Jąkanie po upadku

Mój dwuletni synek spadł z wysokości dwóch metrów. Na szczęście chirurg nie wykrył żadnych urazów poza drobnymi skaleczeniami. Jednak po tym wypadku synek czasami się jąka. Czy jąkanie może mieć związek z upadkiem, ze stresem, jaki synek przeżył? Po upadku był bardzo wystraszony, długo płakał i nic nie mówił. Odezwał się dopiero w samochodzie, gdy jechaliśmy do lekarza.

Myślę, że w tym przypadku mamy do czynienia z jąkaniem przejściowym, czyli zjawiskiem dość częstym u dwulatków i, co najważniejsze, mieszczącym się w normie. Oczywiście przebyty uraz może mieć pewien związek z obecnym jąkaniem się synka, ale niezależnie od pierwotnej przyczyny, zaburzenie to powinno z czasem zniknąć.

Proszę uzbroić się w cierpliwość i przestać zwracać uwagę na jąkanie się synka. Na pewno nie warto poprawiać jego wymowy, gdyż zazwyczaj przynosi to skutek odwrotny do zamierzonego.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.