Ból brzucha - co się za nim kryje?

Taką skargę rodzice słyszą z ust dziecka nieraz. Co się za nią kryje? Przyczyn może być wiele, niektóre naprawdę zaskakujące.

Wytropienie przyczyny bólu brzucha wymaga sporego sprytu. Trzeba zabawić się trochę w detektywa, a trochę w psychologa. Wyczuć, kiedy dolegliwości mają bardziej zwrócić uwagę rodziców, a kiedy dzieje się coś poważnego, czego nie wolno zbagatelizować.

Domowa diagnoza

Gdy dziecko mówi o bólu brzucha, zapytaj, czy nie chce kupki ani siusiu. O nudności nie ma co pytać, bo maluch ich nie rozpozna, ale warto zwrócić uwagę, czy malec nie zachowuje się dziwnie (kręci nerwowo, łyka ślinę, rozgląda przestaszony, skupia na wewnętrznych doznaniach). Przypomnij sobie także, ile czasu minęło od ostatniego posiłku (głód też potrafi "boleć") i co tego dnia dziecko jadło.

Po wyeliminowaniu najprostszych przyczyn szukaj dalej. Poproś, żeby dziecko położyło się wygodnie, usiądź przy nim i zapytaj, gdzie dokładnie boli. Daj czas do namysłu, bo to nie jest łatwe pytanie. Dotknij jego czoła, by sprawdzić, czy nie ma gorączki. Zapytaj, czy możesz dotknąć brzuszka i ciepłą rękę połóż na nim, by sprawdzić, czy jest miękki czy napięty, czy czujesz pod ręką bulgotanie. Czasami już sam dotyk ciepłej dłoni pomaga dziecku.

Przyjrzyj się malcowi. Jaki odcień ma jego skóra, czy jest spocona, czy rozgrzana, a może sucha i w naturalnym odcieniu? Czy widać po nim cierpienie czy raczej jest naburmuszony. Weź pod uwagę, jak zwykle reaguje na dolegliwości. Każdy człowiek, także mały, ma swój sposób radzenia sobie z bólem. Wskazówką jest to, czy dziecko trzyma się za bolące miejsce (to wskazywałoby albo na ból ostry albo wyimaginowany), czy leży na wznak z rozciągniętym brzuszkiem czy odruchowo kuli się na boku i otacza brzuch rączkami. A może wierci niespokojnie?

Czułość i obserwacja

Jeśli dziecko wygląda na ogólnie zdrowe i całkiem z życia zadowolone, być może wystarczy dawka rodzicielskiej uwagi i czułości. Potrzymaj chwilę ciepłą dłoń na brzuchu. Zaproponuj termofor (taki w małym rozmiarze warto mieć w apteczce na podobne okazje). Pocałuj brzuszek - taki lek działa cuda. I zaproponuj malcowi niezbyt męczącą zabawę. Zmiany pozycji to często dobra okazja, by pozbyć się gazów i okazuje się, że problem nagle mija. Obserwuj dziecko, ale nie wypytuj. Jeśli ból wróci, samo o tym powie.

Jeżeli jednak coś w zachowaniu, wyglądzie dziecka cię niepokoi, poproś je, by poleżało. Zmierz mu temperaturę. Zapytaj, czy poza brzuszkiem boli je coś jeszcze. Zapytaj, czy chce coś zjeść lub wypić, ale nie nakłaniaj do tego, chyba że dziecko od dawna nic nie piło. Podaj mu trochę wody i pilnuj, by piło co jakiś czas po łyczku. Soków nie proponuj, bo zawarty w nich cukier bierze udział w procesie fermentacji w jelitach i może powodować wzdęcia. Mięta, uważana powszechnie za panaceum na bóle brzucha, może podrażnić przełyk i żołądek i sprowokować wymioty.

Do doktora

Być może dolegliwości szybko miną bez śladu. Ale możliwe też, że dołączą się inne objawy - wtedy zapewne potrzebna będzie konsultacja i pomoc lekarza. W ramce opisujemy popularne choroby przebiegające z bólem brzucha. Jeśli dziecko jest małe warto poradzić się pediatry nawet w przypadku dość banalnych infekcji, szczególnie jeśli maluch ma biegunkę i

wymiotuje, co może w błyskawicznym tempie prowadzić do odwodnienia.

Jeśli dolegliwości nie są bardzo nasilone, ale powtarzają się co jakiś czas, także trzeba zgłosić się do pediatry. Na spotkanie z lekarzem warto przygotować notatki dotyczące tego, co dziecko je (i w jakich porach), czy je słodycze (jakie i w jakich ilościach), ile wypija płynów (czy jest to głównie woda, czy soki i napoje), jak często robi siusiu i kupkę, w jakich okolicznościach pojawiają się dolegliwości. Pediatra zapewne zleci podstawowe badania, obejrzy brzuszek, być może przepisze leki wspomagające trawienie czy zaleci podawanie probiotyku. Wyniki badań dadzą odpowiedź, czy należy szukać przyczyny w zdrowiu czy raczej zmienić styl życia i dietę.

Prośba o uwagę

Są też takie bóle brzucha, które nie mają podłoża w zatruciu czy problemie medycznym. Powoduje je stres, niepokój, niezrozumiałe dla dziecka i trudne do zaakceptowania zmiany (narodziny rodzeństwa, rozstanie rodziców, napięta atmosfera w domu, przeprowadzka, pójście do przedszkola). Mały człowiek chłonie emocje z otoczenia jak gąbka i sam jest bardzo wrażliwy, nic więc dziwnego, że stres własny lub rodziców może odchorowywać bólem brzucha.

W takich sytuacjach przede wszystkim trzeba poświęcić dziecku więcej czasu i uwagi. Dobrze robią obu stronom wspólne spacery, wyprawy w miłe miejsca (plac zabaw, pływalnia, zoo, przyjazny park, teatr dla dzieci), wspólne czytanie książek, przytulanie, zabawy bez ładu i składu, które sprawią wam przyjemność i będą zupełnie spontaniczne. Możecie udawać, że jest lato, leżycie na plaży, łowicie ryby na wędkę i urządzacie sobie piknik. Możecie zbudować domek z krzeseł i koca i tam schować się przed całym światem. Takie spokojne sam na sam bywa równie skuteczne jak leki.

Najczęstsze przyczyny bólów brzucha u dzieci:

Niepokojące objawy

Do lekarza trzeba iść niezwłocznie, jeśli:

Konsultacja: dr Piotr Albrecht

Więcej o:
Copyright © Agora SA