Więcej tematów związanych z życiem rodzinnym na stronie Gazeta.pl
Ściąganie na szkolnych kartkówkach i sprawdzianach zdarza się zawsze i prawdopodobnie będzie jednym z elementów edukacji jeszcze przez długie lata. Jedno nauczyciele przymykają oczy na korzystanie z "pomocy naukowych" w czasie pisania prac klasowych, inni kontrolują uczniów tak, żeby nie udało im się nic ściągnąć. Zdesperowani uczniowie, którym nie chciało się uczyć lub którzy po prostu nie poradzili sobie z opanowaniem materiału wykazują się zaskakującą pomysłowością w przygotowaniu ściągawek. Informacje, które mogą im się przydać zapisują na rękach, małych karteczkach, które chowają w kieszeniach lub dłoniach, na pomocach naukowych. Ilu uczniów - tyle pomysłów, z których niektóre są rzeczywiście niezwykle pomysłowe.
Kornelia, która na Twitterze funkcjonuje jako honeybaby_tun_ zamieściła niedawno nagranie, na którym pochwaliła się skrupulatnymi przygotowaniami do sprawdzianu z biologii. Najwidoczniej genetyka nie jest mocną stroną dziewczyny, bo na sprawdzian obejmujący materiał z tej dziedziny nauki zdecydowała się stworzyć ściągawkę. Z pewnością zajęło jej to sporo czasu, niewykluczone, że przy okazji także się czegoś nauczyła.
Ściągawka została napisana na bardzo wąskim kawałku papieru, który sprytna uczennica umieściła w przezroczystym długopisie. Na skrawku papieru znalazły się wszystkie najważniejsze informacje, jakich dziewczynie nie udało się opanować.
Ściągawka z genetyki. Twitter/honeybaby_tun_/screen
Uczennica niestety nie pochwaliła się wynikami ze sprawdzianu, nie zdradziła też, czy ściągawka jej się przydała i czy nauczyciel nie nakrył jej na ściąganiu.