Sąsiedzi wywiesili na klatce wiadomość z pretensjami. Chodziło o to, co robili niektórzy rodzice. "Afera kartkowa"

Sąsiedzi wywiesili na klatce wiadomość z pretensjami odnośnie użytkowania windy. Jak dowiadujemy się z nietypowej informacji, okazuje się, że mieszkańcy bloku, w którym znajduje się żłobek, nie życzą sobie, aby rodzice dzieci uczęszczających do placówki, korzystali z dobrodziejstwa windy i się nią poruszali. "Winda nie jest przeznaczona dla rodziców dzieci ze żłobka, a mieszkańców tego bloku" - czytamy w wiadomości.

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

"Afera kartkowa" ze żłobkiem w tle. Jaki będzie koniec tej historii?

W pewnym bloku, na drzwiach wejściowych do windy - pojawiła się dość nietypowa wiadomość, skierowana do rodziców dzieci, chodzących do żłobka. Ów placówka znajduje się na pierwszym piętrze budynku, toteż osoby, które zostawiają maluchy, często korzystają z windy. Nie podoba się to mieszkańcom bloku, którzy uważają, że to udogodnienie jest przeznaczone tylko dla mieszkańców. Pozostali powinni poruszać się schodami.

NOWA DRAMA KARTKOWA U MNIE W BLOKU. Pierwsza kartka pojawiła się z tydzień temu? I ktoś ją zerwał. Przedwczoraj pojawiła się jako 2.0 i pojawiło się więcej popierających! Walczą zażarcie. Kontekst: na pierwszym piętrze jest u nas żłobek

- napisała jedna z użytkowniczek Twittera, która jako potwierdzenie swoich słów zamieściła zdjęcia nietypowej wiadomości.

Czego zatem zabraniają mieszkańcy bloku, którzy wystosowali niecodzienną wiadomość? Poruszania się windą.

Winda nie jest przeznaczona dla rodziców dzieci ze żłobka, a dla mieszkańców tego bloku, zwłaszcza z wyższych pięter. Ludzie, to tylko kilka schodów, nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby czekać i zajmować perfidnie windę, urządzać podróże po innych piętrach i jeszcze mieć pretensje do mieszkańców, bo jakimś cudem ściągnęli na inne piętro

- dodano w informacji.

Autorzy tej niecodziennej sytuacji również zauważają, że winda „to nie zabawka", a przez nieodpowiednie użytkowanie, jest ona znacznie częściej serwisowana i naprawiana, co jest dość kłopotliwe dla wszystkich mieszkańców budynku.

O ile faktycznie może być to dość kłopotliwe i uciążliwe dla mieszkańców bloku, szczególnie wyższych pięter, to należy zauważyć, że dzieci, które uczęszczają do żłobka, w większości jeszcze nie radzą sobie na tyle dobrze z chodzeniem, aby wejść na piętro. Rodzice korzystają zatem z wózków dziecięcych. Wtedy winda jest koniecznością, aby dostać się na wyższe piętro. Jednak sprzeciwiają się temu mieszkańcy budynku. "Ruszcie 4 litery i zacznijcie chodzić schodami" - napisali w swojej "odezwie".