co z uciskiem macicy na żyłę główną dolną? Taki ucisk negatywnie wpływa na układ krążenia (zatem także ewentualne dotlenienie płodu). W pewnym stopniu zapobiega mu odpoczynek oraz spanie na lewym boku. Przez lata wierzyliśmy, że pierwotną przyczyną wystąpienia ucisku może być właśnie aktywność fizyczna. Jak jest naprawdę, wyjaśnia dr Marzena Dębska, ginekolog położnik:

"Niedotlenienie? Rzeczywiście, były wątpliwości, czy wysiłek mięśni dolnych partii ciała nie spowoduje pewnego rodzaju redystrybucji krwi i w efekcie niedokrwienia narządów miednicy czy nawet niedotlenienia płodu. Na szczęście, wygląda na to, że żadne naukowe dane tego nie potwierdzają. Nie stwierdzono, aby uprawianie sportu mogło być przyczyną niedotlenienia płodu czy zaburzeń jego wzrastania. Oczywiście, we wszystkim trzeba zachować umiar, nie mówimy o sportach wyczynowych, tylko o rekreacji. Sporty wyczynowe są przeciwwskazane w ciąży. Ciąża to nie czas na bicie rekordów...". Czytaj więcej na ten temat

Wiele wirusów, nawet wywołujących zazwyczaj łagodne infekcje, to poważne zagrożenie dla rozwijającego się płodu Wiele wirusów, nawet wywołujących zazwyczaj łagodne infekcje, to poważne zagrożenie dla rozwijającego się płodu Shutterstock

2. Chroń się przed infekcjami, szczególnie wirusowymi

Informacje w 2016 roku o zmierzającym do Europy wirusie zika, który sprzyja mikrocefalii u płodu, wywołały niemal powszechną panikę. Tymczasem nie brakuje mikrobów równie groźnych, także u nas. Czasem nie obawiamy się ich należycie, choćby na tyle, by dopilnować obowiązkowych szczepień czy badań kontrolnych, pozwalających ocenić ryzyko.

Niewątpliwie groźnym wirusem jest ten wywołujący różyczkę. Ta w zasadzie łagodna choroba wirusowa wieku dziecięcego stanowi poważne zagrożenie dla płodu. Szczególnie niebezpieczne jest zakażenie do 16. tygodnia ciąży: wirus przechodzi przez łożysko, co może prowadzić do szeregu wad wrodzonych u dziecka, m.in. do poważnych wad serca, opóźnionego rozwoju psychicznego, głuchoty. Częste są również uszkodzenia wzroku, zahamowania wzrostu wewnątrzmacicznego i poronienia. Ciężarnym, które miały kontakt z chorym na różyczkę, często podaje się gamma-globulinę, czyli przeciwciała niedopuszczające do rozwoju choroby w organizmie. Różyczce jednak lepiej zapobiegać za pomocą szczepień (są w Polsce obowiązkowe). Kobiety, które planują ciążę, a nie mają pewności czy były szczepione, zaleca się wykonanie testu sprawdzającego obecność przeciwciał w organizmie. takie badanie przeprowadza się także w ciąży. Więcej o różyczce ciężarnych

Niebezpieczna jest także opryszczka. Zakażenie HSV2 (wirusem opryszczki narządów płciowych) może stanowić zagrożenie dla dziecka, jeśli zakazi się ono od matki podczas porodu. Wirus czasem wywołuje zmiany w układzie nerwowym, a nawet może doprowadzić do śmierci.

HSV1, czyli wirus opryszczki wargowej, również może być niebezpieczny, ale przede wszystkim wtedy, gdy dojdzie do tzw. zakażenia pierwotnego, czyli gdy ciężarna zetknie się z nim pierwszy raz. Najbardziej niebezpieczne jest zakażenie w pierwszym trymestrze ciąży, gdyż może skutkować poronieniem lub wadami rozwojowymi u dziecka. Istotne, by szybko podjąć intensywne leczenie przeciwwirusowe pod nadzorem lekarza.

Wszystko o opryszczce w ciąży

Inne zakażenia wirusowe zagrażające dziecku, np. upośledzające słuch, zwłaszcza, gdy do nich dojdzie w pierwszym trymestrze ciąży (czyli czasem u kobiety, która jeszcze nie wie, że będzie mamą), to choćby świnka, ospa wietrzna, odra. Przeciw tym zagrożeniom są szczepienia.

Więcej o niedosłuchu u dzieci i jego wpływie na rozwój

Ciężarnym i ich nienarodzonym dzieciom zagraża szczególnie nawet grypa, dlatego obecnie zaleca się szczepienia także kobietom w ciąży.

