Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Agata Rubik jest żoną polskiego kompozytora Piotra Rubika, a także szczęśliwą mamą Heleny i Alicji. Gwiazdy tworzą udaną parę. Chętnie pokazują na Instagramie, jak wygląda ich codzienne życie. Tym razem Agata w podcaście Żurnalisty opowiedziała o staraniach o dziecko i podejściu do dzieci. Jej wyznanie zaskakuje.
Agata Rubik w najnowszej rozmowie z Żurnalistą przyznała, że nie wspomina dobrze początków swojej ciąży. Choć para od początku planowała wspólne potomstwo, to nie sądzili, że tak szybko uda im się spełnić swoje marzenie. Agata zaszła w ciążę podczas podróży poślubnej i była wówczas bardzo zaniepokojona i zestresowana.
Jak zaszłam w ciążę, to byłam przerażona, że to tak szybko wyszło. Bo to było tak, że byliśmy w podróży poślubnej i akurat Piotr miał urodziny 40. Na zasadzie "takie bym miał marzenie, zobaczymy jak będzie". No i się przytrafiło
- wyznała żona Piotra Rubika i pokusiła się o szczere wyznanie dotyczące rodzicielstwa. Agata wyznała, że nie lubi dzieci.
Ja w ogóle nie lubię dzieci. Nie jestem tym typem osoby, co jak zobaczy dziecko malutkie, to o mogę na ręce. Nie ciągnie mnie do dzieci
- dodała, przyznając, że nie rozpływała się na widok maluchów.
Agata Rubik niedawno oświadczyła na Instagramie, że właśnie powiększyła jej się rodzina. Celebrytka już od jakiegoś czasu zabiegała o nowego członka rodziny. Jak dowiadujemy się z Instagrama, do ich rodziny dołączyła suczka będąca australijskim labradoodlem. Celebrytka zdradziła, w jakiej hodowli kupili szczenię.
Rodzina nam się powiększyła, ale synka jak nie było, tak nie ma. Czekaliśmy na nią długo i oto jest. Poznajcie Coogee
- napisała pod rodzinnym zdjęciem.