Czarnek wskazuje winnych depresji u dzieci i młodzieży. Dorota Zawadzka: "To po prostu obrzydliwe"

Przemysław Czarnek w trakcie sejmowej debaty stwierdził, że za depresję u dzieci i młodzieży jest odpowiedzialna opozycja, która "miesza im w głowach". Jego słowa oburzyły psycholożkę Dorotę Zawadzką.

Więcej informacji o aktualnej sytuacji w polskich szkołach na Gazeta.pl

Minister edukacji i nauki po raz kolejny wywołał oburzenie swoją wypowiedzią. Tym razem postanowił skomentować problem depresji wśród dzieci i młodzieży - poważnej choroby, która w dobie pandemii koronawirusa dodatkowo nabiera na sile, a polska służba zdrowia pozostaje bezradna.   

Przemysław Czarnek o depresji u dzieci i młodzieży

Minister edukacji i nauki postanowił zabrać głos w odpowiedzi na stwierdzenie posłanki Lewicy, Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, która w czasie wystąpienia stwierdziła, że resort edukacji powinien szybko zapewnić uczniom należytą opiekę psychologiczną w związku z rosnącą liczbą przepadków depresji u najmłodszych.

Depresja, pani poseł, wszystkie programy, które realizujemy i siedemset milionów, które w tym roku przeznaczymy na dodatkowe etaty dla psychologów, dla pedagogów specjalnych, właśnie temu służą, różne są tego przyczyny. Ale jedna z przyczyn jest właśnie taka, że robicie najpierw dzieciom wodę z mózgu, powodujecie rozchwianie emocjonalne tych biednych dzieci w szkole, a następnie mówicie, że depresji dostają

– powiedział minister edukacji i nauki.

Najpierw podpalacie, a później chcecie gasić pożary, nie róbcie tego, będziemy mieli dużo łatwiej walczyć rzeczywiście z poważnym problemem, któremu stawiamy czoła

– dodał.

Zobacz wideo

Dorota Zawadzka komentuje słowa Czarnka

Wypowiedź ministra edukacji i nauki oburzyła znaną psycholożkę rozwojową - Dorotę Zawadzką. Zawadzka w wywiadzie dla portalu Mama:Du stwierdziła, że słowa Czarna są dowodem braku odpowiedzialności i doświadczenia w pracy z najmłodszymi:

To, co powiedział minister Czarnek, jest absolutnie nieodpowiedzialne. Namieszanie komuś w głowie, które zasugerował swoją wypowiedzią, nigdy nie powoduje depresji. Obwinianie opozycji, mediów czy książek o wywoływanie problemów psychicznych u młodzieży jest nieodpowiedzialne i po prostu obrzydliwe. Depresja kliniczna to ciężka i śmiertelna choroba

– powiedziała psycholożka. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA