Skrobia w pieluszce

W kale mojego czteromiesięcznego dziecka stwierdzono obecność ziaren skrobi. Kupki są upstrzone białawymi grudkami i bardzo brzydko pachną. Wcześniej dokarmiałam synka niewielkimi ilościami Bebilonu 1, teraz karmię wyłącznie piersią. Dziecko bardzo ładnie przybiera na wadze i wygląda na zdrowe. Lekarz kazał nadal karmić piersią i powtórzyć badanie po trzech tygodniach. Skąd wzięła się ta skrobia?

To, co Pani pisze, wydaje mi się bardzo dziwne, ponieważ w kale dziecka karmionego piersią, a także karmionego mieszanką oznaczoną numerem 1 nie ma prawa znaleźć się skrobia a to dlatego, że ani w pokarmie kobiety, ani w mieszankach mlecznych skrobia nie występuje. Co więcej, nawet spożywanie przez Panią produktów pszennych nie może spowodować jej obecności w kale.

Jeśli dziecko prawidłowo przybywa na wadze i jest z życia zadowolone, to wydaje mi się, że nie ma się czym zajmować. Grudki, ale tylko śluzowe, mogą być objawem alergii na coś, co Pani je (np. mleko, jaja, gluten itp.). Myślę, że wykrycie skrobi w kale dziecka to jakiś błąd laboratoryjny. Dla świętego spokoju może Pani powtórzyć badanie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA