"Kupmy dziecku coś mądrego!" To wcale nie musi być książka! Przegląd mądrych rzeczy dla dzieci [CZĘŚĆ 1]

Waga matematyczna, która sama mówi dziecku, czy dobrze obliczyło działanie. Paleta edukacyjna udająca grę z zagadkami. Koszulka w alfabet. Pościel ucząca rozpoznawać liście polskich drzew. Przyrodnicze mema dla przyszłych grzybiarzy, ornitologów, ichtiologów czy entomologów - słowem: SAME CUDA.
Waga liczbowa (jaka ładna!) / fot. Ania Oka Waga liczbowa (jaka ładna!) / fot. Ania Oka Waga liczbowa (jaka ładna!) / fot. Ania Oka

Jeśli ma być mądry prezent, to musi to być książka?

Myślałam o innym motywie przeglądu, ale podczas ostatnich dyskusji o prezentach dla dzieci szkolnych, zauważyłam, że rodzice często mówią "kupmy coś mądrego, czyli książkę". Tymczasem rynek produktów dla dzieci bardzo rozwinął się w ciągu ostatnich 7-8 lat - głównie dzięki sklepom internetowym - i dziś wszyscy możemy kupować zabawki, pomoce, gadżety, które kiedyś były dostępne tylko w specjalistycznych magazynach zaopatrujących przedszkola, szkoły, czy placówki terapeutyczne. I jest wśród nich naprawdę dużo ciekawych produktów.

Dziś pokazuję więc kilka nowości (ale nie tylko) z szerokiego tematu "mądrych rzeczy", jak zawsze starając się, żeby wśród moich propozycji znalazły się PRODUKTY POLSKIE, oraz choć po jednym pomyśle dla każdej grupy wiekowej - zwróćcie, proszę, uwagę na mema przyrodnicze, przecież to świetny pomysł na rozrywkę nawet dla seniorów.

Zegar / fot. Ania OkaZegar / fot. Ania Oka

Zapraszam do czytania i mam prośbę - jeśli potrzebujecie przeglądu ściśle tematycznego, piszcie w komentarzach. Może pomoce do nauki angielskiego, zabawki wspierające rozwój sensoryczny, matematyczne (mój konik), muzyczne, czy zwyczajnie ładne zabawki? A jeśli chodzi o książki to przygotowuję przegląd tytułów prezentowych i drugi z kartonówkami dla wieku 0-6 lat. Jednak jeśli interesują was inne kategorie - dajcie znać.

Paleta edukacyjna z systemem samokontroli / fot. Ania Oka Paleta edukacyjna z systemem samokontroli / fot. Ania Oka Paleta edukacyjna z systemem samokontroli / fot. Ania Oka

System edukacyjny Paleta

Jest to pomoc do nauki dla dzieci w wieku 3-10 lat, która udaje grę. Najważniejszy jest w niej system samosprawdzający, dzięki któremu dziecko - niezależnie od wieku - może samodzielnie kontrolować, czy dobrze wykonuje zdania. Jak to wygląda? Banalnie.

Paleta edukacyjna z systemem samokontroli / fot. Ania OkaPaleta edukacyjna z systemem samokontroli / fot. Ania Oka

Dziecko wybiera planszę i układa na drewnianej podstawce. Odpowiada na pytania, lub rozwiązuje zadania zaznaczając odpowiedzi przy pomocy kolorowych kółek. Po skończeniu (lub w trakcie) przekłada planszę na drugą stronę i porównuje kolory na jej obrzeżach z ułożonymi przez siebie pionkami. Wszystko się zgadza? Brawo. Coś nie pasuje? Poprawiamy.

Jakie umiejętności można trenować przy pomocy Palety? Na przykład czytania, pisania, liczenia w różnych zakresach. Można też zdobywać wiedzę przyrodniczą.

