Jak wyglądały pierwsze foteliki? Dziś budzą grozę. "Katapulta do śmierci"

Tak wyglądały pierwsze foteliki samochodowe. Rodzice nie widzieli potencjalnego zagrożenia. "W tamtych czasach na szczęście był mniejszy ruch" - komentują internauci.

Zdrowie i bezpieczeństwo dzieci są priorytetem każdego rodzica. Zgodnie z przepisami podczas jazdy samochodem mali pasażerowie muszą siedzieć w fotelikach. Kilkadziesiąt lat temu nie było to jednak oczywistością. Bywało, że dorośli trzymali pociechy na kolanach, albo inwestowali w foteliki, które obecnie kojarzą się bardziej z siedziskami na huśtawkach.

Jak wyglądały pierwsze foteliki?

Więcej artykułów o tematyce parentingowej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Tak Ciocia Liestyle reaguje na pytania o drugie dziecko. "Nie na miejscu"

Pierwsze foteliki samochodowe zaczęły pojawiać się w latach 30. XX wieku. Dzięki specjalnym uchwytom montowano je do tylnej kanapy. Skutecznie ograniczały ruchy małego pasażera, a do niektórych z nich montowano kierownicę, przez co dzieci mogły bawić się, że same prowadzą wóz. W latach 40. zaczęto sprzedawać także modele w postaci metalowych skrzynek w których sadzano najmłodszych. Chociaż faktycznie ograniczały ruchy dzieci, nie zwiększały bezpieczeństwa w czasie jazdy. Jak czytamy na stronie historia.org.pl, przełom nastąpił w latach 50. Wówczas Roger Grisswold zaprojektował po raz pierwszy na świecie 3-punktowy pas samochodowy. Szybko stały się standardem w każdym aucie, a po 10 latach powstały pierwsze prototypy obecnych fotelików, montowanych tyłem do kierunku jazdy. Pierwsze przepisy dotyczące przewożenia dzieci w samochodach pojawiły się w USA w latach 70. Zgodnie z ówczesnymi zasadami fotelik miał być unieruchomiony przy użyciu pasa bezpieczeństwa, a mały pasażer miał być dodatkowo zabezpieczony wewnętrzną uprzężą.

"W tamtych czasach na szczęście był mniejszy ruch"

W sieci można znaleźć wiele zdjęć dziecięcych fotelików sprzed lat. Wówczas nikogo nie dziwiły, a dziś na ich widok wielu rodzicom robi się słabo. Niektórzy zauważyli również, że zdjęcie fotelika podpisanego jako model z lat 70. w rzeczywistości jest starsze, a sami pamiętają taki z dzieciństwa. "Nawet tego nie miałem. Siedziałem na składanym podłokietniku na środku tylnej kanapy", "U mnie w latach 60. fotelik zastępowało ramię moje mamy", "Moi rodzice ich nie używali. Tata prowadził, a mama mnie trzymała", "To wygląda bardziej, jak katapulta", "W tamtych czasach na szczęście był mniejszy ruch", "Pamiętam takie foteliki z dzieciństwa", "Smutne, ale prawdziwe", "To foteliki z lat 60 lub 50. Wtedy nie było jeszcze pasów", "Miałem taki w latach 60.", "Przynajmniej to miało jakiś pas" - pisali.

 
Więcej o: