Ból głowy u dzieci często są lekceważone i specjaliści przyznają, że diagnostyka, a zatem i ich leczenie, niejednokrotnie są niepotrzebnie opóźnione. Przez bóle głowy czasem cierpią już niemowlęta. Przyczyną mogą być: zwykłe zmęczenie, nadmiar bodźców, łagodna infekcja, ale też poważniejsze schorzenie. Istotne, by w zależności od przyczyny, właściwie reagować. Często podpowiedzią są objawy towarzyszące.
Wiele przyczyn bólu głowy u dzieci pokrywa się z tymi, które powodują dolegliwości u dorosłych. Każdego czasem głowa boli bez uchwytnego powodu, przez hałas, brak odpowiedniej ilości tlenu i ruchu, odwodnienie, z głodu, niewyspania, gorączki czy po przebywaniu w zadymionym pomieszczeniu lub spędzeniu kilku godzin przed telewizorem albo ekranem komputera.
Sprawdź, ile powinno pić dziecko w zależności od wieku (tabela)
Dorośli najczęściej dość szybko umieją uporać się z takimi dolegliwościami, jednak w przypadku dzieci nawet one grożą poważnymi konsekwencjami.
Odwodnienie u niemowlęcia często wymaga leczenia szpitalnego, a niekontrolowana gorączka prowadzi do drgawek i innych powikłań. Dziecko wypuszczone z domu bez śniadania może w szkole zasłabnąć, stracić przytomność. Nigdy nie pal w pomieszczeniu, w którym przebywają dzieci. Bierne palenie prowadzi do wielu dysfunkcji układu oddechowego i sprzyja rozwojowi choroby nowotworowej w przyszłości.
Nie lekceważ gorączki u dziecka i nie oceniaj jej "na oko" (trzeba wcześniej zaopatrzyć się w pewny i łatwy w obsłudze termometr). Jej wysokość to ważny wskaźnik powagi sytuacji, dodatkowo pomocny pediatrze przy stawianiu diagnozy.
Poza niehigienicznym stylem życia i gorączką, częste przyczyny bólu głowy u dzieci to:
Im młodsze dziecko, tym uważniej trzeba je obserwować. Niemowlak nie powie, że boli go głowa, a małe dziecko nie sprecyzuje czy ból się nasila, czy jest ostry, czy poprzedza go aura itp. Tymczasem to wszystko ma znaczenie przy wstępnej ocenie sytuacji i podejmowaniu przez lekarza decyzji co do pogłębienia diagnostyki i jej kierunku.
Kiedy to tylko możliwe, warto ustalić:
U najmłodszych dzieci niemal wszelkie dolegliwości najlepiej skonsultować z lekarzem. Niezależnie od tego, czy boli głowa, czy cokolwiek innego.
Szukaj jak najszybciej pomocy, jeśli:
Niestety, poważne choroby u dzieci objawiające się bólem głowy (w tym guz mózgu i padaczka) niejednokrotnie rozpoznawane są bardzo późno. Ich rzadkie występowanie nie usprawiedliwia wszystkiego. Są rodzaje schorzeń nowotworowych częstsze u dzieci niż dorosłych, a jednak, mimo wyraźnych objawów, dziecka nie wysyła się na konieczne badania, dopóki jego stan nie jest już bardzo poważny, co znacznie pogarsza rokowania.
Nie należy zwlekać z wizytą u lekarza, jeśli bólu głowy nie udaje się łatwo wyjaśnić, np. stylem życia i osiągnąć poprawy po usunięciu przyczyny (np. po uzupełnieniu płynów czy solidnej dawce snu). Prawdopodobnie pediatra zleci dziecku podstawowe badania (nieraz wystarcza badanie ogólne moczu, morfologia), by wstępnie ocenić, skąd wziął się uporczywy ból głowy. Jeśli sprawy nie wyjaśnią się, zapewne skieruje je do neurologa lub od razu do szpitala.
Badania, które pozwalają rozpoznawać poważne problemy neurologiczne, to elektroencefalografia (EEG) i rezonans magnetyczny, czasem tomografia komputerowa.
Pierwsze jest zupełnie nieinwazyjne i można je wielokrotnie powtarzać. Podjęcie decyzji o wykonaniu rezonansu głowy z kontrastem u dziecka nie jest łatwe, zwłaszcza gdy jest ono małe i wymaga znieczulenia ogólnego. Czasem jednak to badanie ratuje życie i rezygnacja z diagnostyki tylko niebezpiecznie odkłada ją w czasie.