Szczepienie przeciw gruźlicy

Mieszkam za granicą, ale bardzo często przyjeżdżam do Polski na wakacje. Za granicą urodziłam dziecko, które nie zostało zaszczepione na gruźlicę, ponieważ szczepienie to nie jest umieszczone w obowiązującym kalendarzu w kraju, w którym mieszkam. Na moje pytanie, czy powinnam zaszczepić dziecko, odpowiedziano mi, że nie ma takiej potrzeby, bo Polska nie jest krajem ryzyka. Jednak będąc ostatnio w Polsce u lekarza z dzieckiem, usłyszałam, że powinnam je jednak zaszczepić. Czy naprawdę jest to konieczne?

Polska wciąż jeszcze, niestety, jest - w stosunku do innych krajów starej Europy - krajem o podwyższonym ryzyku zachorowania na gruźlicę, i tu nie chodzi tylko o dzieci, ale dotyczy to też dorosłych, którzy są głównymi roznosicielami tej choroby (chore dzieci w zasadzie nie zakażają). Rozważając sprawę tylko teoretycznie, to ryzyko nie jest bardzo duże, natomiast choroba, niestety, jest dość trudna do rozpoznania i do leczenia, dlatego radziłbym Pani zaszczepić dziecko.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.