Cytomegalia (CMV) to choroba wirusowa, przeciw które nie ma szczepionki, choroba nieraz przebiega bezobjawowo, a jednak bywa bardzo niebezpieczna dla płodu.

Zakażenie CMV grozi:

  • upośledzeniem umysłowym,
  • wadami rozwojowymi,
  • poronieniem lub obumarciem płodu,
  • wrodzoną cytomegalią (skutki: zapalenie mózgu, uszkodzenie układu nerwowego, niedowłady spastyczne, zapalenie siatkówki i naczyniówki, niedosłuch). Ciężka postać choroby może prowadzić do zgonu dziecka w pierwszych tygodniach życia.

Niestety, ciężarnej bądź rozwijającemu się płodowi, zagrażają nie tylko wirusy. Dość często dochodzi do zakażeń bakteryjnych, głównie dróg moczowych, niejednokrotnie przebiegających bezobjawowo. Płodowi zagraża też np. pierwotniak wywołujący toksoplazmozę. Szeroki pakiet diagnostyczny ciężarnych daje szanse na wczesne wykrycie zagrożeń i nowoczesne, skuteczne leczenie. Najpierw jednak trzeba z tej możliwości korzystać i badania po prostu robić.

Nie lekceważ diagnostyki obowiązkowej i zalecanej w ciąży:

Optymalna sytuacja to taka, gdy samodzielnie nie sięgasz po żadne leki i zioła Optymalna sytuacja to taka, gdy samodzielnie nie sięgasz po żadne leki i zioła Shutterstock

3. Nie stosuj samodzielnie żadnych lekarstw ani ziół

Ciąża to czas wielu "banalnych" dolegliwości, kiedy czasem aż kusi, by zastosować "coś bezpiecznego". Niestety, o tym, czym i jak powinnaś się leczyć, powinien decydować lekarz. Nie ma prostego schematu, który pozwala na samoleczenie w tym czasie szczególnym.

Oczywiście, są leki bezwzględnie zakazane i tu sprawa jest oczywista. Są środki warunkowo zakazane, bądź niezalecane, chociaż zdarza się, że lekarz nakazuje ich przyjmowanie. Bywa, że ryzyko dla płodu związane z przyjmowaniem danego preparatu jest mniejsze niż choroba, przeciw której ma być użyty, Dotyczy to choćby antybiotyków stosowanych przy infekcjach opornych na leki bezpieczne.

Są leki generalnie bezpieczne w ciąży, ale niewskazane dla danej pacjentki. Dlaczego? Może mieć na nie uczulenie, stosować inne środki, które z tymi wchodzą w interakcje itp. Przykładowo: niezwykle ważne leki stosowane w niedoczynności tarczycy (lewotyroksyna) nie wchłoną się prawidłowo w obecności żelaza. Co zatem robić? Nie leczyć nawet niedokrwistości, jeśli też wystąpi (a tak bywa, bo to częsty problem ciężarnych)? Oczywiście, leczyć obie choroby, ale ściśle wg. wskazówek lekarza (najczęściej konieczny jest odstęp 2 godzin między preparatami).

Banalne ziółka mogą sprzyjać poronieniu lub zaszkodzić w inny sposób i również wchodzić w interakcje z lekami, zatem - jeśli planujesz korzystać z mądrości medycyny ludowej, to tylko za zgodą lekarza.

Pamiętaj, że nawet wybór preparatu z witaminami i minerałami warto pozostawić lekarzowi. Nie dość, że wybierze taki, który zawiera odpowiednie ilości składników, to jeszcze uwzględni twoje szczególne potrzeby (np. poleci taki preparat, który nie nasila skłonności do wymiotów).

Spacer po zachodzie słońca to dobry wybór Spacer po zachodzie słońca to dobry wybór Shutterstock

4. Zapomnij o intensywnym opalaniu

Chociaż słońce okazuje się lekiem przy wielu problemach skórnych, a witamina D jest sojusznikiem naszego zdrowia, w ciąży lepiej się nie opalać. Oczywiście, korzystaj z ładnej pogody, ale daruj sobie leżenie plackiem na plaży. Takie postępowanie jest zresztą niezdrowe w każdym stanie.

Ciąża, a właściwie twoja skóra, nie lubi ostrego słońca. Niejednokrotnie właśnie w tym stanie po raz pierwszy ujawnia się tzw. alergia na słońce, czyli reakcja przypominająca uczuleniową: zaczerwienienie skóry, świąd. Niestety, zwykle problem zostaje już także po ciąży.

Niejednokrotnie nadwrażliwość na promienie UV pojawia się pod wpływem dodatkowego czynnika (leku, kosmetyku), często jednak przyczyna jest nieuchwytna.

