Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Śmierć dziecka to niewyobrażalny ból. Jeszcze niedawno było to tematem tabu i rzadko się o tym mówiło. Zamiast rozmawiać z matkami pogrążonymi w żałobie, to zazwyczaj milczało się i nie reagowało. Wszystko po to, aby nie przypominać o bólu z przeszłości. Są też takie sytuacje, kiedy rozmowa jest zwyczajnie potrzebna, szczególnie w momencie, kiedy ktoś doświadczył straty dziecka. Pewna kobieta nie potrzebowała wsparcia w postaci rozmowy. Zrobiła coś, co pozwoliło jej przynajmniej na chwilę uspokoić się i przeżyć żałobę na własny sposób.
Pewna matka zamieściła na TikToku poruszające nagranie, w którym pokazała, jak ciężko pogodzić się jej ze stratą własnego dziecka. Kobieta przeżywa żałobę na swój sposób. Zamyka się w pokoju dziecka i kieruje się w stronę łóżeczka, na którym zawieszony jest obraz z fotografią zmarłego syna. Nieco później składa ubrania małego, wącha smoczek i przytula zabawki, a przy tym niejednokrotnie płacze.
Jest mi tak ciężko
- pisze matka.
Pod wideo pojawiło się sporo komentarzy. Internauci przyznali, że nie ma słów, aby skomentować tak przykry kadr, w którym matka opłakuje swoje dziecko. Niektórzy zaznaczyli, że sami nie daliby rady, a inni dodali, że ciężko im pojąć, jak rodzice żyją po stracie dzieci.
Umarłabym dosłownie razem z dzieckiem. Nie mogłabym już dłużej żyć, ogromnie współczuję.
Nie wyobrażam sobie twojego bólu.
Niewyobrażalny ból!
Ile trzeba mieć siły, to nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazić tego.
Strasznie mi przykro. Pamiętaj, że po burzy zawsze wychodzi słońce
- pisali internauci.