Poszła kupić córce ubrania w lumpeksie. Znalazła perełki warte tysiąc złotych. "Interes życia"

Pędząca inflacja sprawiła, że rodzice starają się oszczędzać na ubraniach dla dzieci. Nasza czytelniczka coraz chętniej uczęszcza do lumpeksów. W rozmowie z eDziecko zdradziła, że ostatnio całkiem przypadkiem znalazła rewelacyjne ubrania od znanych projektantów, za które w sklepie zapłaciłaby blisko tysiąc złotych. - Interes życia - zapewnia matka trójki dzieci.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Sklepy z odzieżą używaną przeżywają prawdziwe oblężenie. Lumpeksy w dobie inflacji zachęcają nie tylko atrakcyjnymi cenami, ale także samą ideą, że możemy dać drugie życie produktom, których ktoś inny już nie potrzebuje lub najzwyczajniej w świecie mu się znudziły. Do tego dochodzi realny wpływ na środowisko, bo dzięki kupowaniu w lumpeksach, ubrania nie trafiają na wysypiska śmieci, a przy tym nie zwiększamy sterty odpadów, które bardzo ciężko zutylizować.

Kupowanie w lumpeksach to dla niektórych hobby. Coraz częściej można znaleźć tam produkty znanych projektantów czy ubrania, które mają jeszcze oryginalne metki. To, co udało się kupić naszej czytelniczce, z pewnością nie może przejść bez echa.

Zobacz wideo Aleksandra Kwaśniewska: Rodzice dawali mi ogrom wolności. Podbierała mamie ubrania?

Matka trójki dzieci: Nie raz lepiej wyżywić, niż ubrać

Matka trójki dzieci w rozmowie z eDziecko.pl zdradziła, że w jej budżecie domowym ogromne sumy przeznaczane są na ubrania dla dzieci, które i tak błyskawicznie wyrastają z ciuchów. Okazuje się, że kobieta ma pewien sposób na zaoszczędzenie pieniędzy. Matka chętnie odwiedza lumpeksy, gdzie można znaleźć prawdziwe perełki ubraniowe. 

Każdy rodzic wie, ile trzeba przeznaczyć na ubranie dzieci. Nie raz lepiej wyżywić, niż ubrać. Chociaż stać mnie na kupowanie dzieciom ubrań w sieciówkach, to zdecydowanie wolę wybierać sklepy niskobudżetowe, a konkretnie te z używaną odzieżą, czyli lumpeksy. Można znaleźć tam prawdziwe perełki w rewelacyjnych cenach. Czasami trafia się też nowa odzież

- zdradziła matka i wspomniała o ostatniej wizycie w warszawskim lumpeksie. Matka trójki dzieci przyznała, że była w szoku, kiedy wśród bluzek znalazła dwie prawdziwe perełki. Jedną z nich była bluza od znanego projektanta mody Ralpha Laurena, a drugą bluzka z Tommy Hilfiger. Jakby tego było mało, kilka wieszaków dalej wisiała urocza dziewczęca koszulka na ramiączka marki Lacoste. Kobieta przecierała oczy ze zdumienia. Gdyby miała kupić te produkty w oryginalnych sklepach, to z pewnością zapłaciłaby za nie ponad tysiąc złotych.

Staram się nie chodzić do lumpeksów, kiedy są dostawy, bo wtedy są dość wygórowane ceny. Ostatnio jednak zaryzykowałam i weszłam do sklepu, kiedy był nowy towar. To, co znalazłam przeszło moje najśmielsze oczekiwania. W oryginalnym sklepie zapłaciłabym za to ponad tysiąc złotych, a tu niecałe sto złotych. Szok! Interes życia!

- wyznała matka.

Poszła kupić córce ubrania w lumpeksie. Znalazła perełki warte tysiąc złotych. 'Szok'Poszła kupić córce ubrania w lumpeksie. Znalazła perełki warte tysiąc złotych. 'Szok' Archwium prywatne

Poszła kupić córce ubrania w lumpeksie. Znalazła perełki warte tysiąc złotych. 'Szok'Poszła kupić córce ubrania w lumpeksie. Znalazła perełki warte tysiąc złotych. 'Szok' Archiwum prywatne

Poszła kupić córce ubrania w lumpeksie. Znalazła perełki warte tysiąc złotych. 'Szok'Poszła kupić córce ubrania w lumpeksie. Znalazła perełki warte tysiąc złotych. 'Szok' Archiwum prywatne

Więcej o:
Copyright © Agora SA