Ujemne testy skórne, a także te z krwi, nie wykluczają niestety alergii, gdyż powstaje ona w różnych mechanizmach immunologicznych, a testy wykrywają tylko jeden z nich. Widocznie u Pani córki był to ten mechanizm, którego one nie wykryły. Dlatego radziłbym zastosować się do zaleceń alergologa. Mam tylko wątpliwości co do podawania córce szczepionki. Nie jestem zwolennikiem takich szczepionek uodporniających, gdyż ich skuteczność bywa wątpliwa, a mogą mieć działania uboczne. Wychodzę z prostego założenia, że choroby infekcyjne to najlepsze szczepionki, a średnia liczba infekcji u dzieci w wieku Pani córki to sześć, osiem na rok (i nic na to nie poradzimy).
Tak, to może być objaw łagodnej alergii. Jeśli Pani karmi synka piersią, a przy tym pije mleko, jogurty, je sery, to wysoce prawdopodobne, że jest to alergia na białka mleka krowiego. Kaszki mleczno-ryżowej mogłoby więc nasilić objawy. Gdyby jednak zdecydowała się Pani ją podać i objawy alergii zaczęły się nasilać, to należałoby na pewien czas w ogóle wyeliminować mleko krowie z diety malca (i ewentualnie Pani). Radziłbym wtedy ułożyć jego jadłospis w porozumieniu z pediatrą.