Częste infekcje - pediatra radzi

Moja córka ma 5 lat. Często miała infekcje górnych dróg oddechowych. Jeżeli szybko nie reagowaliśmy, kończyło się to zapaleniem krtani. Od czterech miesięcy jest ciągle chora - najpierw bolało ją gardło, potem pojawił się katar i kaszel. Pomimo stosowania leków rozbolało ją ucho i zaczęła mieć problemy ze słuchem. Zaczęła chrapać, miała nawet problemy z oddychaniem. Byliśmy już u kilku lekarzy. Jeden twierdzi, że córka ma trzeci migdał, drugi, że nie. Pediatra przepisał antybiotyk i dopóki go brała, było lepiej, a potem znowu się pogorszyło. Ostatnio zrobiliśmy wymaz z nosa. Wykazał obecność dwóch bakterii - Staphylococcus aureus i Haemophilus influenzae. Co robić? Jak pomóc naszej córeczce?

Z opisu można wstępnie wnioskować, że dziecko ma przerost trzeciego migdałka gardłowego. Następstwem tego, zwłaszcza u alergików, są nawracające zapalenia uszu. W takiej sytuacji jedynym najbardziej trwałym i satysfakcjonującym rozwiązaniem jest zabieg operacyjny, który polega na usunięciu trzeciego migdałka i założeniu drenów do obu bębenków. Warto też rozpocząć leczenie alergii, na którą wskazują częste zapalenia krtani, ustalić jej źródła i plan leczenia.

Co do bakterii w nosie, to obie są bakteriami chorobotwórczymi, mogą dawać ropne powikłania w uszach, zatokach, płucach, a niekiedy i w bardziej odległych miejscach. Nie ma jednak zasady pozbywania się ich za wszelką cenę, gdyż wiele osób jest ich zdrowymi nosicielami. Dziecko, które chodzi do przedszkola czy często kontaktuje się z rówieśnikami, może wciąż "nabywać" je od innych dzieci. Oczywiście w przypadku ropnego zapalenia zatok czy ucha bywa konieczne stosowanie antybiotyków, ale nosicielstwa jako takiego się nie zwalcza.

Sprawdź inne odpowiedzi lekarzy na pytania o : zapalenie krtani u dziecka , zapalenie oskrzeli u dziecka , przeziębienie u dziecka .

Więcej o:
Copyright © Agora SA