Paleta edukacyjna z systemem samokontroli / fot. Ania OkaPaleta edukacyjna z systemem samokontroli / fot. Ania Oka

TUTAJ znajdziecie całą ofertę systemu Paleta. Można kupić oddzielnie samą podstawę z pionkami i wybrane zestawy kart - jest ich w tej chwili 20, ale dowiadywałam się i w przygotowaniu są karty do języka angielskiego. Można kupić zestaw, czyli podstawę z pionkami plus tematyczne karty w pudle "Wyprawka przedszkolaka" lub "Wyprawka pierwszoklasisty" (koszt zestawu to 64 zł).

Paleta edukacyjna z systemem samokontroli / fot. Ania OkaPaleta edukacyjna z systemem samokontroli / fot. Ania Oka

Jest to produkt polski.

WIEK 3-10 LAT
CENY 19,5-64 ZŁ

Zegar edukacyjny / fot. Ania Oka Zegar edukacyjny / fot. Ania Oka Zegar edukacyjny / fot. Ania Oka

Zegar edukacyjny

Moim zdaniem najlepszy zegar do nauki określania godziny, a testowałam na moim zabawkowym blogu kilka. Prosty, czytelny, drewniany, tani i jest na nim wszystko. Ten EDUKACYJNY ZEGAR jest pakowany w tekturowe pudełko z zielonym nadrukiem. W środku znajdziecie ulotkę i zabawkę. Drewniana tarcza ma 21 cm średnicy i jest to idealna wielkość, do manewrowania wskazówkami, nawet dla młodszego przedszkolaka. Na tarczy są dwie wskazówki opisane "minuta" i "godzina" z otworami na końcu.

I właśnie te otwory są najlepsze. Dziurka na wskazówce z godziną, pokazuje dziecku, że jeśli np. ustawi godzinę na 2.00, to po południu będzie to 14.00. Otwór na wskazówce minutowej pokazuje minuty, np. 15, 25, 35, czyli to, co dla dzieci początkowo jest najtrudniejsze - wiąże się to z konieczności przestawienia z myślenia o całości jako 100, podczas gdy na zegarze cała godzina/ minuta to sześćdziesiąt mniejszych części.

Zegar edukacyjny / fot. Ania OkaZegar edukacyjny / fot. Ania Oka

Prosty design sprawia, że zegar jest czytelny - drewno i dwa kolory: granat oraz pomarańcz. Od razu uprzedzę, że ta pomoc nie ma zaczepów do powieszenia na ścianie. Jest przeznaczona do trzymania w rękach i ćwiczenia ustawiania godzin.

Jest to produkt polski.

WIEK 3+
CENA 24 ZŁ

Memo przyrodnicze / fot. Ania Oka Memo przyrodnicze / fot. Ania Oka Memo przyrodnicze / fot. Ania Oka

Mema: grzyby, owady, ryby, ptaki

Mamy w domu wszystkie cztery części tej serii. Komu potrzebne cztery części mema? Mnie, bo traktuję je trochę jak książki, czy atlasy, które warto mieć na półce i używać, uczyć się, poznawać, bawić.

Części z których możemy wybierać to: GRZYBY, RYBY, OWADY i PTAKI. Każda gra jest wydana w tym samym formacie - kwadratowe pudełko zawiera 40 kart, czyli 20 par do połączenia, oczywiście zgodnie z tematem. Pudełka są nieduże, ale mam nadzieję, że ich nie przegapicie, bo to świetna zabawa połączona z edukacją. I teraz najważniejsze - wszystkie mema pokazują polskie gatunki, czyli przyrodę, która nas otacza.

Memo przyrodnicze / fot. Ania OkaMemo przyrodnicze / fot. Ania Oka

Czytelnicy bloga pytają mnie często, które z mem wybrać, które jest najlepsze. Nie wiem, co doradzić, ponieważ jakościowo są identyczne. Każde zostało przygotowane na bazie pięknych i bardzo czytelnych zdjęć. Jedyne co je różni - to temat, więc chyba trzeba się kierować tym, co interesuje dziecko/ nastolatka/ dorosłego, dla którego gra jest przeznaczona. Na teraz polecam grzyby, bo po pierwsze teoretycznie jest jeszcze końcówka sezonu, a po drugie jest najnowsze z serii.

