Posiadanie dziecka wpływa na naszą zdolność kredytową nie tak, jak byśmy tego chcieli. Jednak w przypadku mieszkania bez wkładu własnego, może nam to tylko pomóc - jesteśmy wówczas zwolnieni z niektórych kosztów kredytowych, a wraz z pojawieniem się kolejnego dziecka, państwo może umorzyć część długu.
Jak podaje portal direct.money.pl, nic nie możemy poradzić na to, że posiadanie dzieci wpływa negatywnie na naszą zdolność kredytową. Bank, obliczając zdolność kredytową, bierze pod uwagę zarówno dochody, jak i wydatki. We wniosku kredytowym jesteśmy zobowiązani również do wskazania liczby osób w gospodarstwie domowym, które są na naszym utrzymaniu. Bank zazwyczaj sprawdza również własnymi metodami, jak przedstawia się sytuacja rodzinna danej osoby. Nie ma więc możliwości zatajenia przed bankiem posiadania potomstwa. Posiadanie jednego dziecka zmniejsza zdolność kredytową o średnio 6-10 proc.
Więcej przydatnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Wynika z tego, że pary bezdzietne mogą najłatwiej uzyskać kredyt hipoteczny. Z danych przedstawionych przez portal wynika, że para bez dzieci może otrzymać nawet 100 tys. więcej niż para, która ma dwoje dzieci.
W programie rządowym o nazwie "Mieszkanie dla młodych" znanym jako mieszkanie bez wkładu własnego, posiadanie potomstwa może tylko pomóc. Najbardziej mogą skorzystać na nim rodziny wielodzietne. Jeśli w czasie spłacania kredytu rodzina powiększy się o drugie lub kolejne dziecko, to państwo umorzy rodzicom 20 tys. kredytu.