Nowe przepisy dotyczące ochrony dzieci. "Będziemy szukali rodziny"

We wszystkich krajach Unii Europejskiej mają obowiązywać jednolite przepisy dotyczące poszanowania tożsamości kulturowej, religijnej i językowej dzieci. Chodzi o te, które za granicą trafiają do rodzin zastępczych. Polski resort sprawiedliwości uważa ten fakt za swój wielki sukces.

Więcej tematów związanych z życiem rodzinnym na stronie Gazeta.pl

Nowelizacja rozporządzenia Bruksela II b, zawierająca przepisy dotyczące najmłodszych, którzy znaleźli się w takiej sytuacji, została przyjęta w maju 2019 roku, a przepisy weszły w życie 1 sierpnia 2022 roku. 

Przez dwa lata negocjowaliśmy kwestię dotyczącą tożsamości dzieci, rozumianej jako prawo do własnej kultury, tradycji języka i religii. Udało się. To wielki sukces Polski

powiedział Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Michał Wójcik.

Chodzi o ochronę tożsamości dzieci

Wójcik w czasie konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości podkreślił polski udział w zmianie przepisów:

Podjęliśmy walkę na forum Unii Europejskiej, żeby przepis o zachowaniu tożsamości dzieci został przyjęty. I został przyjęty. [...] Co oznacza, że dzisiaj, jeśli dziecko polskie znajduje się w innym kraju, jeżeli toczy się sprawa dotycząca tego dziecka, jeżeli to dziecko należy umieścić w pieczy zastępczej, to sąd danego państwa będzie musiał zwrócić się do polskiej placówki dyplomatycznej, a konsulowie dalej do Ministerstwa Sprawiedliwości i to my będziemy szukali rodziny dla takich dzieci

- zapewnił.

Zobacz wideo

Jak czytamy w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości, do tej pory zasada ta nie była respektowana, mimo że wynika z Konwencji ONZ o prawach dziecka. Zdarzało się, że przekazywano dzieci z rodzin chrześcijańskich do rodzin muzułmańskich. Tak było np. w 2017 roku, gdy pięciolatka z Wielkiej Brytanii trafiła do muzułmańskiej rodziny zastępczej, bo w jej dzielnicy nie znaleziono innej, która mogłaby ją przyjąć. Dziewczynka z płaczem prosiła, żeby ją stamtąd zabrać, bo nikt tam nie mówił po angielsku - donosił wówczas The Times. Nowe przepisy sprawią, że teraz dzieci będą trafiały do rodzin z podobnego kręgu kulturowego, a najlepiej do krewnych z kraju swego pochodzenia. Dzięki temu sytuacja, w której się znalazły będzie dla nich mniej stresująca i łatwiej będą mogły się zaaklimatyzować w nowym miejscu. 

Więcej o: