Dziecku wypadają mleczne zęby - czego się spodziewać? [WYWIAD Z DENTYSTĄ]

Co robić, gdy dziecku zaczynają wypadać mleczaki? Stomatolog Agnieszka Berbeka odpowiada nam na pytania dotyczące wymiany zębów mlecznych na stałe.

Karolina Stępniewska: W jakim, mniej więcej, wieku, można się spodziewać utraty pierwszego ząbka?

Agnieszka Berbeka, stomatolog: - Statystycznie najczęściej pierwsze zęby mleczne wypadają ok.6-7 roku życia i są nimi dolne siekacze przyśrodkowe (jedynki), rzadziej wymiana zaczyna się od górnych jedynek. Mniej więcej w tym samym czasie tuż za ostatnimi zębami mlecznymi (piątkami) wyrzynają się szóstki, czyli pierwsze zęby trzonowe stałe.

Przeważnie wymiana zębów mlecznych na stałe wcześniej następuje u dziewczynek niż u chłopców, ale ma na to też wpływ wiele innych czynników: ogólny rozwój dziecka, stan fizyczny, ogólny stan zdrowia itd.

Obecnie obserwuje się tendencję do wcześniejszej wymiany zębów, w porównaniu z badaniami sprzed 15-20 lat i często u dzieci pierwsze mleczaki wypadają juz ok.5 r.ż.

Często rodzice, czekając na wypadające mleczaki, nie zauważają, że w buzi dziecka rosną nowe zęby. Przy słabej higienie, dużej ilości słodyczy w diecie i rzadkich wizytach u stomatologa, łatwo można przeoczyć rozwijającą się w szóstkach próchnicę, a niestety ze wszystkich zębów stałych są one najsłabsze.

W jakiej kolejności wypadają pozostałe mleczaki?

- Po szóstkach i jedynkach dalsza wymiana następuje już "po kolei": siekacze boczne (dwójki) dolne ok.7-8 r.ż., górne 8-9 r.ż., kły (trójki) 10-11 r.ż. , pierwsze i drugie przedtrzonowce (czwórki i piątki) odpowiednio: 10-11 i 11-12 r.ż. Na końcu, około 13.r.ż., wyrzynają się drugie trzonowce stałe. Trzecie trzonowce (ósemki) wyrzynają się już różnie, czasem nie ma ich wcale, więc za pełne uzębienie stałe uważa się 28 zębów (od siódemki do siódemki).

Co jeśli dziecko straci mleczaka zbyt wcześnie, np. wybije go upadając? Czy to może oznaczać komplikacje?

- Ze względu na bliską obecność zawiązków zębów stałych tuż pod mlecznymi, każdy uraz zęba mlecznego może mieć wpływ na rozwój stałego odpowiednika. W przypadku przedwczesnej utraty mleczaka, ząb stały może wyjść wcześniej (nie w swojej kolejności) lub z opóźnieniem, co czasem powoduje zaburzenia ortodontyczne.

Uraz może też wpływać na rozwój zawiązka, powodować przebarwienia, niedorozwój szkliwa i inne wady zęba stałego. Po każdym urazie - upadku, mocnym uderzeniu zębami - zalecam rodzicom zgłaszanie się z dzieckiem jak najszybciej do gabinetu stomatologicznego - tam dowiedzą się, jak postępować, a zęby zostaną poddane dokładnym badaniom.

"Rusza mi się ząb!". Każdy rodzic kiedyś to usłyszy. I co teraz? Czego się spodziewać?

- Jeśli ząb mleczny zaczyna się ruszać mniej więcej w czasie swojej fizjologicznej wymiany to oczywiście wszystko w porządku. Ma to związek z resorpcją (zanikaniem) korzenia zęba mlecznego i wyrzynaniem się od spodu zęba stałego. Oznacza po prostu, że nasze dzieci "dorośleją"

Większość dzieci zazwyczaj nie może się doczekać wypadających mleczaków i wizyt Zębowej Wróżki.

Co z metoda naszego dzieciństwa: ząb na nitce i klamka drzwi? Próbować, czy pozwolić działać czasowi? Innymi słowy: pomagamy zębom wypaść, czy niekoniecznie?

- Zazwyczaj dzieci same sobie radzą i "pomagają" zębom mlecznym w wypadaniu. To do czego zachęcam rodziców, to wprowadzanie do diety dziecka w tym czasie twardych pokarmów - gryzienie marchewki, twardych jabłek, skórki od chleba wspomaga wymianę, a jednocześnie wpływa stymulująco na rozwój szczęk.

Czasem taki ruszający się ząb może trwać w buzi nawet kilka miesięcy - niektóre dzieci bojąc się go urazić, umiejętnie unikają gryzienia nim i omijają go w myciu. Wtedy można pomóc.

W razie potrzeby zawsze można liczyć na sprawną rękę dentysty.

W jakiej sytuacji może jeszcze być potrzebna wizyta u dentysty, kiedy dziecko zaczyna wymieniać zęby na stałe?