Tzw. fotodermatoza bywa bardzo nieprzyjemna, swędzenie skóry intensywne. Pojawiające się często nieprawidłowości pigmentacyjne (nierówne opalenie, plamy, przebarwienia) nie jest bolesne czy niekomfortowe, ale przede wszystkim nieestetyczne i zazwyczaj już zostaje trwale. Mnóstwo pań nieładne plamy na czole czy policzkach nosi od ciąży.

Zatem: krem z filtrem (bezpieczny dla kobiet w ciąży), woda, nakrycie głowy i ruszaj śmiało. Unikaj jednak upałów i nadmiernego wysiłku. Udar cieplny zdarza się nie tylko dzieciom i osobom starszym. W czasie szczególnym, jakim jest ciąża, także jesteś zagrożona bardziej, a konsekwencje tego stanu mogą być naprawdę poważne.

Na pewne zmiany kobiecego ciała po porodzie mamy ograniczony wpływ, ale wielu problemom udaje się zapobiegać Na pewne zmiany kobiecego ciała po porodzie mamy ograniczony wpływ, ale wielu problemom udaje się zapobiegać Shutterstock

5. Zadbaj o mięśnie i kości

W ciąży powinnaś się ruszać, sensownie dobierając aktywność do swoich możliwości i stanu.

Na pewno nie należy namawiać do uprawiania sportu kobiet, które cierpią na przewlekłe choroby serca czy układu oddechowego, wpływające w istotny sposób na wydolność fizyczną. Przeciwwskazaniem do uprawiania sportu jest również nadciśnienie tętnicze, zwłaszcza takie, które jest wywołane ciążą. Ostrożność powinny zachować kobiety z patologiczną otyłością, a także bardzo chude. Z niewyrównanymi chorobami przewlekłymi - nadczynnością tarczycy, cukrzycą, niedokrwistością, problemami ortopedycznymi.

Zawsze o planach sportowych (rekreacyjnych) warto uprzedzić lekarza prowadzącego, nawet jeśli wybierasz dyscyplinę tak bezpieczną, jak joga (specjalne zajęcia dla kobiet w ciąży) czy pływanie (aquaaerobik).

Zbawienny wpływ na kobiety ciężarne ma pływanie, basen. Odciąża kręgosłup i stawy, wzmacnia mięśnie, wpływa na zmniejszenie obrzęków, odpręża.

Wiele kobiet unika basenu z powodu nawracających infekcji, które pojawiają się po basenie. Zazwyczaj problemy wynikają z wypłukania fizjologicznej flory pochwy i aby im zapobiec, często wystarczy stosowanie profilaktyczne probiotyków.

Czy można biegać w ciąży? Tak, ale pod pewnymi warunkami:

Oczywiście, wciąż nie brakuje kobiet, które wbrew zaleceniom lekarskim sportu uprawiać nie chcą, a potem narzekają na bóle pleców, stawów czy nieestetyczne, zwiotczałe mięśnie. Z drugiej strony: nie brakuje kobiet bardzo aktywnych, które borykają się z rozejściem mięśnia prostego brzucha, bo przyczyna tego dość częstego problemu po porodzie nie jest wcale jednoznaczna, a konsekwencje poważne (wypadanie macicy, nietrzymanie moczu itp.).

Czytaj wszystko o rozejściu mięśnia prostego brzucha

Twoja dieta ma znaczenie dla rozwijającego się płodu, ale także dla ciebie Twoja dieta ma znaczenie dla rozwijającego się płodu, ale także dla ciebie Shutterstock

6. Uważaj na to, co jesz (i pijesz)

Dostarczyć sobie i dziecku niezbędne składniki odżywcze, zapomnieć o odchudzaniu, ale zarazem nie utyć za bardzo, bo ani to zdrowe, ani potrzebne...

Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Generalnie zalecenia dietetyczne dla ciężarnych są oczywiste i w zasadzie nie różnią się szczególnie od po prostu zdrowej diety, czyli dieta powinna obfitować w:

  1. warzywa,
  2. owoce,
  3. produkty pełnoziarniste,
  4. dobrej jakości mięso i ryby,
  5. inne dobre źródła białka, w zależności od potrzeb i możliwości indywidualnych organizmu (jeśli nie tolerujesz laktozy, trudno, żebyś piła mleko).

Oczywiście, idealna dieta ciężarnych nie istnieje, skoro konieczna jest suplementacja minerałów i witamin. Nie zapominaj jednak, że suplement to tylko uzupełnienie menu, a nie lek, który niemalże zwalnia cie z racjonalnej diety.

