Cytomegalia to choroba wirusowa. Ma dość długi okres wylęgania - od trzech tygodni do trzech miesięcy. Wirus przenosi się z człowieka na człowieka przez wydaliny i wydzieliny, a także przez krew i przeszczepione narządy. To najczęstsze wewnątrzmaciczne zakażenie płodu. Zakażone dzieci po porodzie nie wykazują zazwyczaj żadnych objawów. Bardzo rzadko występuje postać uogólniona z poważnymi objawami. Czasem, ale znacznie rzadziej niż w zakażeniu różyczką, występują wady wrodzone. Zakażenia nabyte w okresie poporodowym i u dzieci starszych mają z reguły łagodny przebieg i przypominają mononukleozę zakaźną. Ciężkie, zagrażające życiu zakażenia występują tylko u osób z obniżoną odpornością i u wcześniaków.
Cytomegalię wrodzoną rozpoznaje się w pierwszym tygodniu życia na wykryciu wirusa metodą hodowli w ślinie, moczu, krwi, płynie mózgowe-rdzeniowym lub badaniami genetycznymi.
Przyznaję rację lekarzowi z poradni. Ja również nie widzę przeciwwskazań do szczepienia, ponieważ Pani dziecko nie ma cytomegalii. Dodatnie przeciwciała w klasie IgG wykryte u Pani świadczą jedynie o przebyciu przez Panią zakażenia cytomegalią kiedyś w przeszłości, a przeciwciała te wykryte u małego pochodzą od Pani - przedostały się przez łożysko w czasie ciąży, wcale jednak nie świadczą o zakażeniu dziecka. O zakażeniu świadczy podwyższone stężenie przeciwciał w klasie IgM, a także wykrycie antygenów w moczu i limfocytach lub samego wirusa w moczu.
Cytomegalia to często spotykana choroba wirusowa, przebiegająca na ogół bezobjawowo. Niebezpieczna może być tylko wtedy, gdy do zakażenia dojdzie w czasie ciąży. Na szczęście procent noworodków z zakażeniem wrodzonym jest niewielki (0,4-8%).
Jeśli dziecko zarazi się wirusem po urodzeniu, cytomegalia nie będzie już dla niego taka groźna. Najczęściej przebiega bezobjawowo, ale czasem dziecko ma gorączką oraz powiększone węzły chłonne i śledzionę. Cytomegalia nie wymaga żadnego leczenia, można ewentualnie podać leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe.