RKO, czyli resuscytacja krążeniowo-oddechowa, to zespół czynności wykonywanych u osoby, u której podejrzewa się nagłe zatrzymanie krążenia, czyli ustanie czynności serca z utratą świadomości i bezdechem. Natychmiastowe rozpoczęcie działań trzykrotnie zwiększa prawdopodobieństwo przeżycia.
U dzieci w większości przypadków do zatrzymania akcji serca dochodzi z powodu nagłej albo postępującej niewydolności układu oddechowego lub układu krążenia. Do przyczyn prowadzących do niewydolności oddechowej i niedotlenienia należą: niedrożność dróg oddechowych, aspiracja ciała obcego, astma oskrzelowa, zapalenie krtani, nagłośni, oskrzeli, płuc, zaburzenia oddychania.
Resuscytacja krążeniowo-oddechowa polega na szybkich i mocnych uciśnięciach klatki piersiowej, wykonywanych naprzemiennie z oddechami ratowniczymi. Celem takiego działania jest utrzymanie osoby poszkodowanej przy życiu, poprzez utrzymanie przepływu krwi przez mózg i mięsień sercowy, przywrócenie czynności układu krążenia i niedopuszczenie do powstania powikłań.
Rko, czyli resuscytacja krążeniowo-oddechowa u dziecka różni się do zabiegów resuscytacyjnych prowadzonych u osoby dorosłej. Obecne standardy postępowania uwzględniają anatomiczne i fizjologiczne różnice między dorosłym i dzieckiem.
Choć RKO u dzieci przebiega odmiennie niż u dorosłych, zasady działania są takie same. Najpierw należy sprawdzić bezpieczeństwo, a potem ocenić stan dziecka, jego reakcje i przytomność, a także oddech. Aby stwierdzić, w jakim dziecko jest stanie, trzeba klęknąć, zawołać je, potrząsnąć je za ramiona, połaskotać po stopie. Najważniejszy jest oddech, ponieważ od tego, czy dziecko oddycha, czy też nie, zależy metoda wykonania resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Aby ocenić oddech dziecka, należy obserwować wzrokiem ruchy klatki piersiowej, starać się wyczuć ruch powietrza na swoim policzku, nasłuchiwać szmerów oddechowych przy ustach dziecka. Warto zapamiętać, że ocena oddechu opiera się na metodzie "widzę-czuję-słyszę", czyli widzę unoszącą się klatkę piersiową, czuję oddech na policzkach, słyszę oddech.
Jeśli dziecko oddycha, trzeba ułożyć je w pozycji bezpiecznej, po czym wezwać pogotowie. Jeżeli dziecko nie oddycha i jest nieprzytomne, należy przestąpić do resuscytacji krążeniowo-oddechowa.
Jeśli dziecko nie reaguje i nie oddycha lub występuje u niego oddech agonalny, należy otworzyć usta poszkodowanego i sprawdzić, czy nie ma widocznych ciał obcych, a następnie przejść do RKO.
Procedurę należy rozpocząć od wykonania 5 oddechów ratowniczych metodą usta-usta-nos. Oddechy ratownicze wykonuje się po delikatnym odchyleniu głowy dziecka do tyłu. Należy zatkać dziecku palcami nos, wziąć wdech i wdmuchnąć powietrze do ust. Każdy oddech powinien trwać 1 sekundę.
Jeśli dziecko nadal nie oddycha, należy dołączyć ucisk klatki piersiowej. W tym celu trzeba uciskać dolną część mostka, położywszy dłonie na środku klatki piersiowej. U niemowląt wykonywać ucisk 2 palcami.
Należy wykonywać 15 ucisków i 2 oddechy zastępcze usta-usta. Jeżeli sytuacja się nie zmienia, funkcje życiowe nie zostały przywrócone, przechodzi się do wykonywania naprzemiennie 30 uciśnięć klatki piersiowej i 2 oddechów ratowniczych.
Kluczowe jest wezwanie pomocy. W sytuacji zagrożenia zawsze należy dzwonić pod numer telefonu 112 lub 999.
Najważniejsze jest, by wykonując RKO zachować spokój. Resuscytację krążeniowo-oddechową należy kontynuować:
Wykonując resuscytację krążeniowo-oddechową u dziecka można wykonywać wyłącznie uciski klatki piersiowej - bez oddechów ratowniczych.
Resuscytacja nie jest tym samym co reanimacja, choć pojęcia te bardzo często używane są zamiennie. Dlaczego? Tłumaczy to dr hab. Łukasz Szarpak z Zakładu Medycyny Ratunkowej*: słowo "resuscytacja" pochodzi od łacińskiego słowa "resuscitae" i oznacza odnowić, wskrzesić, wzniecić. Odnosi się ono zatem do przywrócenia bądź zachowania krążenia i/lub oddychania. Słowo "reanimacja" pochodzące od łacińskiego słowa "reanimatio" oznacza przywrócenie do życia w pełni, tj. powrotu do samodzielnego oddychania, krążenia oraz - co istotne - świadomości (co w przypadku resuscytacji nie miało miejsca).