Ewa Farna pokazała odważne zdjęcia rozstępów i cellulitu. "Rzeczywistość"

Ewa Farna zamieściła na Instagramie zdjęcie z przeszłości, gdzie porównała dwa zdjęcia. Piosenkarka chciała pokazać jak zmienia się ciało kobiety po ciąży, poruszając temat samoakceptacji. - Jedno i drugie to rzeczywistość - zapewnia szczęśliwa mama.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Zobacz wideo Ewa Farna odniosła się do wypowiedzi swojej mamy, że musi schudnąć

Ewa Farna pokazała co ciąża może zrobić z ciałem kobiety. "Jedno i drugie to rzeczywistość"

Ewa Farna niejednokrotnie była krytykowana w sieci za sylwetkę, jednak sama akceptuje swoje ciało i przyznaje, że czuje się w nim dobrze, jest zdrowa i może spełniać się w roli matki. Jeszcze niedawno w "Onet Rano" mówiła:

Moje ciało przeszło niełatwą drogę. Jest to coś, na co bardzo u mnie zwracano uwagę. Nie czułam się nigdy otyłą osobą, ani nie byłam nigdy niezdrowa. Miałam takie okresy, gdy wyglądałam niezdrowo i sobie to uświadomiłam. Dla mnie temat wagi to jest coś, co jest do mnie przyklejone.

Piosenkarka dwa miesiącu temu urodziła drugie dziecko. Zmieniła się nie tylko jej rzeczywistość, ale także ciało. Farna zamieściła na Instagramie zdjęcia, które pokazują co ciąża robi z ciałem kobiety. 

Jedno i drugie to rzeczywistość. Nr 1 nie zawsze tak wygląda, a nr 2 może wyglądać jak nr 1

- przyznała Farna. 

Ewa Farna pokazała odważne zdjęcia rozstępów i cellulitu. 'Rzeczywistość'Ewa Farna pokazała odważne zdjęcia rozstępów i cellulitu. 'Rzeczywistość' Instagram, screen: @ewa_farna93

Ewa Farna pokazała odważne zdjęcia rozstępów i cellulitu. 'Rzeczywistość'Ewa Farna pokazała odważne zdjęcia rozstępów i cellulitu. 'Rzeczywistość' Instagram, screen: @ewa_farna93

Pamiętajmy, że ciało każdej matki po ciąży jest piękne i atrakcyjne. Coraz więcej mam dzieli się także fotografiami, które pokazują "prawdziwe oblicza macierzyństwa" i opisują to, co sprawia trudności, a także to, co jest piękne w byciu mamą. Chociaż zdjęcia czasem diametralnie różnią się od siebie, to każde z nich łączą dwie cechy: prawdziwość i naturalność. Każda kobieta powinna akceptować swoje ciało, bo to właśnie w nim jest prawdziwa siła.

Ewa Farna zdradza, jak wyglądają kulisy rodzicielstwa. "Góry niezłożonego prania, wiecznie pełna zmywarka"

Ewa Farna opublikowała na Instagramie fotografię, na której pozuje z córeczką. Przy okazji opowiada, jak zmieniło się jej życie odkąd jest szczęśliwą mamą dwójki dzieci. Podkreśliła, że bycie matką to niezła harówka. Na zdjęciu widzimy piosenkarkę stojącą obok sporego przewijaka i przed kupką ciuchów do prania. Gwiazda ma na głowie artystyczny nieład, czyli fryzurę, którą dobrze zna każda mama.

Góry niezłożonego prania, wiecznie pełna zmywarka, kiedy nie przewijasz - myjesz nocnik, kiedy nie karmisz - gotujesz obiad

- pisze Farna. 

 

Piosenkarka dodaje, że przez liczne obowiązki związane z wychowaniem dzieci, nie ma czasu, aby pozostawać w kontakcie ze swoim fanami i zaniedbuje swoje media społecznościowe:

Twój feed na Instagramie jest zaniedbany i skończony. Tak, jak ty sama, ale z tym się trzeba liczyć. Energia jest dziś droga. Sukces jest kiedy umyje włosy i wtedy i tak sobie uświadamiam, że wszystko, co wokół siebie mam jest jednym, dużym szczęściem.

Farna pokazała codzienność wielu matek. Chociaż na co dzień staramy się być pięknie umalowane, uczesane, w nienagannym ubraniu, to czasami bywa też tak, że można nas spotkać w dresie, z poczochranymi włosami. I choć może nie wyglądamy, to jesteśmy naprawdę szczęśliwe, bo mamy przy sobie dzieci, które są najpiękniejszym, co nas w życiu spotkało.

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule:

Więcej o:
Copyright © Agora SA