Choć wiadomość o ciąży budzi duże emocje i z niecierpliwieniem czekamy na nasze maleństwo, to jednak nie zawsze finał jest szczęśliwy. Zdarza, się jednak, że dochodzi do poronienia, lub utraty syna bądź córki chwilę po narodzeniu. Takie wydarzenia okupione są bólem, cierpieniem, a bardzo często także depresją. Matki tracą nadzieję na szczęście. Wtedy pojawia się tęczowe dziecko.
Tęczowe dziecko jest właśnie tym maleństwem, które w pełni zdrowe i silne przychodzi na świat po tym jak jego starszy brat lub siostra odeszli zbyt szybko. To określenie nawiązuje do nadziei, że tak jak po burzy, przychodzi słońce, a na niebie rozpościera się kolorowa tęcza, tak i w codziennym życiu mamy szansę na to, by zmienić swój los.
Tęcza od zawsze jest symbolem nadziei, że nie wszystko skończone, nawet jeśli w danym momencie przeżywamy wielki ból i stratę. Tęczowe dziecko jest symbolem dawnego cierpienia, a zarazem wielkiej radości z pojawienia się wyczekiwanej istoty.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W świecie show-biznesu również spotykamy tego typu historie. O swoim tęczowym dziecku opowiadała między innymi Megan Markle oraz Zofia Zborowska.
Meghan, która w 2018 roku dołączyła do brytyjskiej rodziny królewskiej, przeżyła utratę dziecka. Po tym jak w 2019 roku na świat przyszedł jej pierwszy syn Archi, aktorka znowu zaszła w ciążę. Niestety w 2020 roku poroniła. Jednak już w 2021 roku wydała na świat tęczowe dziecko, które rozjaśniło jej serce i Megan stała się mamą małej Lilibet Diany.
Zofia Zborowska również ma za sobą walkę o to, aby stać się mamą. Opowiadała o schorzeniu, które zmniejszało jej szansę na urodzenie zdrowego dziecka nawet do 10 procent. Mówiła także o tym, że kiedy utraciła swoją poprzednią ciążę, towarzyszył jej ogromny lęk. Dziś cieszy się z posiadania córeczki o imieniu Nadzieja.