Równie istotne jest, nie tylko co jesz i pijesz, ale także, z czego musisz zrezygnować. To mit, że kawa jest bezwzględnie zakazana, jednak dwie filiżanki dziennie w zupełności wystarczą. O alkoholu po prostu zapomnij - przeżyjesz te parę miesięcy.

Na dietę szczególną uwagę powinny zwracać kobiety, które mają anemię lub są nią zagrożone oraz te z cukrzycą ciążową. Oczywiście, nie obwiniaj siebie, jeśli okaże się, że zmiana sposobu odżywiania to za mało i musisz stosować do końca ciąży insulinę. Tak po prostu czasem bywa i nie masz na to wpływu. Jednak jest spora szansa, że po porodzie twój cukier znowu będzie w normie.

Czasem sama zmiana diety to za mało, nawet w ramach profilaktyki. Dotyczy to choćby kwasu foliowego, którego odpowiednia ilość w organizmie przyszłej mamy zdecydowanie obniża ryzyko wystąpienia ciężkich wad u płodu, w tym rozszczepu kręgosłupa. Zaleca się przyjmowanie tej witaminy z grupy B w tabletkach już na miesiąc przed planowanym zajściem (niektóre wady, którym kwas zapobiega, rozwijają się w pierwszych tygodniach ciąży, często wtedy, gdy kobieta jeszcze nawet nie wie, że spodziewa się dziecka).

Dobór odpowiednich kosmetyków to komfort w ciąży i po porodzie Dobór odpowiednich kosmetyków to komfort w ciąży i po porodzie Shutterstock

7. Zwracaj uwagę, czym pielęgnujesz skórę

Kwas glikolowy, migdałowy, azelainowy, AHA (kwasy owocowe), retinol - to główne składniki kosmetyków, których powinnaś unikać. Generalnie zawsze warto czytać ulotki dołączone do produktów, ale w twoim stanie to już konieczność.

Wszystkie wymienione substancje, użyte raz czy drogi na skórę, raczej nie spowodują przedawkowań niebezpiecznych związków i nie sprowadzą na ciebie nieszczęścia. Jeśli jednak z innego powodu niewskazanych substancji będzie sporo, a za pomocą kosmetyków przyczynisz się do ich przedawkowania, możesz niepotrzebnie zaszkodzić zdrowiu.

Dobrze jest przestrzegać zasady stosowania wyłącznie kosmetyków przeznaczonych dla ciężarnych, chociaż nawet i to nie zwalnia cie z obowiązku czytania ulotek. Pamiętaj, że z jednej strony są teraz substancje, które szczególnie ci szkodzą, ale także takie, które są w tym czasie wyjątkowo potrzebne.

Chociaż stan i rodzaj skóry to głównie kwestia genów i mają one również kluczowy wpływ na powstawanie rozstępów, stosuj preparaty, które im zapobiegają i które rozstępy pomagają zwalczyć. Nawet jeśli nie rozwiążesz problemu, twoja skóra będzie dobrze nawilżona i nakarmiona, a to pomoże w regeneracji już po porodzie.

Więcej o kosmetykach zakazanych w ciąży

Najlepszy czas na podróże w ciąży to drugi trymestr Najlepszy czas na podróże w ciąży to drugi trymestr Shutterstock

8. Rozsądnie planuj podróże

Nikt nie może ciężarnej zabronić podróży tak dla zasady. Jeśli lekarz ich odradza, bo ciąża jest zagrożona, sprawa jest oczywista.

Dziś praktycznie już się nie zaleca leżenia plackiem w ciąży, zwłaszcza na jej początku, nawet gdy ciąża jest zagrożona z powodu nieprawidłowości szyjki macicy, krwawień z dróg rodnych czy łożyska przodującego. Praktyka pokazała, że reżim łóżkowy negatywnie wpływał na zdrowie przyszłych matek (sprzyjając choćby powikłaniom zakrzepowo-zatorowym), a nie zmniejszał wyraźnie ilości poronień czy innych komplikacji. Nie zmienia to faktu, że kobiety z grup ryzyka powinny darować sobie podróże, być w regularnym kontakcie z lekarzem, prowadzić oszczędzający tryb życia i raczej nie planować dalekich, niewygodnych podróży.

Jeśli jesteś zdrowa, najlepszy czas na podróż to drugi trymestr. Nieprzyjemne dolegliwości z początku ciąży już przestają dokuczać, a zarazem brzuch nie jest jeszcze tak duży, żeby cię ograniczać.

Nie powinnaś podróżować sama. W nowym miejscu należy zorientować się, gdzie o każdej porze dnia i nocy uzyskasz pomoc lekarską. Musisz się liczyć, że w razie problemów twojego dziecka nie powita na świecie wybrany doktor, tylko ktoś spotkany na trasie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA