Agnieszka Włodarczyk poszła z rocznym synem do restauracji. Zaskoczył ją gest kelnerki. "To się rzadko zdarza"

Agnieszka Włodarczyk podzieliła się z fanami na Instagramie nietypową sytuacją, która miała miejsce podczas pobytu z synem we włoskiej restauracji. Przy wyborze stolika, kelnerka umyła krzesło do jedzenia dla Milana, a następnie dała mu sztućce. - Zaskoczenie - zapewniła aktorka.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Agnieszka Włodarczyk rok temu powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Aktorka świetnie odnajduje się w roli rodzica, a macierzyństwo sprawia jej dużo radości. Mama Milana aktywnie relacjonuje swoją codzienność w sieci i czasami opowiada o wątkach związanych z rodzicielstwem. Tym razem podzieliła się z fanami nietypową sytuacją, z którą spotkała się w jednej z włoskich restauracji. Kelnerka zaskoczyła ją pewną czynnością.

Zobacz wideo Agnieszka Włodarczyk zważyła się tydzień po porodzie

Agnieszka Włodarczyk zaskoczona zachowaniem kelnerów w restauracji. "To się bardzo rzadko zdarza"

Agnieszka Włodarczyk aktualnie przebywa wraz z partnerem i synem na Gran Canarie, gdzie już jutro szczęśliwi rodzice będą świętować pierwsze urodziny Milanka. Aktorka zamieściła na Instagramie obszerną relację z wizyty we włoskiej restauracji. 

Dziś próbujemy lokalne miejsce przy naszym osiedlu i uwaga zaskoczenie!

- zaczęła celebrytka.

Agnieszka Włodarczyk poszła z rocznym synem do restauracji. 'Uwaga zaskoczenie!'Agnieszka Włodarczyk poszła z rocznym synem do restauracji. 'Uwaga zaskoczenie!' Instagram, screen: @agnieszkawlodarczykofficial

Zaraz później zdradziła, że była bardzo zaskoczona, kiedy kelnerka umyła krzesełko do jedzenia, w którym Włodarczyk chciała posadzić małego Milana. Aktorka przyznała, że nie spotkała się z tym w Polsce, aby ktoś tak troszczył się o najmłodszych gości. 

Pani umyła fotelik. To się bardzo rzadko zdarza, nawet w Polsce, żeby bez poproszenia ktoś wyczyścił fotelik. Dała nawet sztućce dla małego, mimo że on nie potrafi jeszcze sztućcami operować, ale to zawsze miło

- dodała. 

Agnieszka Włodarczyk poszła z rocznym synem do restauracji. 'Uwaga zaskoczenie!'Agnieszka Włodarczyk poszła z rocznym synem do restauracji. 'Uwaga zaskoczenie!' Instagram, screen: @agnieszkawlodarczykofficial

Agnieszka Włodarczyk popełniła błąd wychowawczy? "Inaczej wyobrażałam sobie siebie w tym wszystkim"

Agnieszka Włodarczyk niedawno na Instagramie wyznała, że jeszcze zanim na świecie pojawiło się jej pierwsze dziecko, to nie podejrzewała, że rodzicielstwo tak ją zmieni i wyolbrzymi jedną z cech. 

Kiedy byłam w ciąży, to inaczej wyobrażałam sobie macierzyństwo, a raczej inaczej wyobrażałam sobie siebie w tym wszystkim. Byłam pewna, że Milan będzie miał opiekunkę, a ja będę mogła w miarę normalnie żyć, tak żeby i do kina pójść i na zakupy, no i sprawa równie ważna - mieć czas dla partnera. Tak, to mega ważne, żeby dbać o związek

- przyznała aktorka.

 

Gwiazda otwarcie przyznała się do błędu macierzyńskiego, który zamiast niwelować, cały czas pogłębia. Wytłumaczyła, że stała się nadopiekuńczą matką, która uważa, że tylko ona może zapewnić dziecku bezpieczeństwo i szczęście:

Ale nikt, a w szczególności ja nie przypuszczał, że będę nadopiekuńczą matką, która wszędzie widzi zagrożenia no i oczywiście jedyną osobą na świecie, która potrafi dobrze zająć się dzieckiem. Jedno jest pewne, czasami jest potrzebna pomoc.
Więcej o:
Copyright © Agora SA