Małym dzieciom nie jest łatwo znosić izolację. Niektóre z nich mają jeszcze trudniej, ponieważ spędzają ją w placówkach medycznych. Są to m.in. mali pacjenci kliniki "Przylądek Nadziei". Wrocławscy policjanci uprzyjemnili im czas 1 kwietnia i odegrali koncert pod budynkiem.
Chcieliśmy podjechać tutaj pod obiekt, gdzie są dzieci, gdzie przebywają, są leczone, żebyśmy mogli choć na chwilę przynieść trochę radości, trochę słońca (...) żeby odwrócić ich uwagę od tych trosk dnia codziennego (…) Chcemy także w ten sposób podziękować służbie zdrowia, lekarzom i innym pracownikom służby zdrowia, którzy tutaj cały czas są z dzieciakami, opiekują się nimi.
- powiedział mł. insp. Adama Skrzypka - Naczelnik Wydziału Prezydialnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. - Wszyscy odczuliśmy coś niesamowitego, nigdy tego nie zapomnę - dodał w rozmowie z fakt.pl.
Policyjni muzycy zagrali utwory muzyczne z popularnych bajek, m.in. z „Króla Lwa” i „Krainy Lodu. Aby każde z dzieci miało okazję wysłuchać repertuaru przygotowanego specjalnie dla nich, orkiestra zagrała ze wszystkich czterech stron budynku kliniki. Dzieci i opiekunowie radośnie wysłuchali koncertu.
Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że jeden z policjantów w Almerii, w południowej części kraju, postanowił umilić sąsiadom czas w izolacji. Na jedno z dużych osiedli w Almerii, mieście na południu Hiszpanii, wjechał na sygnale radiowóz. Zaalarmowani policyjną syreną mieszkańcy, także dzieci, wyszli na balkony. Samochód na sygnale zatrzymał się na chodniku i nagle na z głośnika auta rozległa się lubiana przez dzieci piosenka "Chuchuwa" zespołu CantaJuego. Drzwi otworzyły się i na ulicę wyszedł policjant, który zaczął tańczyć w rytm muzyki. Nagranie w artykule: "To było jak promyczek słońca". Piękny gest hiszpańskiego policjanta. Ludzie zachwyceni.