Maja Bohosiewicz jest mamą dwójki dzieci - czteroletniego Zacharego i o rok młodszej Leonii. To właśnie pociechy towarzyszą aktorce na wakacjach, które młoda mama stara się spędzić możliwie aktywnie. Okazuje się, że pobyt na Teneryfie nie jest dla niej równoznaczny z wylegiwaniem się na plaży.
Maja Bohosiewicz zachwycona talentem syna
Aktorka dokumentuje swój urlop w mediach społecznościowych, regularnie pokazując fanom bajeczne krajobrazy oceanu i palm. Tym razem opublikowała jednak zdjęcie przedstawiające synka i córeczkę stojących na tle desek surfingowych. Okazało się, że wymyślenie aktywnego wypoczynku dla takich maluchów było nie lada problemem, ponieważ większość aktywności była możliwa dopiero od określonej granicy wiekowej. Maja Bohosiewicz zdołała jednak obejść ten problem, a Zachary niespodziewanie odkrył w sobie nowy talent.
Kiedy przyprowadziłam ich na lekcje, okazało się, że uczą dzieci od siódmego roku życia, ale wiedziałam, że nie ma opcji, żebyśmy wyszli ze szkółki bez deski, bo od początku tego wyjazdu Zach słyszy po raz któryś już, że jest za mały do różnych sportów.
- opisała zdjęcie.
Maja Bohosiewicz nie ukrywała, że było jej szkoda synka i nie chciała, żeby po raz kolejny usłyszał to samo zdanie. Na szczęście na jej drodze stanęła osoba, która zaproponowała Zacharemu pomoc.
Znalazł się trener, co wziął to moje kochane trzynaście kilogramów na deskę, a że 'pan sprężynka' jest zacięty jak matka, ma balans jak ojciec i generalnie feeling do wszystkich sportów to ... łapie fale na stojąco. Wygląda to tak obłe?dnie, jak na wodzie, pełno dorosłych ludzi sponiewieranych przez fale, dostaje dechą w łeb, a mały szogun stoi na ugiętych kolankach i drze się do trenera: one more time!
- zdradziła dumna mama.
Internautom spodobało się zdjęcie i byli zachwyceni talentem Zacharego, który mogli podziwiać również na Instastory aktorki.
Ale czad!
Zdolniacha
Szacun
Ekstra! Odważny chłopiec i odważni rodzice. Zdecydowanie trzeba probowac
- komentowali.