Memo przyrodnicze / fot. Ania OkaMemo przyrodnicze / fot. Ania Oka

Jest to produkt polski.

WIEK 4-109 LAT
CENA 36 ZŁ

Koszulki z alfabetem / fot. Ania Oka Koszulki z alfabetem / fot. Ania Oka Koszulki z alfabetem / fot. Ania Oka

Koszulki z alfabetem

Znacie kanał telewizyjny TVP ABC? Pozwalam go oglądać córce i naprawdę znajdujemy tam sporo dobrych programów dziecięcych i starych bajek. Niestety trzeba pilnować kiedy dziecko ogląda, bo puszczają bardzo dużo reklam, a do tego nie są one profilowane - czyli zdarzają się też adresowane do dorosłych. Niemniej kanał jest i tak dobry, więc jak ktoś ma jeszcze telewizor, to polecam. Moja córka polubiła program ABC i bardzo cieszy się, kiedy dostaje książki z tej serii (TVP ABC Centrum Edukacji Dziecięcej - niedrogie, ciekawe publikacje), dlatego jak znalazłam koszulki z alfabetem i bohaterami z tego kanału, wiedziałam, że będzie to dla niej świetny prezent.

Koszulki z alfabetem / fot. Ania OkaKoszulki z alfabetem / fot. Ania Oka

Ale nie o tym chciałam pisać, tylko o bawełnie. Ponieważ córka przez pierwsze lata życia cierpiała na atopowe zapalenie skóry, kupowaliśmy jej specjalną bieliznę dla atopowców, może też znacie te produkty - rzez specjalne włókna i splot są bardzo charakterystyczne w dotyku, a płaci się za nie jak za złoto. To bawełna koszulek z ABC bardzo mi przypomina tę dla atopowców. Bardzo dobra jakość.

Koszulki z alfabetem / fot. Ania OkaKoszulki z alfabetem / fot. Ania Oka

Polecam model ze zwierzęcym alfabetem, na którym można podglądać literki wyglądające jak zabawne zwierzaki. Świetny pomysł na wzór. Problem polega na tym, że rozmiary kończą się na wieku 7 lat, ale za to krój jest uniseks, dla dziewczynek i chłopaków.

Jest to produkt polski.

WIEK 1-7 LAT
CENA 49 ZŁ

Rymowanka do nauki angielskiego / fot. Ania Oka Rymowanka do nauki angielskiego / fot. Ania Oka Rymowanka do nauki angielskiego / fot. Ania Oka

Układanka rymowanka do nauki angielskiego

Gra RHYMING WORDS jest polecana od 3 lat, i tak bym ją stosowała. Choć na upartego można bawić się też z dwulatkiem. Zasada jest prosta. W pudle znajdziemy 50 puzzli, czyli 25 par rymujących się wyrazów. Każda para to ilustracje z podpisami wydrukowane na takim samym kolorze tła, dzięki czemu bawić mogą się nawet maluchy - wystarczy, że dopasują elementy kolorystycznie.

Rymowanka do nauki angielskiego / fot. Ania OkaRymowanka do nauki angielskiego / fot. Ania Oka

Wzornictwo proste, ale ładne. Kolory przyjemne. Jakość przednia. Ale najważniejsze: działa. Nie wiem, czy działa rymowanie, czy dziwne zestawiania rzeczy zapisują się w wyobraźni, fakt, że dziecko bardzo szybko łapie słówka z tych kart. Oprócz powtarzania rymowania można wymyślać skojarzenia, im bardziej abstrakcyjne, tym dziecko szybciej zapamiętuje. Np. bed-sled, można sobie wyobrażać, że dziecko śpi w łóżeczku, a bałwanek na sankach.

