Ojcowie coraz bardziej angażują się w opiekę nad dzieckiem. To bardzo dobry trend... dla wszystkich. Dziecko zyskuje bliskość taty, tata czuje się ważny i spełniony, a mama
ma realne wsparcie partnera. Jednak wiele kobiet nadal uważa, że lepiej potrafią zająć się dzieckiem niż jego tata, bo to one codziennie karmią, przebierają, zabawiają i usypiają dziecko. Ale tata potrafi to samo robić bez najmniejszego problemu, jeśli tylko ma ku temu często okazję. Wakacyjny wyjazd taty z dzieckiem jest właśnie taką okazją. To może być trudne dla mamy – tak całkiem oddać ster partnerowi. Trzeba uwierzyć, że poradzi sobie z wyzwaniami, zapewni dziecku poczucie bezpieczeństwa i dobrze się nim zaopiekuje. Jeśli zastanawiasz się, czy tata dobrze zajmie się waszym dzieckiem na urlopie, rozważ tych kilka podpowiedzi:
Zaufaj
Kochasz swoje dziecko całym sercem. Jego tata też. Nie skrzywdzi go, nie zaniedba.
Wypracowałaś swój system, macie z dzieckiem swoje rytuały – ale zwyczaje taty też mogą być dobre. A dla dziecka to naprawdę korzystne, gdy widzi, że potrzeby można zaspokajać na różne sposoby.
Przygotuj
Jeśli lepiej orientujesz się w ważnych sprawach dziecka, zrób (krótką!) listę, co warto wiedzieć. Chodzi głównie o to, co robić w sytuacji choroby, jak dawkować leki, na co uważać. Ale nie przesadzaj z czarnowidztwem ani nie traktuj taty dziecka jak człowieka pozbawionego zdrowego rozsądku. W razie wątpliwości zadzwoni do ciebie.
Nie krytykuj
Jeśli chcesz, żeby tata dziecka lubił z nim spędzać czas sam na sam, kibicuj im. Kibicowanie zaś wyklucza krytykowanie. Kiedy tata i dziecko będą ci przesyłać zdjęcia z fantastycznej wyprawy, nie dopytuj, czemu malec nie ma na sobie cieplejszej bluzy. Nie odpytuj nerwowo, co dziecko zjadło i czy na pewno było co dwie godziny smarowane kremem z filtrem. Staraj się też nie przekazywać innym – rodzinie, znajomym – swoich wątpliwości („Jak oni tam sobie radzą”). Ty chyba nie chciałabyś dowiedzieć się kiedyś, że bliscy ludzie wątpią w twoje matczyne umiejętności. Nie rób mężowi, co tobie niemiłe.
Nie chwal jak ucznia
Aby twój partner dobrze się czuł w roli taty, traktuj go poważnie. Być może uważasz, że chwalenie go za to, jak zajmuje się dzieckiem, sprawi mu przyjemność. Ale z pochwałami lepiej nie przesadzać. Chwali ten, kto wie lepiej, kto stoi wyżej, kto ma prawo pouczać. Chwalony dowiaduje się, że dobrze wypełnił polecenie. Bycie rodzicem to nie jest zadanie, które mama daje tacie do wypełnienia. To rola, z którą każdy mierzy się na swój sposób.
Tata jest ważny
Mówi się, że dla dziecka najważniejszą osobą na początku jego życia jest mama. I to zwykle jest prawda, szczególnie że mnóstwo potrzeb niemowlęcia zaspokaja karmienie piersią, wyłączna domena kobiety. Ale tata jest pierwszą osobą, która może pokazać dziecku, na jak wiele sposobów można okazywać miłość. Nie tylko poprzez karmienie, nie zawsze przez przytulanie (choć ono jest ważne i w relacjach z mamą i z tatą). Tata inaczej pachnie, inaczej rozmawia, inaczej usypia. Ale tak samo daje poczucie, że wszystko jest dobrze.
Stęsknieni wędrowcy
Jeżeli czujesz ukłucie zazdrości widząc, jak po powrocie z wakacji dziecko i tata świetnie się dogadują, przyjrzyj się tej emocji. Zaakceptuj ją, poobserwuj, uśmiechnij się do niej, spróbuj zrozumieć. Pewnie było im ze sobą wspaniale. Ale zobacz, z jaką radością wracają teraz do ciebie.
Wspólny wyjazd dziecka i jego taty, choćby miał trwać kilka dni, może odmienić ich relację, szczególnie jeśli wcześniej rzadko przebywali sam na sam.
To także może cię zainteresować: