"Szwagier wyśmiał imię mojej córki. Kojarzy mu się z naparem ziołowym. Prostak!"

- Chcieliśmy oficjalnie pokazać dziecko i przy okazji zdradzić imię. Uroczyście obwieściliśmy, że mała nazywa się Melisa. Szwagier wyśmiał imię mojej córki. Przyznał, że kojarzy mu się z naparem ziołowym. Prostak! Mógł to zachować dla siebie, bo zrobiło nam się przykro - opowiada Asia w rozmowie z eDziecko.pl.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Każdy rodzic chce jak najlepiej i jak najładniej nazwać swoje dziecko. Sam wybór i decyzja budzi ogromne emocje, nie tylko u samych przyszłych rodziców, ale i u całej rodziny. Zazwyczaj szukają oni inspiracji w rankingach imion dla dzieci. Chcą, aby imię nie tylko ładnie brzmiało, ale także było oryginalne i popularne. Niektórzy wykorzystują do tego specjalne aplikacje, a inni przeszukują ranking najpopularniejszych imion. Są też tacy, którzy siadają na kanapie i z głowy rzucają pomysły na imiona. Kiedy są już pewni i przekazują rodzinie konkretne informacje, to czasami spotykają się z krytyką. Tak było w przypadku naszej czytelniczki, która boleśnie się o tym przekonała. 

Zobacz wideo "Sonia?! To nie jest imię dla człowieka!". Rodzice opowiadają, jak wybierali imię dla dziecka

Matka o wyborze imienia dla dziecka: Do tej decyzji musiałam dorosnąć

Nasza czytelniczka podzieliła się z nami rodzinną historią związaną z imieniem jej kilkumiesięcznej córeczki. Kobieta zdradziła, że początkowo mieli problem z wyborem imienia, jednak kiedy już wybrali, to spotkało się to ze sporą krytyką rodziny. 

Długo zastanawiałam się z mężem jak nazwać dziecko. Mieliśmy mnóstwo imion dla chłopców i żadnego dla dziewczynki. Kiedy okazało się, że urodzę córkę, to mieliśmy niemały problem ze znalezieniem odpowiedniego imienia

- zaczęła kobieta i dodała, że razem z mężem korzystała z bazy imion, a także z pomocnych aplikacji na telefon, w których można akceptować i odrzucać imiona do momentu, w którym znajdzie się to idealne.  

Imię Melisa chodzi za mną od początku. Do tej decyzji musiałam dorosnąć. Zawsze chciałam, aby moje dzieci miały nietypowe imiona. Jak w przyszłości urodzi nam się syn, to nazwę go Serafin

- przyznała Asia.  

Rodzina sceptycznie zareagowała na imię dla córki. Szwagier je wyśmiał. "Zrobiło nam się przykro"

Kobieta zdradziła, że podczas ciąży nie chwalili się wyborem imienia. Wraz z mężem postanowili, że zrobią to dopiero po porodzie. Niestety, reakcja rodziny na imię nowo narodzonej córeczki bardzo ją zaskoczyła. 

Niedługo po porodzie zaprosiliśmy całą rodzinę na obiad. Chcieliśmy oficjalnie pokazać dziecko i przy okazji zdradzić imię. Uroczyście obwieściliśmy, że mała nazywa się Melisa. Szwagier wyśmiał imię mojej córki. Przyznał, że kojarzy mu się z naparem ziołowym. Prostak! Mógł to zachować dla siebie, bo zrobiło nam się przykro

- dodała na koniec Asia i przyznała, że od tamtej pory nie ma kontaktu z niesfornym wujkiem, który nie potrafi trzymać języka za zębami. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA