Bańki - pediatra radzi

Kiedy i po co się stawia bańki? Przy jakich chorobach ta metoda leczenia przynosi najlepsze efekty?

Bańki to tradycyjna metoda leczenia rozmaitych infekcji - zapalenia oskrzeli, płuc, ostrych infekcji dróg oddechowych, pobudzająca układ odpornościowy. To leczenie bodźcowe, działa trochę jak szczepionka. Bańki powodują wydostanie się krwi z drobnych naczyń włosowatych pod skórę, co pobudza i poprawia ukrwienie w układzie oddechowym.

Kiedyś używało się baniek ogniowych, ale teraz można kupić już tzw. bańki bezogniowe. Na pewno nie będzie Pani miała żadnych kłopotów z ich postawieniem. Dziecku, które skończyło rok, stawia się sześć baniek - nad łopatkami, między łopatkami i pod łopatkami, czyli po trzy bańki po każdej stronie pleców. Tyle w zupełności wystarczy. Trzyma się je przez 10 minut, przykrywając plecy kocykiem, by dziecko nie zmarzło, a następnie zdejmuje. Miejsca, w których stawiano bańki, można posmarować kremem, by skóra nie była tak napięta. Dziecko po takim zabiegu powinno zostać w domu co najmniej przez trzy dni, gdyż organizm jest osłabiony i mało odporny na wirusy i bakterie.

Moja teściowa jest wielką zwolenniczką stawiania baniek. Uważa, że można je stawiać już dziecku 10-miesięcznemu (w takim wieku jest moja córka). Czy to prawda? Jak często można małemu dziecku stawiać bańki?

Bańki można stawiać nawet dziesięciomiesięcznemu dziecku, niemniej nie można tego robić zbyt często. Są one skuteczne przy łagodnych zapaleniach oskrzeli, z reguły nie wymagających leczenia antybiotykami. Bańki bezogniowe może postawić każdy (korzystając z dołączonej do nich instrukcji), stawianie baniek ogniowych wymaga jednak doświadczenia i wprawy.

Niestety, nie wszystkie dzieci znoszą stawianie baniek, nawet bezogniowych.

Więcej o:
Copyright © Agora SA