Czosnek, cebula czy sok z aronii to jedne z najpopularniejszych naturalnych wzmacniaczy odporności. Jednak nie są jedyne. Poza nimi warto skorzystać też z czarnuszki, a konkretnie z oleju wyciskanego z jej nasion. Nie bez powodu bywa nazywany "złotem faraonów". Zawiera wiele bardzo cennych składników odżywczych, które są nieodzownym wsparciem w walce z chorobami. Jakich konkretnie? I w jaki sposób należy podawać ów olej? Zobaczcie sami, co trzeba o nim wiedzieć.
Nasiona i olej z czarnuszki mają mnóstwo cennych składników odżywczych, w tym witamin i minerałów. Są one następujące:
Co za tym idzie, czarnuszka bez względu na formę powinna znaleźć się w diecie niemal każdego z nas. Wspomnieliśmy powyżej, że wspiera odporność, ale to nie wszystko. Te niepozorne ziarenka i robiony z nich olej wspomaga koncentrację i pamięć, obniżają też ciśnienie krwi, a także pomagają w alergiach i stanach zapalnych. Co więcej, olej z czarnuszki ma też dobroczynne działanie na skórę i włosy. Jednak trzeba mieć na uwadze, że są też przeciwwskazania. W związku z tym z czarnuszki powinny zrezygnować:
Z czarnuszką, jak i innymi pokarmami nie można przesadzać. Dlatego nie należy przekraczać dopuszczalnej dawki dziennej, która wynosi odpowiednio:
Warto pamiętać, że czarnuszka jest świetnym dodatkiem do wielu potraw, m.in. sałatek, sosów, mięs, zup, kanapek, wypieków i kiszonych warzyw. Zmielone nasiona można też dodać do jogurtu czy koktajlu.