Epidemia koronawirusa trwa. Eksperci zalecają ograniczyć kontakt z innymi. Dr n. med. Maciej Jędrzejko apeluje o zachowanie środków ostrożności i pozostanie w domach. Zwraca uwagę szczególnie mieszkańcom blokowisk. Podkreśla, że COVID-19 można zarazić się na klatkach schodowych i windach - każde wyjście z bloku przy braku odpowiedniego zabezpieczenia i odruchów nie dotykania niczego dłońmi stanowi zagrożenie.
- radzi dr n. med. Jędrzejko.
Według lekarza, aby przygotować organizm na uderzenie choroby należy m.in. odpowiednio go nawadniać - wypijać około 10-15 szklanek wody na dobę. Należy unikać zimnej i gorącej wody, a pić taką w temperaturze pokojowej. Dr n. med. Jędrzejko zachęca do policzenia za pomocą internetowych kalkulatorów swoje indywidualne zapotrzebowanie na wodę. Poleca kupić dwa opakowania leków przeciwgorączkowych i przeciwzapalnych. Podkreśla, aby nie wykupować całej apteki, bo będą czynne i w razie potrzeby można uzupełnić zapas.
Uzupełniaj witaminy w diecie - jedz umyte i sparzone warzywa oraz owoce - najlepiej cytrusy i kiwi (uważaj na cukier w owocach). Suplementuj witaminę D. Przyjmuj regularnie probiotyki naturalne - kefiry, jogurty, zsiadłe mleko, kiszonki
- mówi.
Alkohol może przyczynić się do odwodnienia organizmu. Dlatego lekarz radzi zrezygnować zupełnie na najbliższy czas z alkoholu.
Bezwzględnie unikaj teraz upojenia alkoholowego. Kac to skutek zatrucia alkoholem - to stan odwodnienia, zaburzenia elektrolitowe, ryzyko zawału i udaru oraz zakrzepicy, obniżenie odporności
- apeluje. Dr n. med. Jędrzejko zachęca również do zrezygnowania z palenia papierosów, ponieważ wirus atakuje płuca. Jeśli musisz palić, to zredukuj do 2-3 papierosów typu elektronicznego i bez substancji smolistych - mówi.
Kofeina, teina i guaranina to, jak ostatnio udowodniono, chemicznie ta sama substancja (kofeina należąca do metyloksantyn, która hamuje działanie wazopresyny, co z kolei powoduje zwiększoną utratę wody - odwodnienie). Dlatego lekarz apeluje, by ograniczyć kawę i mocną herbatę do 1 filiżanki dziennie. Dodaje, że osoby które piją dużo mocnej kawy powinny uzupełniać potas i magnez.
Co z ćwiczeniami? Jędrzejko poleca wykonywanie prostych ćwiczeń ogólnokondycyjnych przez 5-10 minut. Twierdzi, że w najbliższych 8 tygodniach należy unikać przemęczenia fizycznego i psychicznego.
Śpij około 8 godzin dziennie, przy tym bardzo ważne, żeby sen obejmował godziny między 23.00 a 3.00. Brak snu w tym czasie może mieć związek ze zwiększonym ryzykiem nadciśnienia tętniczego i związanego z tym zawału i udaru.
- mówi dr n. med. Jędrzejko. Dodaje, że udowodniono także zwiększoną częstość zachorowań na raka piersi u kobiet wykonujących pracę zmianową, więc praca nocna najprawdopodobniej ma niekorzystny wpływ na odporność. Chorym na nerwicę lub depresję lekarz radzi zabezpieczyć się w leki i być w kontakcie online z psychologiem/terapeutą. Uważa również, że warto nauczyć się samodzielnych technik relaksacyjnych.
Koronawirus może wywoływać problemy z oddychaniem, warto więc wiedzieć, jak sobie pomóc w takiej sytuacji. Dr n. med. Jędrzejko mówi, jak przygotować w domu dmuchawkę do ćwiczeń oddechowych. Ćwiczenia z jej pomocą pozwalają lepiej wentylować płuca, otwierają oskrzela, ułatwiają rozprężenie płuc.
Do przygotowania dmuchawki potrzebne będą: butelka pet po wodzie mineralnej, rurka gumowa o wąskim przekroju. Butelkę należy napełnić do 3/4 i zakręcić. W nakrętce zrobić dziurkę, wsadzić rurkę aż do dna butelki. System nie może być zbyt szczelny, żeby powietrze, które wydmuchujemy mogło z lekkim oporem uciekać.
W razie zapalenia płuc wykonujcie ćwiczenia oddechowe - około 10 wydechów do rurki co 1-2 godziny. Dla osoby zdrowej to całkiem męczące, a co dopiero dla chorej. Ale im szybciej się nauczycie, tym lepiej dla was. Nauczcie tego osoby starsze
- zachęca lekarz.
Maciej Jędrzejko jest specjalistą ginekologii i położnictwa, ale zdobył również doświadczenie jako lekarz rodzinny i pediatra. Pracował także 5 lat na pogotowiu w Będzinie. Obecnie pracuje na onkologii Szpitala Miejskiego w Czeladzi oraz w Śląskim Instytucie Matki i Noworodka w Chorzowie, przyjmuje również pacjentki w prywatnych przychodniach w Katowicach, Tychach, Będzinie i Piekarach Śląskich.