• Link został skopiowany

Noworodek tuż po porodzie nie wygląda jak bobas z reklam. "Rodzice mogą być zaskoczeni"

Pastelowe kolory, przyjemna muzyka, kształtna główka i rozczulający uśmiech - reklamy z udziałem maleńkich dzieci często sprzedają nie tylko pieluchy, kaszki i zabawki, ale też fałszywy obraz niemowlaka. Tymczasem noworodki tuż po urodzeniu są zupełnie inne. Tłumaczymy, jak poród wpływa na wygląd malucha i jak wygląda on tuż po przyjściu na świat.
Noworodek
shutterstock.com/Sopotnicki

Więcej ważnych informacji dla rodziców znajdziesz na głównej stronie Gazeta.pl.

Większość rodziców bez wątpienia wyobraża sobie, jak będzie wyglądało ich dziecko. Przez kilka miesięcy przygotowują pokój i kupują wszystkie niezbędne przedmioty, jak pieluszki czy ubranka. Często wyobrażenie o wyglądzie malucha bierze się z reklam i mediów społecznościowych. Poporodowa rzeczywistość może więc rodziców rozczarować. 

Zaczerwienione białka, stożkowata głowa, pomarszczona skóra

Jak wyjaśniają specjalistki na stronie "Znana Położna", tuż po urodzeniu na ciele dziecka wyraźnie widoczne są liczne pozostałości po etapie życia płodowego oraz wysiłku, jaki maluch przeszedł w trakcie porodu.

Świeżo upieczonych rodziców zaskoczyć może m.in. głowa noworodka, szczególnie jeśli kobieta ma wąski kanał rodny. Główka często jest wydłużona, lub nawet spiczasta czy stożkowata. Dodatkowo na czubku głowy pojawia się charakterystyczne przedgłowie. Zniknie ono bezpowrotnie po kilku lub kilkunastu dniach. Ponadto skóra malucha może być wyraźnie sina - szczególnie dotyczy to twarzy i kończyn. Jak tłumaczą na swojej stronie położne, jest to związane z niepracującym jeszcze idealnie układem krążenia krwi w organizmie noworodka.

Skóra noworodka może też przypominać tę, którą znamy z autopsji po długich kąpielach. To tzw. skóra praczki charakteryzująca się równomiernym pomarszczeniem. 

Często rodzice martwią się też zapuchniętymi powiekami dziecka i silnie zaczerwienionymi białkami oka. Ten aspekt również można wyjaśnić. "Narząd wzroku dziecka znajdował się jeszcze niedawno w półmroku matczynego łona, dlatego oczy maluszka są zabezpieczone przed bezpośrednim działaniem światła" - tłumaczą położne. Zaczerwienienie białek wynika natomiast z przebytych skurczy, które intensywnie ściskały i wypychały dziecko z brzucha. 

"Dla mamy i taty może być też zaskakujący wygląd skóry dziecka na całym jego niewielkim ciele. Jest to cienka błona, z wyraźnie zarysowaną siatką naczyń krwionośnych i posiada często czerwony, czy też różowy odcień" - dodają położne. 

Inne nietypowe elementy wyglądu noworodka to m.in. spłaszczony, "bokserski" nosek i granatowa tęczówka oka. Dzieci o niewielkiej wadze będą miały także widoczny nadmiar pomarszczonej skóry. Dodatkowo, warto pamiętać, że ciało malucha tuż po porodzie pokrywa śliska maź płodowa oraz krew.

Więcej o: