-
Matka dwójki dzieci cierpi na zespół hiperlaktacji. Pokazała, jak wygląda jej zamrażalnik
Organizm Elizabeth produkuje ogromne ilości mleka. Kobieta postanowiła podzielić się nim z potrzebującymi. Dzięki temu pokarm, który wytwarza, trafia do potrzebujących dzieci. "Jesteś aniołem" - zachwycają się internauci.
-
Maturzystki dały czadu. Nagrano, co działo się na studniówce przed polonezem
Od kilku tygodni wielu maturzystów żyje studniówkami. Dla wielu osób jest to najważniejsza impreza w ich dotychczasowym życiu. Licealistki z Katowic postanowiły sprawić, by wszyscy obecni na balu maturalnym, zapamiętali go na długo.
-
Lekcji religii będzie mniej. Znany ksiądz nie kryje oburzenia: Od tolerancji do dyskryminacji
- Ta sytuacja kolejny raz pokazuje, że ci, co głośno mówią o tolerancji, szybko przechodzą do dyskryminacji - stwierdził znany w mediach społecznościowych ks. Sebastian Picur. Duchowny dobitnie powiedział, co myśli o zmianach zaplanowanych przez MEN.
-
Adriana urodziła dziecko, mając 66 lat. Dziś jej córka ma 20 lat
Adriana Ilescu urodziła córkę w 2005 roku. Tym samym przez jakiś czas nosiła tytuł najstarszej matki pierwszego dziecka na świecie. Narodziny dziecka w tak późnym wieku wzbudziły wówczas wiele kontrowersji. Dziś dziewczynka kończy 20 lat. Jak wygląda jej życie?
-
Rodzice wydali fortunę na 16 urodziny córki. Na salę "wjechała" na szklanej platformie
Przyjęcie urodzinowe w domu? Dla niektórych to nie do pomyślenia. Pewna szesnastolatka świętowała jak księżniczka, a do gości wjechała na specjalnej platformie. Filmik z tego wydarzenia bije rekordy popularności. I nie ma co się dziwić, rzadko można zobaczyć taką imprezę.
-
Nie chcą prezentów z okazji dnia Babci i Dziadka. Proszą o pomoc w ocaleniu śmiertelnie chorego wnuczka
Babcia Ewa i dziadek Emil nie chcą życzeń z okazji ich święta. Nie chcą też prezentów. Jedyne, o czym marzą, to o zdrowiu swojego śmiertelnie chorego wnuka Ignasia. - Ciężko nam opisać słowami, jak wielkie emocje towarzyszą człowiekowi, kiedy zjawia się taka diagnoza... Gdy dotyczy malutkiego dziecka, które powinno mieć całe życie przed sobą. To my jesteśmy w jesieni życia, to my możemy chorować, ale nie on - piszą zrozpaczeni i błagają o pomoc.
-
Korepetytoza polska. "Matematyczka nie lubiła ani swojej pracy, ani dzieci"
- Mieliśmy srogą nauczycielkę od fizyki, która budziła postrach w klasie. Jak pytała, to cała klasa milkła i nie było przebacz. Nie do końca rozumiałam omawiane przez nią zagadnienia - wspomina Magda i przyznaje, że gdyby nie korepetycje, mogłaby po prostu nie zdać.
-
Na tę studniówkę wróciły czarne spódnice i białe koszule. "W końcu jednakowe stroje"
Trwa sezon studniówkowy. Każda szkoła stara się, by uczniowie, oglądając film z balu wspominali to wydarzenie z uśmiechem na twarzy. Okazuje się, że w niektórych przypadkach wciąż najlepiej sprawdza się klasyka.
-
Matka pokazała paragon z apteki. "Wysłałam męża. I dobrze, bo nie uwierzyłby w to, ile te leki kosztują"
Sezon chorobowy trwa i mocno daje się we znaki rodzicom. Są dzieci, które łapią infekcję za infekcją, a dorośli dokładają wszelkich starań, by im pomóc. Nasza czytelniczka pokazała, jaki paragon musiał zapłacić jej mąż, realizując receptę dla chorego synka. "Oboje byliśmy w szoku" - przyznaje.
-
Fundacja kupiła lampki dzieciom do szpitala. Nagle zaczęły znikać. "Niech im ręce uschną"
W szpitalu pojawiły się kolorowe lampki. Ustawiono je na salach dziecięcych, by maluchom było łatwiej zasypiać. Poza tym pełniły też funkcję atrakcyjnych ozdób. Nagle zaczęły... znikać. "Dzieciom ze szpitala lampki kraść. Jakim trzeba być człowiekiem!" - piszą oburzeni internauci pod apelem szpitala, zamieszczonym w mediach społecznościowych.
-
Poszła z dzieckiem do OBI. Tego się nie spodziewała. "Przecież to jest genialne"
Matka zabrała dziecko do sklepu budowlanego. Nie spodziewała się, że to miejsce w oczach malucha może być atrakcyjniejsze niż niejedna sala zabaw. Który dział poleca szczególnie?
-
Jest w ciąży bliźniaczej. Pokazała zdjęcie z USG. "Zabawniejszego nie widzieliście"
Obecnie standardem jest robienie badania USG w ciąży. Pewna kobieta, która oczekuje bliźniaków przyznała jednak, że nie spodziewała się tego, co zobaczy na ekranie. "Nie pokazuj tego dzieciom aż do ich 18 urodzin" - radzi internautka.
-
Matka trzecioklasistki: Zaczynam dzień o 5, kończę o 23. Padam każdego dnia
- Mój dzień zaczynam od godz. 5 rano, kończę o godz. 23. Pracuję zawodowo, od roku jestem wdową. Córka chodzi do trzeciej klasy szkoły podstawowej. Padam każdego dnia ze zmęczenia. Praca, zakupy w biegu, potem zabieram dziecko ze świetlicy - żali się pani Ola. I nie widzi żadnego "światełka w tunelu", ani rozwiązania sytuacji, w której się obecnie znajduje.
-
Przeczytaliśmy porady randkowe w Bravo. Lepiej przestańmy narzekać na współczesnych nastolatków
Kto z niegdysiejszych nastolatków nie czytał czasopism typu "Bravo Girl", "Filipinka", "Popcorn", "Dziewczyna" i "Bravo", niech pierwszy rzuci kamieniem. Dziś treści, które się w nich znajdowały, mogą wywoływać zaskoczenie, rozbawienie i odrobinę wstydu (dla tych, którzy je czytali, czy - co gorsza - stosowali!). Sprawdźmy, jak zachęcano np. do podrywu!
-
Niezwykły występ na studniówce. Uczennice włożyły identyczne stroje. "Jestem wzruszona"
Organizatorzy studniówek prześcigają się w pomysłach, jak można je urozmaicić i sprawić, by na długo pozostały maturzystom w pamięci. Jedna ze szkół pokazała, że nie trzeba płacić za dodatkowe atrakcje, aby bal był wyjątkowy. Internauci są pod wrażeniem.
-
Matka trzylatka: Nawrzeszczałam na mojego syna. Mam do siebie żal. Ludzie tak zareagowali
Kto nigdy nie nakrzyczał na swoje dziecko, niech pierwszy rzuci kamieniem. Wielu rodziców przyznaje się, że czasem dopada ich bezsilność i wtedy podnoszą głos na swojego syna czy córkę. Większość męczą później wyrzuty sumienia. Pewna influencerka przyznała się do rodzicielskiego błędu. Nie spodziewała się takiej reakcji ze strony internautów.
-
Uczennice pokazały, co podano na studniówce. "Przysięgam, idę tam tylko po to, by się najeść"
Na jakie dania można liczyć na studniówkach? Okazuje się, że gdzieniegdzie więc lepiej niż dobrze. "Szczerze, najlepszy rosół" - chwali się jedna z maturzystek. Jak się okazuje, nie wszyscy mieli tyle szczęścia.
-
Matka trzecioklasisty: Nauczycielka ma zwyczaj "nocnego pisania". Aż się we mnie gotuje
- Kurczę, aż się we mnie gotuje, ostatnio rano zobaczyłam informację, która była napisana dzień wcześniej. Uwaga - o godzinie 22 (!) wychowawczyni prosi, by dzieci przyniosły jakieś ozdoby i naklejki, bo będą robić prace plastyczne. (...) To lekkie przegięcie - oburza się Daria, mama ucznia trzeciej klasy podstawówki.
-
Szymon Hołownia pokazał zdjęcie z sali porodowej. "1+1 to nie 2, a 11"
Córka Hołowni skończyła trzy latka. Polityk pokazał, jak wyglądało świętowanie. "A jakby ktoś pytał, czy tort był - tak, w istocie: BYŁ" - napisał rozbawiony lider Trzeciej Drogi, pokazując rodzinne zdjęcia z urodzin.
-
"Nie jestem typem helikopterowej matki. Teściowa twierdzi, że to czyni mnie złym rodzicem"
- Teściowa uważa, że jeśli nie stoję za plecami dziecka cały dzień, to go zaniedbuje (...). mi nawet, że nie mam instyntku macierzyńskiego - żali się jedna z internautek. Zapewnia, że nie jest "helikopterową matką" i nie zamierza nią być, tylko dlatego, że babcia jej dziecka by tego chciała.