Rymowanka do nauki angielskiego / fot. Ania OkaRymowanka do nauki angielskiego / fot. Ania Oka

Gdybym miała precyzyjnie określić grupę wiekową, byłoby to 3-5 lat w przypadku dzieci anglojęzycznych, ale pomoc sprawdzi się doskonale również u rozpoczynających naukę 6-8 latków, które szybko opanują 50 słów z pisownią.

Rymowanka do nauki angielskiego / fot. Ania OkaRymowanka do nauki angielskiego / fot. Ania Oka

To chyba najskuteczniejsza pomoc do angielskiego, jaką znalazłam w tym roku.

WIEK 3+
CENA 55,90 ZŁ

Tuby Montessori / fot. Ania Oka Tuby Montessori / fot. Ania Oka Tuby Montessori / fot. Ania Oka

Tuby Montessori

Tuby te podejrzałam u rodzin edukujących dzieci w duchu Montessori - chodzi o jak najbardziej realistyczne pokazanie dziecku omawianego tematu, np. nie wariacji na temat tygrysa, tylko tygrysa wyglądającego jakby był żywy. WYBÓR TUB jest przeogromny: od ewolucji człowieka, poprzez charakterystykę stref klimatycznych, zwierzęta, do instrumentów muzycznych, organów i narządów wewnętrznych człowieka, kwiatów, kosmosu, czy historii ludzkości. Polecam je waszej uwadze nie tylko jako pomoce do domu, ale też do zaproponowania w przedszkolach czy szkołach. To naprawdę ten wymarzony dla rodziców i nauczycieli przypadek, kiedy dziecko dosłownie BAWI SIĘ nauką.

Tuby Montessori / fot. Ania OkaTuby Montessori / fot. Ania Oka

Sama na początek wybrałam tubę z zabytkami, która jest dla nas pretekstem do rozmów o historii, geografii czy architektury. Jest to dziesięć figurek znanych na całym świecie budowli jak Łuk Triumfalny, Big Ben, Statua Wolności, itd. Modele mają od 4 do 7,5 cm wysokości i jest to wielkość doskonale dobrana do zabawy z mapą. U nas używamy mapy magnetycznej (pokażę w następnej części przeglądu) położonej na podłodze, lub książki "Mapy" państwa Mizielińskich.

Tuby Montessori / fot. Ania OkaTuby Montessori / fot. Ania Oka

WIEK 3+ 
CENA 55 ZŁ

Waga liczbowa / fot. Ania Oka Waga liczbowa / fot. Ania Oka Waga liczbowa / fot. Ania Oka

Waga liczbowa

Ta MATEMATYCZNA WAGA to jedna z najciekawszych pomocy jakie ostatnio odkryłam, choć podobno wiele osób zna je z czasów swojej szkoły podstawowej. U mnie takiej wagi nie było, a szkoda. Jest to idealna pomoc do nauki dopełniania do 10, co jest podobno strategiczne we wczesnej edukacji matematycznej. Możemy na niej dodawać, odejmować i mnożyć w zakresie 10. Ale najważniejsze, że działania te zwyczajnie WIDAĆ.

Waga liczbowa / fot. Ania OkaWaga liczbowa / fot. Ania Oka

Waga liczbowa składa się z części górnej, ramion o łącznej długości 65 cm, podstawy i 20. ciężarków, każdy o wadze 10 gramów. Jest z mocnego plastiku, banalnie prosta do złożenia w minutę. Jak się nią bawić? Np. po jednej stronie dziecko wiesza odważniki na liczbach 2 i 4. Jeśli dobrze policzy i po drugiej stronie powiesi odważnik na liczbie 6, waga zachowa równowagę. Jeśli się pomyli i zaznaczy np. 8, waga przechyli się na stronę wyniku, informując, że jest zły - zbyt duży.

Waga liczbowa / fot. Ania OkaWaga liczbowa / fot. Ania Oka

Po co waga, skoro do liczenia wystarczy skrawek papieru i ołówek? No właśnie dobrze, że dziecko nie liczy na papierze. A nawet nie na liczydle. Tylko na wadze, która POKAZUJE sens, poprawność/ błąd wykonanego działania. Dziecko WIDZI matematykę. I od razu wie czy dobrze wykonało zadanie.

