Zostawiła dziecko samo w łazience. Była w szoku, gdy wróciła. "Szok"

Pewna mama zamieściła na Instagramie nagranie, na którym zabrała obserwatorów w podróż po "malarskim miejscu zbrodni" stworzonym przez córkę. Wystarczyła chwila nieuwagi i damska kosmetyczka. Efekty? Zdumiewające.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Dzieci wykorzystają niemal każdą chwilę, kiedy rodziców nie ma w zasięgu wzroku. Robię wtedy rzeczy, których nie dopuściłyby się podczas obecności mamy czy taty. Ich kreatywność nie ma granic. Dowodem tego jest pewne nagranie, które zamieszczono na Instagramie. Matka tylko na chwilę zostawiła dziecko w łazience. Kiedy wróciła do pomieszczenia, to zaniemówiła z wrażenia. Postanowiła więc wziąć telefon i wszystko udokumentować. 

Zobacz wideo Ania Świątczak zdradziła kulisy wychowania dzieci z Michałem Wiśniewskim [MAMY CZAS]

Matka złapała dziecko na gorącym uczynku. Dziewczynka nic z tym nie zrobiła

Dzieci mają moc pomysłów. Nie wszystkie jednak podobają się rodzicom. Najwięcej szkód potrafią wyrobić wtedy, kiedy zostają same i ani mama, ani tata nie mają ich w zasięgu wzroku. Wtedy najczęściej obowiązuje zasada - im brudniej, im więcej, to, tym lepiej. Ta dziewczynka pokazała, na co ją stać, kiedy matka dosłownie na moment zostawiła ją samą w łazience. Błyskawicznie dorwała się do pojemnika z kosmetykami, wzięła czerwoną szminkę i wymazała nią kibel wraz z podłogą. Kiedy rodzic przyszedł, to był w szoku, ale i jednocześnie złapał telefon, nagrywając relację. 

 

Internautka jest w szoku: Nagrywasz i pozwalasz dziewczynce dalej rozrabiać

Jedna z obserwatorek postanowiła zabrać głos i poruszyć kwestię tego, jak matka wychowuje swoje dziecko. Choć za wstępie zaznaczyła, że stara się nie wtrącać w życie innych ludzi, jednak kiedy widzi coś takiego, to nie chce przechodzić obojętnie, szczególnie że komentarze nie są zablokowane. 

Skoro wychowujesz dziecko bez żadnych zakazów, to nie zdziw się, że w przyszłości nie będzie się słuchać. Nagrywasz i pozwalasz dziewczynce dalej rozrabiać. Wiadomo, że ona nie przerywa, to ma na to zgodę matki

- napisała internautka, przyznając, że to po prostu "biedne dziecko". Podobne zdanie mieli także inni obserwatorzy, którzy zauważyli, że lekceważenie nieodpowiedniego zachowania dzieci czy złych nawyków prowadzi do katastrofy. A wy, drodzy internauci, co o tym myślicie?

Więcej o: