Minister Edukacji Narodowej Dariusz Piontkowski podczas konferencji we wtorek 21 kwietnia odpowiadał na najczęściej pojawiające się pytania. Dotyczyły one m.in. tego, kiedy uczniowie wrócą do szkół czy kiedy i w jakiej formie odbędą się egzaminy (przeczytaj: Co dalej ze szkołami? Rząd pomysłów ma wiele: elektroniczne świadectwa, matury w czerwcu). Szef MEN odniósł się także do wynagrodzeń nauczycieli w trakcie zdalnego nauczania.
Szef MEN o wynagrodzeniu za nadgodziny
Zdalne lekcje są wyzwaniem dla wszystkich - dla uczniów, ich rodziców, a także dla nauczycieli, którzy musieli przestawić się na pracę w nowych warunkach. "Obecnie pracuję po 12 godzin dziennie. W tym czasie tworzę raport dla dyrekcji, opisuję zrealizowane lekcje, ale przede wszystkim poświęcam długie godziny na pracę z uczniami, która ma teraz zupełnie inny charakter niż do tej pory" - mówiła nam nauczycielka języka polskiego z warszawskiej podstawówki. Nie tylko ona pracuje dłużej, nie dziwią więc wątpliwości, które podczas konferencji rozwiewał minister Piontkowski.
"Czy w czasie nauki zdalnej samorządy powinny wypłacać nauczycielom pieniądze za nadgodziny tak, jak to miało miejsce wcześniej?" - brzmiało jedno z pytań, które usłyszał. "Nauczyciel, który pracuje poprzez formę zdalną, na odległość, zasługuje na wynagrodzenie tak samo, jak każdy inny pracownik, który wykonuje pracę zdalną" - podkreślił minister Piontkowski. "Tam również oceniane jest zaangażowanie takiego pracownika i liczba godzin, którą wypełnia przy spełnianiu tych najważniejszych zadań. Podobnie jest z nauczycielem" - wskazał.
Jeżeli nauczyciel pracuje z kilkunastoma klasami i ma, tak jak miał to w tradycyjnej szkole, więcej zajęć niż pensum, wówczas należą mu się tzw. godziny ponadwymiarowe i wynagrodzenie za te godziny ponadwymiarowe. Bo wykonuje więcej pracy niż ta, która była przewidziana w jego pensum ustawowym
- powiedział szef MEN. Odpowiadając na kolejne pytanie dotyczące kwestii wynagrodzeń nauczycieli, przyznał, że nauczyciele, pracując zdalnie, wykonują podobne obowiązki jak podczas tradycyjnej pracy w szkole. Przygotowanie do zajęć online często zajmuje jeszcze więcej czasu - muszą szukać nowych źródeł, które mogą przekazać uczniom, nowych form pracy. Nauczyciele powinni zatem otrzymywać zarówno zasadnicze wynagrodzenie, jak i to za godziny ponadwymiarowe.
Natomiast niektóre dodatki, tak jak dodatek za ciężkie warunki pracy, nie powinien być wypłacany, ponieważ on należy się za pracę, która byłaby wykonywana w tradycyjnej formule. Dziś jest to niemożliwe
- mówił minister Dariusz Piontkowski.
