Ciężarna narzeczona zakażonego ministra ma te same objawy co on: Spędziłam cały dzień w łóżku

Carrie Symonds narzeczona brytyjskiego premiera Borisa Johnsona jest w ciąży. Ostatnio na swoim Twitterze poinformowała, że przeleżała tydzień w łóżku, ponieważ wydaje jej się, że miała koronawirusa.

Premier Wielkiej Brytanii ma koronawirusa

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson i jego narzeczona Carrie Symonds oczekują swojego pierwszego, wspólnego dziecka. Ostatnio premier poinformował, że jest zakażony koronawirusem. Testy wykazały infekcję, ale polityk zapewniał, że objawy są łagodne i czuje się dobrze. Według portalu BBC objawy u premiera nasiliły się, a wczoraj trafił do szpitala. Ma on gorączkę i pozostanie na obserwacjach.

Narzeczona premiera miała objawy koronawirusa

Carrie Symonds parę dni temu na swoim Twitterze umieściła post, w którym napisała, że nie została jeszcze przebadana pod kątem COVID-19, choroby wywoływanej przez koronawirusa. Dodała, że wydaje jej się, że mogła go przejść. W poście wyznała:

Spędziłam ostatni tydzień w łóżku z głównymi objawami koronawirusa. Nie musiałam być poddana testom. Po siedmiu dniach odpoczynku czuję się silniejsza i jestem na dobrej drodze.

Porady Carrie w ciąży z objawami koronawirusa

Ciężarna doradziła innym przyszłym rodzicom, aby byli na bieżąco z odpowiednimi wskazówkami od położników i ginekologów. "Bycie w ciąży z COVID-19 jest oczywiście niepokojące. Innym kobietom w ciąży radzę czytać wiadomości i postępować zgodnie z najbardziej aktualnymi wskazówkami specjalistów, które według mnie są uspokajające" - powiedziała.

Środki te obejmują:

  • Trzymanie się z daleka od miejsc publicznych.
  • Unikanie każdego, kto ma objawy, które mogą sugerować koronawirusa.
  • Unikanie korzystania z transportu publicznego.
  • Praca w domu, kiedy to możliwe.
  • Unikanie spotkań z rodziną lub przyjaciółmi.
Zobacz wideo Zanim Boris Johnson zajął się polityką, wymyślał fake newsy
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.