WIEK 4-7 LAT
CENA 59 ZŁ

Układanka magnetyczna ciało / fot. Ania Oka Układanka magnetyczna ciało / fot. Ania Oka Układanka magnetyczna ciało / fot. Ania Oka

Układanka magnetyczna

MAGNETYCZNA UKŁADANKA ANATOMICZNA jest dla dzieci w wieku od siedmiu lat - zdaniem producenta, a od czterech lat - moim zdaniem. Zasady zabawy i nauki są banalnie proste. Mamy planszę z grubej tektury z warstwą przyciągającą magnesy. Plansza jest na sznureczku i można ją powiesić. Do tego jest drewniany wskaźnik i 76 magnesów - elementów ludzkiego ciała. Czyli szkielet, narządy/organy, mięśnie, skóra. Skóra jest w wersjach chłopiec i dziewczynka, przy czym wymienne są głowy i dolna część tułowia z subtelnie zaznaczonymi narządami płciowymi.

Układanka magnetyczna ciało / fot. Ania OkaUkładanka magnetyczna ciało / fot. Ania Oka

Do kompletu jest zestaw dużych kart (format nieco większy niż A5) w 11 językach. I tu klops, bo języka polskiego brak. Jedyne co pozostaje, to wybrać komplet kart w języku, którego naukę uznamy za najmniej prawdopodobną i samodzielne przerobienie. I przy okazji naciskanie oczywiście na dystrybutora firmy Janod, aby zadbał o polskie wersje językowe w dystrybuowanych zabawkach - są wspaniałe, ale nie należą do najtańszych, więc byłoby właściwe, aby polscy klienci mogli je kupować w wersji polskojęzycznej.

Układanka magnetyczna ciało / fot. Ania OkaUkładanka magnetyczna ciało / fot. Ania Oka

Wracają do układanki - jest wyjątkowa, bo znajdzie zastosowanie przez kilka lat. Małe dzieci mogą bawić się układanką jak puzzlami, starsze zapamiętają kolejność "warstw człowieka", 7-8 latki będą mogły same pracować z kartami (jeśli zrobimy wersję polską), lub uczyć się jednego z 11 języków.

Układanka magnetyczna ciało / fot. Ania OkaUkładanka magnetyczna ciało / fot. Ania Oka

Kolejna ciekawa pomoc zarówno do domu, ale też warta do zaproponowania w przedszkolu, młodszej podstawówce czy w szkołach językowych.

WIEK 4+
CENA 140 ZŁ

Multimedialny króliczek Alilo / fot. Ania Oka Multimedialny króliczek Alilo / fot. Ania Oka Multimedialny króliczek Alilo / fot. Ania Oka

Multimedialny króliczek - lampka

Absolutne odkrycie wśród zabawek elektronicznych dekady. "Śpiewa, tańczy, recytuje" jak mówiła moja babcia, opisując nowoczesne urządzenia wielofunkcyjne, które jej się spodobały. Taki właśnie jest ten króliczek. Tyle, że on dosłownie śpiewa, tańczy, recytuje. No może nie tańczy, tylko delikatnie się kiwa, ale za to świeci.

Multimedialny króliczek Alilo / fot. Ania OkaMultimedialny króliczek Alilo / fot. Ania Oka

Moja wysoka ocena ALILO wynika z dwóch jego cech. Po pierwsze ma kilka funkcji, a wszystkie są przydatne już od pierwszych dni życia dziecka, ale - jeśli króliczek przeżyje - mogą równie dobrze służyć siedmiolatce. Po drugie ma NAJLEPSZY ODTWARZACZ DŹWIĘKU, z jakim się spotkałam w zabawce. Bez metalicznego pogłosu, spłycenia dźwięku czy słabego nagłośnienia.

