Przerażające statystyki dotyczące prób samobójczych. Odnotowano je nawet u siedmiolatków

W 2022 roku drastycznie wzrosła liczba prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży, bo odnotowano ich aż dwa tysiące. W 150 przypadkach zakończyły się zgonem, a te dane mogą stale rosnąć. "To 2000 dramatycznych historii w szkołach, 2000 złamanych serc rodziców i wreszcie około 2000 osób w kryzysie suicydalnym" - mówi aktywista Dominik Kuc.

Aktywiści Fundacji GrowSpace, zajmującej się troską o zdrowie psychiczne i działaniami na rzecz praw człowieka, w styczniu skierowali wnioski do komend wojewódzkich policji oraz do komendy głównej z prośbą o dostęp do informacji publicznej. Z nadesłanych przez komendy wojewódzkie statystyk wynika, że w 2022 roku liczba przypadków prób samobójczych dzieci i młodzieży poniżej 18 lat wyniosła aż 2031. To wzrost o 150 proc. w stosunku do danych z 2020 roku. Niestety, aż 150 przypadków zakończyło się zgonem.

Padł rekord prób samobójczych dzieci i młodzieży

Więcej artykułów dotyczących aktualnych wydarzeń przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Karolina Brzuszczyńska o długim procesie planowania dzieci. "Pary jednopłciowe powinny być postrzegane jako materiał na dobrego rodzica"

Należy zaznaczyć, że Komenda Główna Policji nie udzieliła jeszcze  informacji na ten temat (wystosowano prolongatę o przedłużenie terminu udostępnienia danych do 10 marca). Jak podkreśla aktywista Fundacji GrowSpace Dominik Kuc, te 2000 prób to dla nas niby tylko sucha liczba, ale to 2000 dramatycznych historii w szkołach, 2000 złamanych serc rodziców i wreszcie około 2000 osób w kryzysie suicydalnym. 

Każdy tego typu przypadek pokazuje, że system gdzieś zawiódł i pomoc nie została udzielona na czas. Uważam, że ochrona zdrowia psychicznego powinna być jednym z priorytetów naszego społeczeństwa, ponieważ reagować należy już przy pierwszych objawach kryzysu suicydalnego

- mówi w informacji prasowej nadesłanej naszej redakcji.

Z danych jednostek policji wynika, że najmłodsze osoby, które targnęły się na własne życie były w przedziale wiekowym 7-12 lat. Takich sytuacji było np. pięć w województwie małopolskim oraz siedem w województwie dolnośląskim. Wiadomo, że dwie osoby w takim przedziale wiekowym zmarły. To przypadki z województwa świętokrzyskiego i małopolskiego. Wśród najczęstszych przyczyn samobójstw wymieniono: problemy rodzinne, mobbing w środowisku szkolnym i zaburzenia psychiczne.

Psycholożka i aktywistka Paulina Filipowicz zauważa, że zachowania samobójcze to zjawiska bardzo złożone, a na te tragedie wpływa wiele czynników.

Musimy pamiętać, że dzieci i nastolatki nie mają jeszcze wypracowanych kompetencji do radzenia sobie w kryzysowych momentach. Dlatego to my, dorośli, rodzice, opiekunowie i opiekunki, nauczyciele i nauczycielki, ale również osoby sprawujące władzę, powinniśmy być stabilnym i empatycznym wsparciem, które ułatwi młodym ludziom wystarczająco już trudny okres dorastania

- przekonuje.

Aktywiści skierowali petycję do Ministerstwa Edukacji i Nauki oraz do Ministerstwa Zdrowia w sprawie wprowadzenia spójnego programu prewencji oraz postwencji suicydalnej. Można ją podpisać elektronicznie pod następującym linkiem. Ich zdaniem prewencja powinna zawierać takie elementy jak: psychoedukacja, obecność oraz dostępność psychologa w każdej szkole, szkolenia dla kadr pedagogicznych, tworzenie zespołów interwentów kryzysowych oraz system rozpoznawania i reagowania myśli samobójczych.

Pomoc można uzyskać w poniższych instytucjach:

  • Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie "Niebieska Linia": 800 12 00 02
  • Telefoniczne Centrum Wsparcia: 800 70 2222
  • Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
  • Mailowe wsparcie psychologiczne Kampanii Przeciw Homofobii: bezpieczniej@kph.org.pl
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.