Zwykle związek między parą ludzi kojarzy nam się także z bliskością fizyczną. Są jednak osoby, które świadomie wybierają opcję wspólnego życia, ale bez seksu. W takich przypadkach udzielają sobie nawzajem wsparcia, są obok siebie i mieszkają w jednym domu. Takie rozwiązanie może być spowodowane różnymi czynnikami i, wbrew pozorom, wcale nie jest tak rzadkie, jak mogłoby się z początku wydawać.
Zobacz też: Izolacja zbliża ludzi? Prawnicy rozwodowi są innego zdania: Pary nie wytrzymują ciśnienia
W wielu społecznościach są tacy, którzy decydują się na białe małżeństwo. Co to jest i z czym się wiąże? Tak naprawdę, mówiąc ''białe małżeństwo'', nie używamy oficjalnego terminu, więc próżno go szukać w pismach urzędowych. Nazwa wzięła się od koloru sukni Panny Młodej, która jest symbolem niewinności, a zarazem dziewictwa. Co więcej, białe małżeństwo nie musi być nawet małżeństwem w formalnym tego słowa znaczeniu, a partnerzy mogą żyć po prostu w wolnym związku. Podstawą w nim jest świadoma rezygnacja z seksu w ogóle. Nie wszyscy rozumieją tę ideę, zwłaszcza że seks jest w dzisiejszym świecie mocno propagowany, a odniesienia do niego znajdują się praktycznie wszędzie, jednak warto mieć świadomość, że są tacy, którzy wybierają takie właśnie rozwiązanie.
Czy białe małżeństwo ma sens? Warto zauważyć, że seks często spaja związek, który opiera się na silnych emocjach, pozwala też na ich rozładowanie obu stronom. Mimo wszystko, nie wszyscy czują potrzebę tak bliskiego kontaktu fizycznego, a relacja, jaką tworzą, może bez niego przetrwać. Jeśli białe małżeństwo to wybór osób, które odrzuciły seks ze względu na swój wiek lub chorobę wykluczającą tego typu aktywność, jak najbardziej ma ono sens, jeśli na sobie polegają i darzą się uczuciem. Takie pary mają też zupełnie inne priorytety: potrzebują drugiej osoby jako przyjaciela lub partnera, który okazuje wsparcie bez względu na okoliczności, a niekoniecznie kogoś, z kim będą uprawiać seks.
Dlaczego niektóre osoby decydują się na białe małżeństwo? Przyczyny mogą być rozmaite, a między innymi można wymienić:
Białe małżeństwo to zupełny brak seksu. A związek? Czy ma szansę przetrwać? Czy jest w ogóle dobrym pomysłem? Wszystko tak naprawdę zależy właśnie od przyczyny jego powstania i partnerów. Najgorzej, jeśli nie jest to wspólna decyzja jednej i drugiej strony. Może to być przemęczony obowiązkami mąż, który nie ma czasu i ochoty na seks lub żona-świeżo upieczona matka, skupiona całą sobą na dziecku. W takich wypadkach często druga osoba czuje się sfrustrowana i to popycha ją w ramiona innej osoby, gdy chce zaspokoić swoje potrzeby i jednocześnie poczuć się ważną, docenianą. Podobnie jest w przypadku braku seksu po rozstaniu z mężem czy żoną, wymuszonego niejako sytuacją. Kiedy jednak białe małżeństwo zawierają starsi ludzie nieuprawiający seksu przez wzgląd na swój wiek czy osoby chore, tak naprawdę mogą przeżyć ze sobą długie lata w spokoju i szczęściu.
Białego małżeństwa nie da się w żaden sposób zawrzeć. Po prostu jest to niepisana umowa między dwojgiem partnerów. W wierze katolickiej można jedynie złożyć śluby czystości, jeśli nie chce się z nikim w przyszłości wiązać lub przyrzec wstrzemięźliwość od seksu do chwili ślubu. Z punktu widzenia Kościoła katolickiego, małżeństwo nieskonsumowane, czyli właśnie z założenia białe, jest po prostu nieważne.
Zobacz też: Jak nie zniszczyć związku i małżeństwa? Sześć porad prawnika od rozwodów