Potęga smaku

Masło czy margaryna? Oliwa? A może olej kokosowy? Przeczytajcie, które tłuszcze są naprawdę zdrowe.

Nawet osoby odchudzające się muszą jeść trochę tłuszczu. Dzieciom jest on absolutnie niezbędny. Tłuszcze zawierają długołańcuchowe wielonienasycone kwasy tłuszczowe potrzebne do rozwoju mózgu i oczu. Są także źródłem witamin: A, D, E i K. Jakie tłuszcze warto dodawać do jedzenia?

Oliwa i co jeszcze?

Olej pozyskiwany z oliwek to bardzo zdrowy tłuszcz, do pieczenia, podsmażania i gotowania używajmy zwykłej, rafinowanej oliwy z oliwek (dobrze znosi wysoką temperaturę. Do sałatek czy polania ciepłej potrawy tuż przed podaniem - surowej oliwy z pierwszego tłoczenia na zimno (extra vergin).

Jednak oliwa z oliwek nie musi być jedynym tłuszczem, jaki podajemy dziecku. Zdrową alternatywą jest zwłaszcza bezerukowy olej rzepakowy, który nadaje się do jedzenia na surowo (jako dodatek do sałatek), do pieczenia, gotowania i smażenia. To wśród tłuszczów (poza oliwą) najlepszy wybór do dziecięcego menu.

Maluchowi można też doprawiać potrawy innymi olejami roślinnymi tłoczonymi na zimno: sojowym i kukurydzianym. Podaje się je na surowo. Do niemowlęcych dań możemy dodać również odrobinę masła.

Dobrym źródłem tłuszczu są tłuste ryby morskie (np. łosoś, śledź, szprot), które możemy podawać niemowlęciu od początku rozszerzania diety.

Co jest lepsze dla dzieci - margaryna czy masło?

Świeże masło, jedzone w umiarkowanych ilościach, jest źródłem tłuszczu zwierzęcego, w tym nasyconych kwasów tłuszczowych

Zawiera potrzebny dziecku cholesterol i witaminy A oraz E. By uniknąć strat witaminy A, masło należy trzymać w papierowym opakowaniu lub nieprzezroczystej maselniczce. Masło podajemy dzieciom wyłącznie w postaci naturalnej, surowej, a nie podgrzane. Nie smażymy na nim!

Szkodliwa jest margaryna twarda, gdyż w trakcie procesu utwardzania pojawiają się niekorzystne izomery trans. Dzieci nie powinny w ogóle jej jeść. Obecnie to głównie różne rodzaje margaryny służące do pieczenia. Dlatego jeśli chcemy upiec maluchowi biszkopt czy inne ciasto, użyjmy oleju roślinnego dobrze znoszącego wysoką temperaturę. Wysokiej jakości miękką margaryną, z niską zawartością tłuszczów trans, możemy cienko smarować kanapkę dziecka. Trzeba jednak sprawdzić skład takiej margaryny (producent powinien zaznaczyć na opakowaniu, że margaryna zawiera mniej niż 1 proc. tłuszczów trans).

Co to są tłuszcze trans?

W składzie wielu dań gotowych (słodyczy, chipsów, fast food, twardej margaryny...)znajdują się utwardzone tłuszcze roślinne.

To źródło bardzo niezdrowych sztucznych izomerów trans kwasów tłuszczowych. Tego składnika należy unikać! Jego obecność w diecie powoduje m.in. wzrost poziomu tzw. złego cholesterolu (i zwiększa tym samym ryzyko chorób sercowo- -naczyniowych). Dostarczane w jedzeniu izomery trans sprzyjają wzrostowi masy ciała i tkanki tłuszczowej, szczególnie tkanki tłuszczowej "brzusznej". Zwiększają również ryzyko rozwoju cukrzycy. Podejrzewa się je także o to, że hamują działanie enzymów koniecznych do wytworzenia niezbędnych dla organizmu nienasyconych kwasów tłuszczowych.

Na czym najlepiej smażyć?

Do smażenia nadają się tłuszcze, które mają wysoki punkt dymienia (czyli zaczynają się palić w wysokiej temperaturze), zawierają dużo kwasów jednonienasyconych i jednocześnie mało kwasów wielonienasyconych.

Są to: rafinowana oliwa z oliwek, rafinowany olej rzepakowy, rafinowany olej ryżowy. Rafinowane oleje roślinne nie są tak szlachetne, jak te tłoczone na zimno (w procesie obróbki tracą wiele wartości), mają neutralny smak i zapach, ale lepiej znoszą wysokie temperatury. Niestety, smażenie w ogóle nie jest zbyt zdrowe... Mięso lub warzywa najlepiej dusić w wodzie z niewielką ilością oliwy lub piec w folii.

Olej kokosowy - co to takiego?

Entuzjaści polecają go do smarowania pieczywa (ma konsystencję smalcu), smażenia, pieczenia... krytycy twierdzą, że jest niezdrowy ze względu na zawartość tłuszczów nasyconych.

Jedni i drudzy mają trochę racji. Olej kokosowy faktycznie nadaje się do smażenia. Jest wprawdzie tłuszczem nasyconym, ale zbudowanym z cząsteczek średniołańcuchowych, dzięki czemu jest mniej szkodliwy niż np. smalec. Lepiej jednak, by był jednym z wielu tłuszczów, które stosujemy. Oleju kokosowego nie należy mylić z tanim olejem palmowym, wykorzystywanym w przemyśle spożywczym (w składzie produktów często figuruje jako "tłuszcz roślinny utwardzony" lub "olej roślinny"). Oleju palmowego lepiej unikać w diecie.

Smalec na indeksie

W diecie zdrowego dziecka powinny się znaleźć i tłuszcze roślinne, i zwierzęce, ze zdecydowaną przewagą roślinnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Najlepszym źródłem tłuszczów pochodzenia zwierzęcego jest mięso, nabiał, tłuste ryby i masło. Smalcu starajmy się unikać i w diecie dziecka, i w swojej. To najbardziej niezdrowy rodzaj tłuszczu.

Konstultacja: dr n. med. Izabella Łazowska-Przeorek

Więcej o:
Copyright © Agora SA