Odwodnienie u dziecka - przyczyny, objawy, konsekwencje

Odwodnienie u dziecka jest stanem zagrożenia życia. Sprawdź, kiedy trzeba jechać do szpitala i uzupełnić płyny dożylnie. Jeśli małe dziecko wymiotuje, ma biegunkę czy wysoką gorączkę do odwodnienia może dojść bardzo szybko.
Zobacz wideo

Odwodnienie u dziecka, podobnie jak u osób w wieku podeszłym, jest szczególnie niebezpieczne. Ciało noworodka aż w 80 proc. składa się z wody, dziecka w ok. 75 proc. Utrata wody na poziomie 3 proc. już jest wyraźnie odczuwana przez ludzki organizm. Pojawiają się bóle głowy, problemy z koncentracją, osłabienie, rozdrażnienie. Ciężko w takim stanie dobrze napisać klasówkę, więc warto zawsze dać dziecku wodę do szkoły i dopilnować, by napiło się jej jeszcze przed wyjściem z domu. Przy niewielkim niedoborze płynów dziecko nie musi sygnalizować, że chce pić.

Oczywiście wodę w organizmie zapewnia nam nie tylko woda pitna, ale także inne napoje oraz produkty stałe. Wraz z jedzeniem zaspokajamy 20-30 proc. zapotrzebowania. Wodą jednak nawodnić się najłatwiej.

Zapotrzebowanie na wodę zależy nie tylko od wieku i wagi dziecka, a także rodzaju diety, ale również od warunków atmosferycznych i cech indywidualnych. W upalny dzień ktoś, kto jest ruchliwy i bardzo się poci, potrzebuje zdecydowanie więcej płynów niż zwykle. Czytaj o dobowym zapotrzebowaniu na wodę i jej źródłach

Stopnie odwodnienia

O realnym odwodnieniu mówimy, gdy utrata wody wynosi 3 lub więcej procent u niemowlęcia i 5 proc. lub więcej u dziecka starszego.

  • Odwodnienie lekkie (3 proc. utraty u niemowląt i 5 proc. dziecko starsze): objawy to silne pragnienie, wysuszone śluzówki jamy ustnej.
  • Odwodnienie umiarkowane (6 proc. u niemowląt, 10 proc. dziecko starsze): pojawia się przyspieszona akcja serca, osłabienie oraz wydłużony nawrót kapilarny.
  • Odwodnienie ciężkie (9 proc. niemowlęta, 15 proc. dzieci starsze): spada ciśnienie krwi, stan dziecka bardzo poważny, zagrożenie życia, z powodu zaburzenia pracy mózgu (4/5 naszego centrum zarządzania stanowi woda, więc szybko odczuwa jej brak) wyłączają się kolejne funkcje życiowe.

Wspomniany nawrót kapilarny (inaczej włośniczkowy) pomaga szybko ocenić, czy dziecko jest odwodnione. Jeśli uciśniemy płytkę paznokciową, skóra pod nią robi się biała (bo odpływa na moment krew z drobnych naczyń). Od momentu przerwania uciskania powrót koloru różowego, identycznego jak pozostałych paznokci, nie powinien trwać dłużej niż 2 sekundy. Ucisnąć trzeba dość mocno (ale tak, by nie zadać dziecku bólu) i zaraz puścić.

Sygnały alarmujące

Rodzice często mają problem z oceną stopnia odwodnienia u dziecka. Taka ocena nie jest prosta, zwłaszcza, gdy emocje towarzyszące chorobie są silne. Niewątpliwie objawami, które powinny nas zaalarmować, są:

  • płacz bez łez (nie dotyczy dzieci do drugiego miesiaca życia - u nich jest to naturalne, że łez jeszcze nie ma),
  • wyraźne wysuszenie jamy ustnej (ust, języka, podniebienia) i zmiana głosu na chrapliwy,
    płacz „bez łez”, chrapliwy głos,
  • sucha pielucha lub mało moczu, mocz o zmienionej barwie (ciemniejszy). Więcej o zatrzymaniu moczu,
  • oczy i ciemiączko wydają się zapadnięte,
  • dziecko wyraźnie odmawia jedzenia i picia,
  • dziecko jest apatyczne, nienaturalnie senne lub nadmiernie rozdrażnione, wyraźnie osłabione lub wydaje się wiotkie.

Można też sprawdzić napięcie skóry (ujęta w dwa palce i puszczona nie wraca natychmiast na swoje miejsce), chociaż część pediatrów jest zdania, że skuteczniejsza jest metoda z uciśnięciem paznokcia.

Twoje dziecko ma takie objawy? Najlepiej od razu pojechać z nim na ostry dyżur lub zadzwonić na pogotowie, żeby poradzić się, co robić dalej.

Odwodnienie - postępowanie

Przy odwodnieniu lekkim płyny można uzupełniać doustnie. W przypadku zagrożenia pogłębiania się problemu (np. biegunka) wskazane jest nawadnianie specjalnymi płynami z elektrolitami, dostępnymi w aptece.

Niewykluczone, że nawet dziecko, które trafi do szpitala, nie będzie nawadniane dożylnie. Lekarze precyzyjnie ocenią stan dziecka i być może zalecą pojenie doustne, bo odwodnienie okaże się na tyle nieduże, że taki sposób będzie wciąż możliwy. Kiedy jednak odwodnienie osiąga poziom umiarkowanego, kroplówki są już niezbędne.

U dziecka z niedoborem płynów ważne jest spożywanie go w niewielkich ilościach (np. za pomocą łyżeczki), powoli, ale regularnie. Takie picie jest zresztą zawsze optymalne.

Poza uzupełnieniem płynów lekarze przeprowadzą niezbędną diagnostykę wyjaśniającą, skąd odwodnienie się wzięło. Częstym powodem u najmłodszych dzieci jest infekcja rotawirusowa, ale zdarza się też, że pierwotną przyczyną jest choroba układu pokarmowego, nerek, cukrzyca.

Niby jeszcze nie stan chorobowy, ale...

W wyniku złych nawyków żywieniowych czy zapominania o piciu nie dochodzi do odwodnienia, którym musi zająć się lekarz. W każdym razie nie dzieje się to szybko. Zarazem: jeśli twoje dziecko zazwyczaj pije mniej niż wynosi zapotrzebowanie organizmu, jest zagrożone nie tylko gorszym samopoczuciem. Grozi mu też kamica nerkowa, zaparcia, a nawet problemy ze stawami. Już u kilkulatka mogą pojawić się obrzęki (np. w upalny dzień), bo organizm nauczony, że wciąż ma za mało płynów, wreszcie zaczyna je w nadmiarze gromadzić.

Więcej o: