Więcej tematów związanych ze zdrowiem dziecka na stronie Gazeta.pl
Tajemnicze zapalenie wątroby, które od miesięcy sprawia, że coraz więcej małych pacjentów trafia do szpitali, zostało po raz pierwszy odnotowane w październiku 2021 roku w Birmingham w stanie Alabama (USA). W szybkim tempie pojawiło się w 35 krajach, gdzie zachorowało ponad tysiąc osób. Ofiarami są głównie dzieci poniżej piątego roku życia, w większości szybko wracają do zdrowia, ale trafiają się przypadki, które wymagają natychmiastowego przeszczepu wątroby. W Wielkiej Brytanii do tej pory było ich 12.
Trzylatek potrzebował przeszczepu wątroby
Jednym z dzieci, które wymagały przeszczepu na skutek wirusowego zapalenia wątroby był trzyletni Noah z Chelmsford w stanie Essex. Jego mama, Rebecca Cameron-McIntosh, powiedziała w rozmowie z BBC News, że "To doświadczenie nas wyniszczyło" - mając na myśli olbrzymi stres i rozpacz, jakie były udziałem całej rodziny.
Wcześniej nie miał żadnych problemów. Wszystko potoczyło się tak szybko. Myślę, że właśnie to nas zaskoczyło
- powiedziała Rebecca.
Po prostu założyliśmy, że był to mały problem, który można łatwo rozwiązać, ale on wciąż narastał
- dodała. Mama trzylatka bez wahania zgłosiła się na dawcę części wątroby, ale po ciężkiej reakcji na stosowane leki trafiła na do szpitala na oddział intensywnej terapii. Noah trafił na listę osób oczekujących na przeszczep i na szczęście szybko otrzymał narząd. Wrócił do zdrowia, ale do końca życia będzie musiał przyjmować leki zapobiegające odrzuceniu przez organizm nowej wątroby.
Jest w tym coś naprawdę bolesnego, ponieważ postępujesz zgodnie z zasadami, robisz wszystko, co możesz, żeby chronić swoje dziecko, a potem, w jakiś okropny, okrężny sposób, twoje własne dziecko staje się zupełnie bezbronne
- wyznała mama chłopca.
Naukowcy znaleźli przyczynę
Do tej pory naukowcy nie byli pewni, co powoduje u dzieci tę chorobę. W końcu jednak nastąpił przełom. Dwa zespoły brytyjskich badaczy, naukowcy z Glasgow i Londynu doszli do wniosku, że za ostre zapalenie wątroby u dzieci są jednak odpowiedzialne adenowirusy, które w pewnym momencie badań wykluczono.
Trzeba jeszcze potwierdzić rolę AAV2 (adenowirusów) w rozwoju zapalenia wątroby u dzieci. Musimy też lepiej zrozumieć sezonowość pojawiania się AAV2, wirusa, którego występowanie nie jest rutynowo monitorowane
- powiedziała w wypowiedzi dla BBC News prof. Emma Thomson, która na Uniwersytecie w Glasgow prowadzi badania nad tą chorobą.
