Córeczka wieczorem dostała gorączki 38,5°C. Po podaniu leku przeciwgorączkowego temperatura jej spadła i następnego dnia rano była już zdrowa. Wieczorem gorączka znowu skoczyła, a po podaniu leku spadła. Kolejnego dnia córeczka miała tylko stan podgorączkowy, dobre samopoczucie, lekką chrypkę i czerwone gardło. Zbadałam córce stężenie białka CRP i wyszło, że ma 36 (norma do 5). Czy powinien ją zobaczyć lekarz? Czy podwyższone stężenie białka CRP może oznaczać wirusa, czy raczej bakterię?
REKLAMA
REKLAMA
Niewątpliwie dziecko powinien zobaczyć lekarz, gdyż tylko on będzie mógł ocenić, czy nie trzeba np. podać córce antybiotyku. Wysokie CRP przemawia za zakażeniem bakteryjnym, ale może być też podwyższone w zakażeniu wirusowym.