Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem, jeśli Panią na nie stać, jest zaszczepienie dziecka na ospę już teraz (niestety, nasze państwo tego nie refunduje). Na świecie jest już zresztą skuteczna szczepionka przeciwko odrze, śwince, różyczce i ospie naraz. Można więc zaszczepić córkę przeciwko czterem chorobom jednego dnia lub np. szczepienie przeciwko ospie odłożyć na sześć tygodni.
Rzeczywiście przechorowanie daje na ogół trwalszą odporność niż szczepienie. Jest to ogólna prawidłowość, jednakże szczepienia wymyślono właśnie po to, żeby maksymalnie zmniejszyć prawdopodobieństwo zachorowania, ponieważ sama choroba lub jej powikłania mogłyby być niebezpieczne.