Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Kate Ferdinand, żona popularnego piłkarza Rio Ferdinanda przekazała w mediach społecznościowych bardzo smutną wiadomość. Kobieta opublikowała czarno-białe zdjęcie i zamieściła przy nim poruszający wpis, w którym napisała, że właśnie straciła dziecko. Wszystko zaczęło się od niewinnego badania.
Ostatnim razem, kiedy byłam w tym szpitalu, urodziłam Cree, ale tym razem stało się tak, że serce naszego 12-tygodniowego dziecka przestało bić w trakcie badania i musiałam przejść zabieg
- napisała małżonka 81-krotnego reprezentanta Anglii i przyznała, że życia bywa nieprzewidywalne, bo jeszcze niedawno planowali nowy kącik dla swojego dziecka, a teraz przeżywają jego odejście:
Byliśmy tak podekscytowani i planowaliśmy miejsce dla nowego członka naszej rodziny. Nie mogliśmy się już doczekać, by podzielić się z wami nowiną, ale niestety czasami życie po prostu nie toczy się zgodnie z planami.
Na koniec Kate Ferdinand dodała, że towarzyszy jej i całej rodzinie niewyobrażalny ból:
Jestem zdruzgotana i ze złamanym sercem. Ale też bardzo wdzięczna za uściski, które dostałam od moich większych dzieci, kiedy tylko wróciliśmy ze szpitala.
Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, które następuje wskutek przyczyn naturalnych. Do większości poronień dochodzi w I trymestrze ciąży. Szacuje się, że to aż 80 proc. Już prawie co szósta ciąża kończy się przedwcześnie. W skali roku daje to około 40 tysięcy utraconych ciąż. Do najczęstszych przyczyn poronień, które występują w pierwszym trymestrze ciąży, tak zwane wczesne to: