Serena Williams wybrała się z dziećmi do restauracji w Paryżu. Obeszła się smakiem. "Manager pożałuje"

Serena Williams z dziećmi poszła do jednej z paryskich restauracji. Obiekt nie spełnił jednak jej oczekiwań. Poszło o nieuprzejme traktowanie. Tenisistka zamieściła w sieci wymowny post, w którym opowiedziała o sytuacji. "Nigdy nie zdarzyło mi się to w obecności moich dzieci" - przyznała sportowczyni.

Serena Williams przyleciała do Paryża, by oglądać zmagania najlepszych sportowców na świecie. Na miejscu spotkała ją jednak bardzo przykra sytuacja. O wszystkim opowiedziała w swoich mediach społecznościowych.

Zobacz wideo Goście restauracji nie skarżą się wprost, tylko w Internecie

Restauracja w Paryżu odmówiła przyjęcia Sereny Williams i jej dzieci. "Zawsze musi być ten pierwszy raz"

Serena Williams opublikowała na portalu X wpis, który okrasiła zdjęciem tabliczki z nazwą sieci hoteli. Wyjaśniła, że restauracja działająca właśnie w tym paryskim hotelu odmówiła przyjęcia jej i dzieci. Sportowczyni była zniesmaczona zachowaniem obiektu i odniosła się do całej sytuacji w wyjątkowo kąśliwy sposób.

"Ojej! Hotel The Peninsula Paris odmówił mi wstępu na dach, by zjeść w pustej restauracji i lepszym miejscu. Nigdy nie zdarzyło mi się to w obecności moich dzieci. Zawsze musi być ten pierwszy raz" - napisała we wpisie na portalu X, a pod postem błyskawicznie pojawił się komentarz jednego z fanów, który napisał:

Manager pożałuje jak nic! Nie chcę być w jego skórze przy zasięgach Williams. 

Post tenisistki wywołał wiele emocji. Gwiazda doczekała się oficjalnej odpowiedzi

Chwilę po publikacji wpisu, właściciele hotelu, w której mieści się restauracja, zareagowali na wiadomość Williams i pośpieszyli z przeprosinami. "Szanowna Pani Williams, proszę przyjąć nasze najszczersze przeprosiny za rozczarowanie, którego doświadczyła pani wieczorem. Niestety, nasz bar na dachu był w pełni zarezerwowany, a jedyne wolne stoliki, które Pani widziała, należały do naszej restauracji, L'Oiseau Blanc, która też była w pełni zarezerwowała. Zawsze byliśmy zaszczyceni, mogąc Panią gościć i zawsze chętnie ugościmy Panią ponownie" - napisano na profilu hotelu.

Więcej o: