Prawdy i mity o pielęgnacji niemowlęcia

Mycie małych uszu, czyszczenie mikroskopijnego nosa, obcinanie drobnych paznokci... Pielęgnacja niemowlęcia to nie lada wyzwanie i nic dziwnego, że budzi wiele wątpliwości.

Rodzice niemowlęcia są narażeni na istną inwazję "dobrych rad". W sklepie, w poczekalni u lekarza, w parku, u cioci na imieninach - zawsze znajdzie się ktoś, kto zechce im udzielić wskazówek. Takich przygodnych "ekspertów" lepiej traktować z przymrużeniem oka, a odpowiedzi na pytania związane z pielęgnacją szukać w gabinecie lekarskim lub na łamach naszego miesięcznika. Przeczytajcie, co jest prawdą, a co spokojnie można włożyć między bajki.

Paznokcie noworodka są tak delikatne, a małe rączki tak ruchliwe, że bezpieczniej będzie, gdy mama zamiast obcinać paznokcie dziecka, sama je poobgryza.

NIEPRAWDA! Niebezpieczne byłoby właśnie obgryzanie, ponieważ łatwo w ten sposób uszkodzić delikatną skórę wokół paznokci (a nawet zainfekować bakteriami z jamy ustnej). Jeśli malec ma za długie paznokcie, może się dotkliwie podrapać, co prawda początkowo można wkładać ręce noworodka w cienkie bawełniane rękawiczki-łapki, ale w końcu trzeba będzie przełamać tremę i sięgnąć po nożyczki. Paznokcie noworodka i niemowlęcia skracamy specjalnymi nożyczkami (muszą być cienkie i mieć zaokrąglone końce) lub małym obcinaczem przeznaczonym dla niemowląt. Te u rąk obcinamy półokrągło, zwykle dwa razy w tygodniu, te u stóp prosto, dwa razy w miesiącu. Najlepiej robić to, gdy dziecko głęboko zaśnie.

Jak można usunąć wrastające paznokcie u dziecka? Lekarz odpowiada

Nie trzeba usuwać woskowiny z uszu dziecka.

PRAWDA. Woskowina tworząca się w przewodzie słuchowym ma działanie ochronne i oczyszczające (pomaga pozbyć się zanieczyszczeń z ucha). Dlatego nie należy jej usuwać i czyścić uszu dziecka w środku. A już wkładanie do wnętrza ucha wąskich patyczków kosmetycznych jest zupełnie zabronione - można w ten sposób uszkodzić ucho wewnętrzne. Myjemy tylko małżowinę uszną i widoczne wejście do przewodu słuchowego. Do tego celu używamy lekko wilgotnego wacika. Szczególnie starannie myjemy też skórę za uszami, bo tam często zostają resztki ulanego mleka.

Lepiej nie stosować kąpieli w krochmalu, ponieważ nadmiernie wysusza i podrażnia skórę dziecka.

NIEPRAWDA. Krochmal nie wysusza skóry, przeciwnie - działa podobnie jak emolienty, czyli preparaty zawierające substancje chroniące przed utratą wilgoci. Skutecznie łagodzi też odparzenia i podrażnienia skóry. Przydaje się zwłaszcza wtedy, gdy dziecko boryka się z trądzikiem niemowlęcym, ma potówki lub odparzoną pupę. Jak go zrobić? Łyżkę mąki ziemniaczanej dodajemy do niewielkiej ilości wody i mieszamy do rozpuszczenia, następnie wlewamy zawiesinę do litra wrzątku. Po zagotowaniu studzimy i wlewamy gotowy krochmal do kąpieli. Można też po prostu wsypać garść mąki ziemniaczanej do wypełnionej ciepłą wodą wanienki, zamieszać i gotowe.

W jakim proszku prać kaftaniki i śpioszki noworodka? Lekarz odpowiada

Skóra noworodka w pierwszych dniach po porodzie może pokryć się wypryskami przypominającymi trądzik nastolatków. Takich wyprysków absolutnie nie wolno wyciskać!

PRAWDA. Niektóre noworodki mają buzię pokrytą wykwitami przypominającymi trądzik nastolatków. To skutek działania hormonów matki, które wciąż są obecne we krwi dziecka. Po 3-4 tygodniach stężenie hormonów wraca do normy i trądzik znika. Nie trzeba robić z nim nic specjalnego - wystarczy przemywać buzię dziecka przegotowaną wodą i delikatnie osuszać. Nigdy nie wolno wyciskać ani zdrapywać takich wyprysków, ponieważ mogłoby to doprowadzić do zakażenia bakteryjnego.

Dopóki kikut pępowinowy nie odpadnie, noworodka nie wolno kąpać.

NIEPRAWDA. Nawet gdy pępek nie jest wygojony, dziecko można kąpać, trzeba tylko uważać, by nie moczyć kikuta. Dlatego do wanienki nalewamy niewiele wody, tak by nie zakrywała całego brzuszka. Oczywiście nic się nie stanie, jeśli parę kropli spadnie na niewygojony pępek. Wystarczy wtedy dobrze osuszyć kikut czystym gazikiem, przetrzeć go czystym 70-proc. spirytusem i nie zakrywać szczelnie pieluszką - szybciej się wygoi, gdy będzie suchy, a powietrze będzie miało do niego dostęp.

Noworodkowi najlepiej zmieniać pieluszkę po każdym karmieniu i zawsze, gdy zrobi kupę.

PRAWDA. Noworodek robi siusiu kilkanaście razy dziennie. Także wypróżnienia zwykle są częste, mogą towarzyszyć każdemu karmieniu (choć nie jest to regułą). W pierwszych tygodniach życia skóra dziecka jest wyjątkowo delikatna, skłonna do podrażnień, dlatego na początku trzeba przewijać malca przy każdym karmieniu i obowiązkowo, gdy zrobi kupę. Na szczęście w drugim miesiącu życia zwiększa się pojemność pęcherza moczowego i niemowlę siusia nieco rzadziej, a i rytm wypróżnień może ulec zmianie, czasami nawet tak bardzo, że kupka pojawia się raz dziennie, a u maluchów karmionych piersią nawet raz na kilka czy kilkanaście dni. Starszemu niemowlęciu pieluszkę zmienia się zwykle co trzy godziny i oczywiście zawsze wtedy, gdy zrobi kupę.

Ciemieniucha to skutek zaniedbań pielęgnacyjnych.

NIEPRAWDA. Ciemieniucha nie ma nic wspólnego z tym, jak często myjemy dziecku włosy. Żółtawe łuski to skutek niedojrzałości gruczołów łojowych odpowiedzialnych za natłuszczenie skóry. Produkowany w nadmiarze łój łączy się ze złuszczonym naskórkiem i pokrywa głowę skorupą. Jeżeli ciemieniucha jest niewielka, wystarczy mycie głowy szamponem (a noworodkowi mydłem) i częste czesanie szczotką z miękkim włosiem. Natomiast jeśli łuski tworzą rozległą, twardą skorupę, po kąpieli warto wieczorem posmarować główkę dziecka ciepłą oliwką i założyć mu na noc czapeczkę - to powinno zmiękczyć skorupę i ułatwić jej wyczesanie na drugi dzień. Można też dwie godziny przed kąpielą zrobić dziecku okład z ciepłej oliwy. Pomocne są także preparaty na ciemieniuchę. Można je kupić w aptekach bez recepty. Jeśli jednak żółtawa skorupa wciąż się odnawia i występuje nie tylko na głowie, ale i na brwiach, warto skontaktować się z lekarzem. Być może przyczyną tej dolegliwości jest alergia.

Niemowlę trzeba codziennie po kąpieli smarować oliwką lub balsamem.

NIEKONIECZNIE. Codzienne nawilżanie i natłuszczanie skóry dziecka balsamem, oliwką lub mleczkiem do ciała potrzebne jest tylko wtedy, gdy niemowlę ma suchą skórę. Malcowi ze zdrową skórą (o prawidłowym nawilżeniu) wystarczy dodana do kąpieli odrobina preparatu zawierającego emolienty lub kropla nawilżającego płynu do kąpieli. Oliwka przyda się natomiast, gdy chcemy maluchowi zrobić masaż.

Niemowlęciu nie trzeba myć głowy codziennie.

PRAWDA. Głowę malucha wystarczy myć raz na dwa, trzy dni. Noworodkowi najlepiej dziecięcym mydłem. Szampony są zwykle przeznaczone dla dzieci, które skończyły pierwszy miesiąc życia. Oczywiście zdarzają się takie sytuacje, gdy głowę trzeba umyć koniecznie - np. jeśli dziecko bardzo się spociło lub zabrudziło włosy jedzeniem.

Ubrania dziecka trzeba prasować po każdym praniu.

NIEPRAWDA. Uprasowane ubranka są miękkie i przyjemniejsze dla delikatnej skóry niemowlęcia. Dlatego warto prasować garderobę i pościel, zwłaszcza noworodkowi. Później jednak nie ma już takiej potrzeby. Niemowlęcą odzież wystarczy przeprasować tylko raz na jakiś czas, za to zawsze warto ją prać w łagodnych proszkach (najlepiej bez fosforanów) i nastawiać dodatkowe płukanie, a potem dobrze roztrzepać i rozwiesić.

Kichanie noworodka nie musi oznaczać kataru.

PRAWDA. Noworodek kichając, oczyszcza nos z resztek pokarmu i innych zanieczyszczeń. Czasem, gdy nosek zalega zaschnięta wydzielina, trzeba malcowi pomóc w jej usunięciu zakraplając do nosa sól fizjologiczną, a potem wyjmując zanieczyszczenia skręconym gazikiem. Można też użyć do tego celu aspiratora albo gruszki o szerokim zakończeniu.

Fizjologicznym kichaniem nie trzeba się martwić, jednak gdy dziecku sączy się z nosa wodnista wydzielina lub gęsty katar zatyka dziurki, utrudniając oddychanie - lepiej pokazać malca lekarzowi.

Pupę niemowlęcia najlepiej myć przegotowaną wodą.

NIEPRAWDA. Przegotowaną wodą myjemy tylko twarz noworodka, a do kąpieli i do mycia pupy przy zmianie pieluchy wystarczy woda z kranu lub wilgotne chusteczki. Jeśli skóra na pupie jest odparzona lub podrażniona, wtedy lepiej nie używać chusteczek, lecz wody z kranu (ciepłej) z dodatkiem mydła, a po myciu starannie osuszyć i posmarować skórę preparatem przeciw odparzeniom.

Potówki nie wymagają konsultacji dermatologicznej.

PRAWDA. Potówki to drobne czerwone krostki, tworzące skupiska w miejscach narażonych na przegrzanie i działanie potu - w fałdach skóry, na twarzy, szyi i pupie, a także na plecach, zwłaszcza gdy dziecko długo podróżowało w foteliku samochodowym. Potówki powstają, gdy jest wilgotno i gorąco. Dlatego dziecka nie należy przegrzewać. A gdy krostki już się pojawią, najlepiej kąpać malca w wodzie z dodatkiem krochmalu lub nadmanganianu potasu (ten preparat ma postać kryształków, więc trzeba go najpierw rozpuścić w niewielkim naczyniu i tak przygotowany roztwór wlać do kąpieli, która powinna zabarwić się na bladoróżowo, a nie na fioletowo). Potówki znikają zazwyczaj po kilku dniach. Jeśli krostkom nie towarzyszą zmiany ropne, nie trzeba pokazywać ich lekarzowi.

Wanienkę dziecka trzeba czyścić środkami bakteriobójczymi.

NIEPRAWDA. Wanienki nie wolno myć środkami bakteriobójczymi, bo ich resztki mogłyby podrażnić skórę dziecka. Wanienkę wystarczy umyć ciepłą wodą, ewentualnie z dodatkiem łagodnego szamponu lub płynu do mycia dla niemowląt, a później dokładnie wypłukać i wytrzeć, by na ściankach nie został osad.

KĄPIEL BEZ STRESU

Najwięcej mitów zgromadziło się wokół tematu kąpieli. Dlaczego? Bo sprawy kąpielowe budzą w debiutujących rodzicach najwięcej emocji. Jaka powinna być temperatura wody? Czy czasem można zrezygnować z kąpieli? Czy kąpać przeziębionego malca? Jak myć genitalia chłopca, a jak krocze dziewczynki? Pytanie goni pytanie spróbujmy uporządkować ten chaos:

Więcej odpowiedzi na pytania o pielęgnację maluszka? Lekarz podpowiada

Kąpiel w wanience nie musi odbywać się codziennie, choć dzieci zwykle lubią pluskać się w wodzie i traktują ten (najczęściej wieczorny) punkt dnia jako wyciszający rytuał przygotowujący do snu.

Choć codzienna kąpiel nie jest koniecznością, trzeba codziennie myć buzię i ręce dziecka, a także pupę i krocze. Ważne jest także przemywanie fałdów na szyi malca, ponieważ właśnie tam lubią gromadzić się resztki pokarmu.

Jeśli maluch ma suchą i wrażliwą skórę, nie należy unikać kąpieli, lecz kąpać dziecko w wodzie z dodatkiem emolientów.

Gdy niemowlę jest przeziębione, nie trzeba rezygnować z kąpieli, należy jednak umyć malca sprawnie i zadbać o to, by w łazience było wystarczająco ciepło.

Temperatura wody w wanience to sprawa indywidualnych preferencji młodego człowieka. Zwykle jednak oscyluje wokół 37°C.

Przed włożeniem szkraba do wody trzeba czystą wodą oczyścić mu krocze i pupę. Malca podmywamy od góry ku dołowi. Dziewczynce nie rozchylamy warg sromowych, a chłopcu nie ściągamy napletka.

Więcej o:
Copyright © Agora SA