Wprawdzie dawniej można było usłyszeć, że "dziecko wykrzyczało sobie pępuszek", ale pierwotna przyczyna przepukliny jest inna - tam, gdzie przechodziła pępowina, powstaje blizna. Tkanka ta jest słabsza i stanowi wrota dla jelita widocznego w postaci uwypuklenia pod skórą. Plastry na ogół nie pomagają. Przepuklina pępkowa nie jest groźna, ale jeżeli nie ustąpi sama (a z reguły ustępuje), to operuje się ją, nim dziecko pójdzie do szkoły.
I chirurg, i pediatra mieli rację. Przepuklina pępkowa, zwłaszcza niewielka, jest sprawą głównie kosmetyczną, jednak rzeczywiście podczas ciąży lub po niej może być powodem pewnych kłopotów, gdyż może się znacznie powiększyć. Operację z zasady robi się, zanim dziecko pójdzie do szkoły, żeby nie narażać go na złośliwe uwagi kolegów i wynikające stąd kompleksy. Zabieg trwa krótko i zwykle dziecko może iść do domu tego samego dnia lub nazajutrz.