- Generalnie wizyty kontrolne u stomatologa w okresie uzębienia mlecznego i podczas jego wymiany zalecane są co 3-4 miesiące. To bezpieczny odstęp czasu, w trakcie którego można wykryć zarówno wczesny etap rozwijającej się próchnicy, jak i inne nieprawidłowości m.in. związane w wyrzynaniem zębów stałych. Dzięki zapisywanym na kolejnych wizytach przeglądom, dentysta na bieżąco ocenia postępującą wymianę zębów, a w razie jakichkolwiek wątpliwości, zleca dodatkowe badania (zdjęcia rtg czy np. konsultację ortodontyczną).

Co w sytuacji, kiedy mleczak ma się dobrze, a za nim widać już stały ząbek?

- W sytuacji, kiedy ząb stały zaczyna wyrzynać się równolegle z obecnym jeszcze mleczakiem, należy w miarę szybko stworzyć dla niego miejsce i przetrwały ząb mleczny usunąć. Zachęcam wtedy małych pacjentów do próby samodzielnego rozruszania i usunięcia zęba mlecznego, a jeśli w ciągu 3-4 tygodni to się nie udaje, to na kolejnej wizycie usuwam ząb mleczny w znieczuleniu powierzchniowym, czyli po posmarowaniu dziąsła żelem.

Wyobraźmy sobie, że dziecku wypadły np. dwójki górne kilka miesięcy temu, a nowych nadal nie ma. Czy to normalne? Kiedy się zaniepokoić, że to trwa zbyt długo?

- Najważniejsze są regularne kontrole i monitorowanie procesu wymiany przez dentystę. Odstęp między wypadnięciem mleczaka i pojawieniem się w jego miejscu nowego zęba może być bardzo różny, czasem może trwać kilka miesięcy. Zdarza się, że zęby stałe nie wyrzynają się, bo nie ma na nie miejsca, w innym przypadku powodem może być brak zawiązka zęba stałego i wówczas ważna jest diagnostyka i podjęcie np. leczenia ortodontycznego.

Nowe ząbki rosną krzywo. Powód do zmartwienia?

- Zęby mleczne, a zwłaszcza siekacze przyśrodkowe w żuchwie to najmniejsze zęby, jakie człowiek posiada, więc bardzo często zdarza się, że wyrzynające się w ich miejsce zęby stałe są stłoczone. Dopóki dotyczy to samych siekaczy (jedynek i dwójek) jest sytuacją całkowicie normalną. W międzyczasie rozwijają się i rosną kości - szczęka i żuchwa - i z czasem zęby ustawiają się prawidłowo w łuku.

Podobnie jest z diastemą czyli szparą pomiędzy jedynkami, która często niepokoi rodziców, a w okresie wyrzynania się siekaczy jest fizjologiczna. Interwencja ortodonty potrzebna jest dopiero, gdy następuje wymiana kłów (trójek), a nieprawidłowości w obrębie siekaczy nadal się utrzymują.

Jak pielęgnować zęby dziecka, podczas ich wymiany z mlecznych na stałe? Jakich past używać i czy od razu przerzucamy się na te dla starszych, kiedy jest np. tylko jeden stały ząb?

- Teoretycznie pasty z dużą zawartością fluoru (1400 ppm) przeznaczone są dla dzieci powyżej 6 roku życia, ale ja osobiście zachęcam rodziców do ich stosowania u dzieci dużo wcześniej - już przy zębach mlecznych. W niedużej ilości (wielkości groszku) wyciskane na szczoteczkę nie stanowią zagrożenia dla zdrowia z powodu przedawkowania fluoru, a dużo lepiej wysycają szkliwo zębów i zabezpieczają przed próchnicą.

Co pół roku zalecana jest fluoryzacja w gabinecie stomatologicznym, a jeśli chodzi o szóstki to dobrym sposobem zabezpieczania ich przed próchnicą jest lakowanie bruzd. Najlepiej, jeśli wykonywane jest nie później niż pół roku po całkowitym wyrznięciu - stąd tak ważne, aby pilnować, kiedy pojawiły się w buzi dziecka.

A co Pani sądzi o Wróżce Zębuszce?

Jestem na tak! Wróżka Zębuszka, podobnie jak Święty Mikołaj, to elementy magicznego świata dzieci, w którym my rodzice chcielibyśmy przecież, aby jak najdłużej trwały.

Z moich " stomatologicznych" obserwacji wynika, że wizja wizyty Wróżki bywa dużą motywacją i do samodzielnego usuwania mleczaków, i do wyrażenia zgody na moja pomoc w tym zakresie.

 

Podyskutuj na Forum:

 

Córka ma dopiero 5 lat a już wypadają jej mleczaki. Czy to nie za wcześnie?

 

Jak zabezpieczacie mleczaki dzieci? Lakierujecie, lakujecie?

 

Zakładać aparat ortodontyczny na mleczaki? Córka ma dużą wadę zgryzu

 

Synek ma już 16 mleczaków. Czy to już wszystkie?

 

Czy żelazo zaszkodzi zębom 6-miesięcznego dziecka?

 

7-letnia córka ma jeszcze wszystkie zęby mleczne i żaden się nie rusza!

 

Karmienie piersią może powodować próchnicę?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.