Bezwarunkowy dochód podstawowy. Rodzice: Zlikwidują wszystkim emerytury i dadzą BDP?

- Bezwarunkowy Dochód Podstawowy - nazywany jest również Bezwarunkowym Dochodem Gwarantowanym lub obywatelskim. W ten sposób określa się świadczenie pieniężne, jakie mogłoby być wypłacane przez państwo każdemu obywatelowi niezależnie od wykonywania przez niego pracy, wysokości dochodu czy poziomu zamożności. Wypłata takiego świadczenia miałaby na celu zaspokojone podstawowych potrzeb każdego człowieka - czytamy w raporcie Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Bezwarunkowy Dochód Podstawowy. Podstawowe informacje

Pomysł zagwarantowania każdemu obywatelowi stałego świadczenia w równej wysokości dla wszystkich budzi wiele emocji. Dla jednych dochód gwarantowany byłby ucieleśnieniem podstawowej zasady sprawiedliwości, wedle której zasoby ziemi są wspólne, a wszystkie osiągnięcia ludzkości są efektem zbiorowego wysiłku oraz akumulacji wiedzy i doświadczeń przez pokolenia. Dla innych - wprost przeciwnie, pomysł taki byłby zaprzeczeniem podstawowych zasad sprawiedliwości oraz społecznych podstaw rozwoju, wedle których jednostki powinny być wynagradzane proporcjonalnie do trudu i wysiłku wkładanego w pracę

- czytamy w wytłumaczeniu ekspertów z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, którzy przygotowali propozycję świadczenia zakładającego wypłatę 1200 zł dla każdego dorosłego i 600 zł dla dziecka.

Bezwarunkowy Dochód Podstawowy. Głosy krytyki

1200 zł dla dorosłych, 600 zł dla dzieci. To dużo pieniędzy. Rodzina z dwójką dzieci otrzymałaby 3600 złotych. Pieniądze nie byłyby opodatkowane.

Do wyzwań (świadczenia – przyp. red.) należą m.in. luki w dostępie do świadczeń socjalnych związane z pracą na podstawie tzw. elastycznych form zatrudnienia, niska trwałość zatrudnienia związana ze zmieniającym się zapotrzebowaniem na kwalifikacje pracowników, a także związana z tym konieczność zmiany lub podnoszenia kwalifikacji w cyklu trwania życia jednostki.

- tłumaczą pomysłodawcy Bezwarunkowego Dochodu Podstawowego.

Zobacz wideo Bezwarunkowy dochód podstawowy. Hasło, które pomoże wygrać wybory?

Internauci nie są zadowoleni z takiej propozycji. W serwisie eDziecko czytamy takie głosy krytyki na temat Bezwarunkowego Dochodu Osobistego:

Zlikwidują wszystkim emerytury i dadzą tylko dochód podstawowy? Czy to dodatkowo? Bo jak dodatkowo to, co chcą uzyskać? Żeby patologia się zapiła na śmierć i zaćpała?
Pracując w prywatnej firmie podniosą Ci płace do 4500 zł, ale będzie to warte dawne 1200 zł, bo inflacja będzie 30%? Już teraz jest inflacja 20% i kupujemy rzeczy tak drogo jak nigdy dotąd. Samo jedzenie ile kosztuje, nigdy tyle nie wydawaliśmy. Cokolwiek my kupujemy, to wzrosty są o 20%, niektóre o 40%. Może śmieci o tyle nie podrożały, ale śmieci i mięsa z przemysłowej hodowli niszczenia Planety oraz męczarni zwierząt nie kupujemy. Ludzie nienażarci kupują, bo takie "mięso" tańsze jest od warzyw.
Bogaty zachód jeszcze nie dał rady tego wprowadzić, a biedna Polska miałaby to zrobić
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.