Po co komu taki króliczek w praktyce? Jest przyjazny dla maluchów, ma obłe kształty, pokrętło w kształcie przystosowanym do małej rączki, uszy z miękkiego tworzywa, które w chwili słabości można spokojnie pogryźć. Do tego jest lampką do snu - uszy świecą delikatnie zmieniając kolory.

Multimedialny króliczek Alilo / fot. Ania OkaMultimedialny króliczek Alilo / fot. Ania Oka

Jednak przede wszystkim króliczek to odtwarzacz wysokiej jakości. Ma wgranych kilkanaście pięknie wykonanych piosenek, kołysanek i bajek (po polsku). Ale to nie wszystko. Można na nie go przenieść z własnego komputera utwory, jakie tylko się chce. Nawet te, które nagramy sami! Czyli dziecko może słuchać swoich ulubionych przebojów, ale też bajek czytanych przez nieobecnego akurat rodzica, dziadka, czy każdego, kto bajkę, piosenkę czy rymowankę nagra. A to nie koniec niespodzianek, bo na Alilo można bezpośrednio nagrywać własne pomysły. Wystarczy, że dziecko naciśnie odpowiedni przycisk i będzie mówiło do królika, a nagranie to zostanie zapisane.

No i tu wracam do jakości dźwięku. Dzięki temu, że jest tak wysokiej jakości, Alilo może być wykorzystywany jako pomoc edukacyjna. U nas doskonale sprawdza się w przypadku angielskiego. Piosenki i rymowanki dosłownie ?chodzą z córką? wszędzie, bo króliczek jest jej ulubieńcem i tak samo dobrze spisuje się w ogrodzie, domu, jak i samochodzie.

Multimedialny króliczek Alilo / fot. Ania OkaMultimedialny króliczek Alilo / fot. Ania Oka

I jeszcze jedno ? Alilo ładuje się jak telefon, więc nie trzeba kupować baterii.

WIEK 0-7 LAT
CENA 259 ZŁ

Pościel liście polskich drzew z podpisami / fot. Ania Oka Pościel liście polskich drzew z podpisami / fot. Ania Oka Pościel liście polskich drzew z podpisami / fot. Ania Oka

Pościel Liście polskich drzew

Bardzo lubię pościel tej niedużej, polskiej firmy. Niedawno pokazywałam wam wzór PTAKI POLSKIE, a na dziś, skoro mamy jesień, wybrałam LIŚCIE POLSKICH DRZEW. W drugimi przypadku tkanina została zadrukowana wzorem liści o różnych wielkościach i krojach, a każdy jest PODPISANY, więc oprócz waloru dekoracyjnego jest też edukacyjny. Zresztą tak samo było w przypadku pościeli z ptakami.

Pościel liście polskich drzew z podpisami / fot. Ania OkaPościel liście polskich drzew z podpisami / fot. Ania Oka

Pościel przychodzi zapakowana w lniany woreczek z nadrukiem. Poszwy z jednej strony mają wzór liści, z drugiej są zielone. Jakość bardzo dobra, nadruk nietoksyczny, więc dobry dla alergików i astmatyków. Wzór uniwersalny, fajnie wygląda w pokoju dziecięcy, dorosłej sypialni, ale też podoba się nastolatkom.

 

Te duże, podpisane liście to naprawdę świetny zielnik. Wystarczy tuż przed snem pobawić się z dzieckiem chwilę w wyszukiwanie na materiale liści, np. drzew rosnących przed domem, albo mijanych w drodze do przedszkola. Albo porównać z rysunkami liście przyniesione ze spaceru. Takie nietypowe lekcje najczęściej najbardziej zapadają w pamięć.

Pościel ptaki polskie / fot. Ania OkaPościel ptaki polskie / fot. Ania Oka

W tej chwili artystka projektująca te pościele, Małgorzata Gibas-Grądman, pracuje nad wzorem polskich motyli. Ja już czekam.

Jest to produkt polski.

ROZMIAR 150X200 CM
CENA 179 ZŁ

Więcej o:
Copyright © Agora SA