Niechęć do zup

Mój dziewięciomiesięczny synek nigdy nie był entuzjastą zup jarzynowych i mięsnych, ale je zjadał. Niestety, dwa tygodnie temu odmówił jedzenia wszelkich zup. Nic nie pomaga: serwuję mu gotowe potrawy, gotuję sama, dodaję różne smakołyki - efekt jest zawsze ten sam. Odwraca głowę i sznuruje usta. Olek jada więc rano kaszkę, owoce, które bardzo lubi, czasami jogurt lub żółtko (jeśli uda się je jakoś przemycić). Nadal karmię go piersią. Co mam robić?

Protesty przeciwko zupie to dość częste zjawisko u nieco starszych niemowląt. Czasem jest to związane z ząbkowaniem, czasem z wyrażaniem własnej woli, czasem zaś z konserwatywnym usposobieniem i niechęcią do zmian. Warto uzbroić się w cierpliwość i spokojnie ponawiać próby, nie wywierając jednak na dziecko żadnego nacisku (bo efekt mógłby być odwrotny do zamierzonego). Proszę się jednak nie martwić, niechęć do zup na pewno nie odbije się na zdrowiu synka.

Więcej o:
Copyright © Agora SA