Magda Stępień otrzymała wsparcie po śmierci syna. "Dostałaś tyle ciosów od życia"

Magda Stępień niedawno zabrała głos po raz pierwszy od śmierci synka. Pod wzruszającym postem na Instagramie błyskawicznie pojawiło się sporo komentarzy od znanych osób. Słowa wsparcia przekazała m.in. Anna Wendzikowska czy Marcela Leszczak. - Przesyłam dużo miłości. Jesteś taka silna i to Oliwierek daje ci tę siłę. Ściskam najmocniej na świecie - skomentowała wpis Ida Nowakowska.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Zobacz wideo Magda Stępień tłumaczy, na co wydała pieniądze ze zbiórki na leczenie syna

Magda Stępień kilka tygodni temu pożegnała syna. "Liczyłam na cud"

28 lipca Magda Stępień i Jakub Rzeźniczak poinformowali na Instagramie o śmierci swojego syna Oliwiera, który zmagał się z chorobą nowotworową. Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka poleciała z dzieckiem na leczenie do Izraela, na co zbierała pieniądze przy pomocy zbiórki. Niestety, nie udało się go uratować. Chłopiec przeżył zaledwie 376 dni. Jego rodzice poinformowali o szczegółach pogrzebu syna, jednak poprosili także o uszanowanie ich prywatności, szczególnie w tym trudnym czasie dla całej rodziny. Tuż po pogrzebie mama Oliwiera odcięła się od mediów społecznościowych, jednak kilka tygodni później skierowała do fanów kilka emocjonalnych słów:

Jestem zła na siebie, czuję, że mogłam spróbować zrobić jeszcze więcej, tak bardzo liczyłam na cud. Oliwier był dla mnie całym światem, oddałabym wszystko, aby przywrócić mu życie

- przyznała modelka. Zaraz później podziękowała swoim najbliższym, a także obserwatorom za okazaną pomoc i nieocenione wsparcie w najtrudniejszym czasie w życiu: 

Wiem, że myślicie o mnie. Martwicie się. Dostaję od Was setki wiadomości, które podnoszą mnie na duchu. Dziękuję Wam bardzo i przepraszam, że nie czuję się na siłach, aby na wszystkie wiadomości odpisać. Słynny cytat mówi, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Sprawdziło się to również u mnie.
 

Magda Stępień przeżyła tragedię. Ma jednak na kogo liczyć. "Zrobiłaś dla Oliwiera wszystko, co mogłaś. Jesteś najlepszą mamą na świecie"

Pod emocjonalnym postem pojawiło się sporo komentarzy. Internauci wyrazili współczucie, przekazali kondolencje i zapewnili, że najlepszym lekarstwem będzie powrót do normalności, bo czas leczy rany. Choć minęło już kilka miesięcy od śmierci Oliwierka, to zarówno rodzice, jak i obserwatorzy, którzy komentowali post Magdy, nie mogą pogodzić się ze śmiercią dziecka

Byłaś i jesteś najlepszą mamą dla Oliwierka. Zrobiłaś wszystko, co mogłaś. W tym trudnym czasie życzę dużo siły. Wierzę, że To małe słoneczko zerka na Ciebie z góry i czuwa nad swoją mamą.
Zrobiłaś dla Oliwiera wszystko, co mogłaś. Jesteś najlepszą mamą na świecie.
Życzę Ci, byś na swojej drodze spotkała wspaniałe osoby, które tylko dopełniają ci dzień uśmiechami.
Dostałaś tyle ciosów od życia. Tak bardzo ci współczuje. Bądź silna, jeszcze wyjdzie słońce. 
Madzia jesteśmy! Myślimy i wspieramy! To, co zrobiłaś dla Oliwierka jest nieocenione. On jest, był i zawsze będzie w Tobie- Twoim sercu, w każdej myśli! Wiedz, że jest tam, gdzie lepiej już mu nie będzie! Trzymam za Ciebie kciuki.
Serce mi się kraja. Nie mogę sobie wyobrazić, co czujesz. Życzę ci pełno mocy.
Dla mnie jesteś prawdziwą bohaterką

- czytamy w komentarzach. Cieple słowa przekazali także koledzy i koleżanki z branży show-biznesu.

Madziu, czekałam na ten moment, bo wiem ze to kolejny krok w żałobie. Cieszę się, że tu jesteś

- napisała Marcela Leszczak. 

Madzia, przytulam

- przekazała Anna Wendzikowska. 

Przesyłam dużo miłości. Jesteś taka silna i to Oliwierek daje ci tę siłę. Ściskam najmocniej na świecie

- dodała Ida Nowakowska

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.